Skocz do zawartości

3eci

Użytkownik
  • Postów

    33
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Profile Information

  • Skąd
    Łódź

Osiągnięcia 3eci

..:: Świeżynka ::..

..:: Świeżynka ::.. (1/13)

0

Reputacja

  1. Mam nastepujacy problem z szyberdachem, mianowicie raz dziala jak nalezy, raz w ogole nie dziala. I to w ogle nie dziala jest duzo czesciej niz dziala.... sprawdziłem wszystkie połaczenia elektryczne i wyglad ze jest ok, co potwierdzalo by to ze jak juz postanowi dzialac to dziala bez zarzutu.... Gdy przestaje działac to po poprostu cisza, nic nie puka nie brzeczy, nic.... Obawiam sie ze to sterownik..... ta taka puszeczka niebieska po prowej stronie od silniczka od szyberdachu..... zastanawia mnie czy ktos nie mialby schematu tej plytki ktora tam jest, z tego co widzialem na "oko" sa tam dwa przkazniki i istnieje mozliwosc ze po prostu nie dzialaja jak nalezy, czy ktos moze wie czy istnieje mozliwosc ominiecia tego, lub ewentualnie co z tym zrobic zeby to dzialalo jak nalezy.... Obawiam sie ze znalezienie sterownika graniczy z cudem.... Po za ty tez dochodzi kwesta ceny... Moze ktos sie z tym bawil, chyba ze gdzies przy bezpiecznikach jest jakis przekaznik odpowiedzialny za szyberdach, jesli tak to ktory to? Bardzo prosze o pomoc..... :roll: Bo juz mnie to irytuje "troszke"
  2. kupiłem juz 5 litrów GL-5 mysle ze w dobrej cenie i przepraszam za określenie "same uszczelki", ale te które zdejmowałem były na silikon, dlatego pytam :grin: Dziekuje za wszelka pomoc
  3. To nie kombinuj za dużo bo jeszcze coś ukręcisz tylko zakładaj.... AK Tak tez zrobię ;-) wkładam wszystko, zalewam swiezy olej GL-5 75W 90 i jazdaaa, jeszcze tylko silnik włożę i bedzie bajka :wink: Pytanie jeszcze tutaj zadam jezli moge, ale czy uszczelki pod pokrywa zaworów zakładać na silikon, czy założyć same uszczelki?
  4. Nie kupilem skrzyni tylko wyjalem z jezdzacego auta... ze skrznia czy napedem nie bylo problemow... Domyslam sie ze nasteopne pytanie bedzie: to po co ja wyjalem, skoro bylo ok, po to zeby wymienic sprzeglo.. :grin: No tak ale czy nie powinno sie obrocic w momencie kiedy przytrzymam polosie rekami a ktos bedzie obracac walkiem, powinno sie obrocic z duzym moze oporem ale powinno sie ruszyc, czy sie myle?
  5. Praktycznie to nie sprawdzisz niczego na 100%...na wyjetej skrzyni.... AK Panie Andrzeju, ale czy tak powinno byc? Postanowiłem zrobić to auto sam, bez pomocy serwisu, bo chce sie czegos nauczyc, mam czas i mozliwosci do tego, ale chcialbym wiedziec czy to jest normalne ze ten "tyl" stoi.... Bo jak wloze skrzynie do auta, zepne wszystko i sie okaze ze "nie jedzie" to bedzie mi ciezko na sercu..... :smile:
  6. Tego nie ruszysz , za duze opory wynikajace z przełozenia... AK No tak, ale czy jezeli na przyklad obracam walkiem w skrzyni, obracaja sie poloski przednie do przodu (w kierunku jazdy),a tyl stoi... Za to jak przytrzymam poloski, to juz nie moge obrocic walkiem, to tak powinno byc? Czy na luzie, czyli biegui neutralnym takze? Pytam o to bo nie wiem czy to wkladac do auta czy rozbierac.... :neutral: Jak sprawdzic czy wszystko jest ok bez rozbierania skrzyni? Jest na to jakas procedura? Cos na zasadzie przytrzymaj, obroc itp.?
  7. na kazdym biegu, na luzie to widomo ze bedzie stac to nei chodzi o to ze sie nei obraca, bo naped sie nei porzenosi, ale o to ze to wyjscie na wal stoi jakby zamurowane w miejscu i nie da sie go ruszyc.... :sad:
  8. Wiem, ze powienienem rozebrać.... ale boje sie :neutral: Po za tym nie uważam Subaru za marke w której coś sie "samo" psuje...
  9. ale zastanawia mnie czemu sie zepsulo, skoro przy wyjmowanieu sie normalnie obracalo bo jeszcze wal odkrecalem, nic nie bylo ze skrzynia robione... i teraz jak przyszedl czas wlozyc to jakas blokada.... :sad:
  10. Wyobrazmy sobie sytuacje taka :-) Samochód Subaru Legacy Turbo MY '93. Skrzynia biegów wyjeta z samochodu.... Czyli absolutnie nie podłączona do niczego..... A mimo to dziwnie.... Wyjscia na poloski, czyli przod kreca sie bez oporów.... Wałek głowny, sprzegłowy też kreci sie bez problemów... Niestety... wyjscie na wał stoi w miejscu, nie mozna go ruszyc niczym..... Nie wazne w jakiej konfiguracji bede krecil polosiami, walkiem w skrzyni tyl i tak stoi nieruchomo.... Czy jest tak jakas blokada? Na jakiej zasadzie to jest, czy to moze byc jakos wlaczane elektrycznie? pytam bo to dla mnie wazne... Prosze o w miare szybka odpowiedz.....
  11. 3eci

    Jak to działa?

    No i o to mi chodzilo.. dzieki za odpowiedz... to zabezpieczenie, ktore tam jest czyli takie blaszki i pierscionek zabezpieczajacy wystarcza zeby to utrzymac na miejscu, wydaje mi sie ze dzialaja tam spore sily? [ Dodano: Sro Cze 18, 2008 4:02 pm ] Problemów ciag dalszy.... Skrzynia włożona prawie na swoje miejsce, nie sa podpiete jeszcze polosie i wal, oraz sterowanie sprzegłem..... Jednak pojawilo sie cos takiego, ze mowie sobie, ze sobie sprawdze jak to dziala wszystko i tutaj ZONK, trzymajac obie polosie przednie, wrzucajac bieg na "sucho" i krecac silnikiem wyjscie ze skrzyni to od walu napedowego stoi w miejscu i nie ma zamiaru sie ruszyc i tak samo jest kiedy bieg nie jest wrzucony, biegi wchodz tak jak przed wyjeciem skrzyni, silnik sie obraca..... Co ja robie zle? Juz brakuje mi sil na to auto... Pomożcie, prosze... Co moze byc nie tak, lub moze wszystkjo jest ok i ja panikuje, ale nei wydaje mi sie zeby bylo ok.....
  12. 3eci

    Jak to działa?

    Jak dokladnei dziala sprzegło w turbodziadku czyli Legacay Turbo MY '93, wyjelismy sprzegło tylko po prostu zachodzimy w glowe jak to dziala, wszystko niby zlozone jak na instrukcji z manuala, a jednak, watpliwosci powstaly..... Czy lozysko oporowe jest caly czas w pracy? Czy w momencie nacisniecia pedalu sprzegla gdy pomka dzial itd. itp i wysprzeglik wypych tloczek to popycha lape od lozyska w kierunku docisku, przynajmniej tak to rozumiemy, na jakiej zasadzie to dziala, watpliwosci sa a wypadalo by to zlozyc do kupy... a nie chce mi sie drugi raz tego robic, bo to ciezki kawalek chleba, wyjecie tego sprzegla i do czego sluzy przyzad nazwany "Clutch Dumper"? Bardzo prosze o szybko odp.... jkest to mi bardzo potrzebne niestety w łodzkim ASO Subaru, nie wiedzieli...... po podaniu vinu stwierdzili ze to za stare auto...... :shock: Dziwne, bo do Toyki w ASO swojej MY'91 znajde wszystko bez problemu, ale nie istotne..... Tak to jest zlozone.....
  13. dobre pytanie..... jako drugie w domu....jednak teraz musze sie jednego pozbyc... i cos musze wybrac
  14. Jeśli nawet byś wyjął turbinę (i zamiast niej chcesz wstawić kawałek rury czy coś w tym stylu ???) to auto w ogóle nie będzie jechać ponieważ: -stopień sprężania masz 8:1 (a wolnossącym sporo większy) -zapwene inne wałki w silniku turbo -układ wydechowy nie policzony pod silnik wolnossący który dodatkowo zmuli i tak juz tagicznie pracujący silnik -wiele innych rzeczy przemawiąjących na niekorzyść takiego rozwiązania :] Gdybyś chciał tego uniknąć musiałbyś się pobawić w dosyć kosztowny ... detuning (?) Twojego samochodu. Dużo tańszą opcją byłby swap silnika na wolnossący 2.0 albo 2.2 (zapewne nawet znajdziesz bez problemu kogoś kto się z chęcią zamieni), albo poprostu, co chyba najlepsze dla Ciebie zmiana auta na wolnossące. Z mojej strony dodam jeszcze tylko, że wcześniej miałem 2,2 wolnossące, teraz mam 2,0 turbo i jeśli jezdzisz "delikatnie" to mam wrażenie ze turbo wcale wiecej nie pali... Kurcze to podziwiam.... Ja nie mam tak silnej woli, ale sprobuje teraz niedlugop (po wymianie sprzegla) ile pali spokojnie jadac.... Ale jednak jesli Turbina nie dziala jeszcze, na przyklad na wolniejszych obrotach to silnik dziala, korzysta z podcisnienia....
  15. super.... no coz.... :roll: o ja biedny..... szkoda, trzeba bedzie sprzedac....
×
×
  • Dodaj nową pozycję...