torti

prawda jest taka (jednocząca i czeskie i polskie browary) że każde z nich nie ma nic wspólnego ze szczochami serwowanymi masowemu odbiorcy przez nasze rodzime browary. Zwiedziłem kawał świata i doświadczenie jest jedno: w wielu krajach przemysłowe browary robią produkt pijalny - masowy, bezpłciowy lecz taki który bez problemu można nazwać piwem (przez małe p). Nasze wspaniałe przemysłowe browary robią ciecz która ma jedno wspólne określenie - TRUCIZNA. Wiele razy zdarzyło mi się wypić łyk i zostawić kufel z tym syfem.

spoko. Proponuję Poutnik Pelhrimov lub Chodovar Zlata 11. Nie mówię że polskie są złe, ale te to dopiero są PIWA!

Parę lat temu jedna firma w Krakowie je importowała, ja mam model Corsacorta. wygląda jak tłok z dwoma pierścieniami olejowymi Megazajebisty. Używają szwajcarskich mechanizmów.

żaden z powyższych. Od kilku lat pijam WYŁĄCZNIE niepasteryzowane czeskie piwa. Poutnik, Policka, Dudak, Svijany, Chodowar. Polskie niepasteryzowane są niezłe, ale do czeskich nawet się nie umywają

za 12 to boję się tylko o to że zabije ;-)

teraz plan na najbliższy czas: 1. zapisuję się na siłownię 2. kupuję kij bejzbolowy Coby za 18 lat ja przyprowadzi do domu jakiegoś menela mieć mocne argumenty i nie bać się przyp.....

dzięki ;-)) właśnie zaczynam świętować. dzisiaj samotnie i delikatnie, jutro ciężka walka z kumplami JEST SUPER!

Melduję że mi się dzisiaj córa urodziła ;-))))

Nie wiem czy już było ;-) http://www.youtube.com/watch?v=3GL1G7DI3Uk

u mnie będzie mocny weekend. dzisiaj mi się urodziła córa ;-)

Ja zrobiłem coś takiego w MY07. Wymieniłem seryjne głośniki (tylko te w drzwiach, bez tweeterów i tego czegoś co się nazywa subwooferem) na głośniki JBL dwudrożne. Nawet z seryjnym radiem różnica w dzwięku jest bardzo duża na plus. Ale dodatkowo zmieniłem radio na stację 2 din SONY XAV601 BT. Nie stosowałem dodatkowego wzmacniacza do tych głośników, bo ten soniak ma zdaje się 4x50W co jest zdecydowanie większą mocą niż to badziewie co pakowali do subaru. Dodatkowo pod siedzeniem pasażera zainstalowałem tani wzmacniacz tylko do subwoofera (dodatkowego) który umieściłem w bagażniku. Wzmacniacz podkleiłem od dołu taśmą samoprzylepną z rzepem "haczyk" i fajnie przyłapało się to do koca podłogi. Całość bez problemu zamknie się kwotą 2500 zł, a jest po prostu rewelacyjnie. Słucham bardzo różnej muzyki i zestam ma piękne dynamiczne brzmienie. Ta stacja sony mieści się bez problemu w seryjnej kieszeni 2 din beż żadnych dodatkowych ramek itp. Kabel do podłączenia pendriva przeciągnąłem do schowka pasażera i mam teraz 64 GB empetrójek. Jest super. Kabli głośnikowych nie wymieniałem, trzeba było przeciągnąć zasilający do wzmacniacza do akumulatora i sygnałowy z radia do wzmacniacza (cinch). Operacja zajmuje kilka godzin - potrzebne wyposażenie to śrubokręt i podstawowe narzędzia.

właśnie dlatego w smartfojnach (np w galaxy s3) aparat ma obiektyw za szkiełkiem szafirowym. mój po roku noszenia w kieszeni z kluczami ma wygląd "look new". btw. szkiełek mineralnych praktycznie nie stosuje się w zegarkach droższych niż 500 pln. Mam kilka fajnych sikorów i żaden nie ma mineralnego

Szafirowe, owszem jest lekko bardziej podatne na uderzenie, ale nawet wieloletnie prezentuje się jak nowe. Mineralne można zarysować w tydzień.

Ja mam dojazdówkę D135/80/D16 Bridgestone i przez kilkadziesiąt km spisała się tak jak powinna.

Najpierw okręcamy rączkę, następnie wyjmujemy spinki zewnętrzne (rozpierające), i lekko szarpiemy po bokach. Odchodzi fajnie i zapina się też bezproblemowo. Tak to się robi w MY07, w 06 pewnie bardzo podobnie. Spinki wielorazowego użytku.

Jeśli chodzi o wypożyczenie samochodu w US za rozsądne pieniądze to polecam DOLLAR, lecz rezerwację nie przez ich stronę US tylko dollar.co.uk . Gdzieś wyczytałem na forum ze jest duuużo taniej (zwłaszcza na ubezpieczeniach) i sam zrobiłem taką rezerwację 1,5 roku temu. Wyszło jakieś 40-50% w dół w porównaniu do strony US razem z CWD i co tam jeszcze. W Las Vegas nikogo nie interesowało czy robiłem rezerwację przez stronę uk i skąd jestem. Była rezerwacja, dali samochód. Samą wypożyczalnię też polecam, miałem problem z zawieszeniem, wymiana samochodu w San Diego zajęła pół godziny bez zbędnych pytań.

Fajne i bardzo ciekawe zegarki z dizajnem inspirowanym motorsportem robi firma Meccaniche Veloci. Fajne są zwłaszcza modele serii quatrovalvole ;-)

Zebrał wódz indiański "Siedzący Pies" całe swoje plemię na naradę wojenną: - Czerwonoskórzy! Jesteśmy wielkim narodem? - Taaaaak! - To dlaczego nie mamy własnej rakiety z ładunkiem nuklearnym? - Taaaa... Zbudujemy? Huurraaa! Ścięli największą sekwoję w okolicy, wydrążyli ją w trudzie i znoju, według starej, indiańskiej recepty wyprodukowali proch, napchali do wydrążonego pnia, zapletli linę z lian i jako lont wyprowadzili na zewnątrz rakiety. - Gdzie ją wystrzelimy? - Na Erewań! - A dlaczego na Erewań? - Innych miast nie znamy... Napisali na rakiecie "Na Erewań", zbili się w gromadę i podpalili lont. Jak nie pieprznęło!!! Prawdziwy Armagedon! Dym, swąd, wszystkich rozrzuciło w promieniu kilkunastu metrów... Wódz bez nogi, bez ręki otrzepuje się z kurzu i mówi: - Ja [moderator czuwa]ę!!! Wyobrażacie sobie, co się dzieje w Erewaniu?!

Od dwoch tygodni jestm posiadaczem forestera XC MY07. Odnośnie audio i głośników w foresterze, to faktycznie, na orginalnych głośnikach radio gra po prostu do dupy, dzwięk głuchy, zero basów itp. Uważam jednak, że zanim ktoś wyda 3 tys. na instalację, powinien się mocno zastanowić. Jedną z pierwszych rzeczy które zrobiłem po odebraniu samochodu, to własnie wymieniłem głośniki. na przód 13 JVC 3 drożne na dokupionych adapterach, na tył 13 JBL. Efekt przerósł moje oczekiwania. koszta całej operacji to ok. 400 zł. wymieniłem je sam, znalazlem w sieci manuala jak to zrobić, i dla sprawnej osoby jest to zabawa ok. 2 godzin. Zanim ktoś uda się do serwisu car-audio, gdzie zawsze rozmowa zaczyna się od wzmacniacza, wymiany wszystkich kabli i najlepiej zostawienia oczywisćie 3-4 tysięcy (wszystko tańsze nie nadaje sie do niczego) proponuję zacząć właśnie od własnoręcznej wymiany samych głośników (bez subwoofera). Nie jestem audiofilem ale słoń też mi nie nadepnął na ucho. Słucham ostrej , dynamicznej muzyki, i w/g mnie taka operacja pozwala się cieszyć fajnym, głębokim i dynamicznym brzmieniem.

może następnym razem. jutro nic z tego bo plany przewidują narkozę C2H5OH

witam właśnie stałem się posiadaczem forestera XC SPE MY07 :grin: czekałem na niego 8 lat. Warto było .... Ciężką pracą ludzie się bogacą :grin: pozdrawiam wszystkich