Skocz do zawartości

jolly_bb

Nowy
  • Postów

    9
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Profile Information

  • Płeć
    mężczyzna
  • Skąd
    Podbeskidzie
  • Auto
    Subaru Forester 2001 125KM

Ostatnie wizyty

210 wyświetleń profilu

Osiągnięcia jolly_bb

..:: Świeżynka ::..

..:: Świeżynka ::.. (1/13)

0

Reputacja

  1. Czołem, mam już jedno subaru w domu (żonowóz, forek 2001) a ze zmieniam pracę, tracę auto służbowe, będę musiał coś kupić. Rozważałem różne opcje poprzez W210 4matic, Paska 4motion 1.9tdi ale dziś rano mnie olśniło, że przecież najlepsze może się okazać subaru (oczywiscie) Myślałem nad outbackiem, względnie legacy. Interesuje mnie generalnie dojeżdżanie 90 km do pracy w jedną stronę (czyli rocznie około 55 tys km - kosmiczny przebieg jak dla mnie). CHciałbym z samochodu wysiadać wypoczęty, więc nie kupię pandy ani clio. Ma mieć napęd na 4 koła (ale obojętnie jaki, żeby tylko w sytuacji kryzysowej wyjechać z garażu przez duży snieg, no i w trasie auto się lepiej zachowuje). Nie mam przekonania, że akurat w tym przypadku subaru bedzie najlepszym wyborem. Forek żony jest dobry, ale oprocz pakietu startowego teraz musielismy zrobic progi i wymienic tzw. kołyskę pod dyfrem z tyłu, bo oryginalna trzymała się na włosku ju (rdza). Czy outback jest dobrze wyciszony, wygodne fotele? Po zainwestowaniu np. 12-17k PLN w uzywke okolo roku 2003-2004 oraz zrobieniu pakietu startowego (rozrzad, moze sprzeglo, oleje filtry silnik dyfry, opony, zabezpieczenie podwozia) za kolejne 5-6k pln pojezdze nim spokojnie ze 100-200 tys km? A jesli cos szlag trafi (skrzynia automatyczna) to czy poplyne na 1-2k pln czy na 10k ? Auto bedzie gazowane -> ze wzgledu na roczny przebieg. W jaki silnik celowac? Zakladam, ze auto do jazdy z wszystkim powinno sie zmiescic w 20-22k PLN (w tym instalacja gazowa) Ale sprobujcie mnie moze przekonac do czegos innego niz subaru, bo moze mam klapki na oczach ? PS. Jesli wrzucilem post w zle miejscie,z gory przepraszam - > nie ograniczam sie tylko do outbacka, stad wpis nie jest w forum outbacka.
  2. Witam, udało mi się dostać fotel kierowcy na wymianę mojego przetartego (w którym nie działało zresztą ogrzewanie siedzenia, a tylko pleców). Nowy fotel już zamontowany, poduszka podpięta. Mam podpinać kostki od grzania i tu zonk - kostki są inne Załączam dwa zdjęcia -> 1) z kolorowymi strzałkami (strzałka czerwona - kostka fotela, strzałka zielona - kostka samochodu) 2) bez strzałek - fotel pasażera, dla referencji Dla pewności przemierzyłem miernikiem co się dało i już wiem, że: przyciski ogrzewania foteli działają OK, dostaję napięcie 13,5 V na kostkach od strony samochodu Omomierz pokazał, że maty grzewcze nie są przerwana i mają jakiś tam mierzalny opór. Dla odróżnienia, fotel 'stary' (wymieniony), pokazywał opór tylko na jednej kostce, a na drugiej nie (czyli siedzisko spalone). Nowy fotel ma jakby jedną niebieską kostkę zamiast dwóch białych, choć jak widać na zdjęciu, jest jeszcze wpięta za pierwszą niebieską kostką i druga, ale nie niezależnie. Czyli wnioskuję, że stary fotel (oraz nadal fotel pasażera), miały niezależne zasilanie siedziska i niezależne pleców (poprzez osobne dwie białe kostki) natomiast w nowym fotelu (dwie niebieski kostki wpięte jedna za drugą - mogę się wpiąć z zasilaniem tylko do tej pierwszej) jest to razem. No i najważniejsze - jak to teraz podpiąć żeby hulało? Mam dwa razy po 13,5V na kostkach od strony auta i 3 pinową kostkę od strony fotela (niebieska). Między każdymi dwoma z trzech pinów omomierz pokazuje opór. Nie chcę czegoś spalić myląc plusy z minusem itd Pomocy ?
  3. Dobra, chyba jest decyzja. Obecne Goodyear Wranglery AT/R zostają na lato (ponad 6mm bieżnika jest nadal chyba OK). Bardziej agresywyny bieżnik latem nie jest mi potrzebny a szosowo będą dawać radę (inne ATeki mają jeszcze bardziej agresywyny, mniej szosowy bieżnik). Na zimę będę musiał kupić dedykowane zimówki z w miarę agresywnym, kostkowym bieżnikiem, żeby robiły też w błocie. Co wybrać z tego typu? I co z rozmiarem? Kusi mnie przesiadka na 185/80R15 na zimówki ale nie wiem...
  4. Łańcuchów nie mam do Forka, bo auto dopiero od tygodnia mam Ale mam łańcuchy do pozostałych aut. Żona zakładać nie będzie (oczywiście), a ja się moim FWD jakoś tam w razie kłopotów bujnąłem, albo podjeżdżałem tyłem po parę razy, ale parę razy poległem (mimo łopaty) i zostawiłem auto kawałek od domu. Zbyt zmęczony byłem, by łańcuchy zakładać wtedy Chciałbym coś, co żonie pozwoli w miarę bezpiecznie czuć się latem (ja się na tych obecnych wranglerach AT/R czuję bezpiecznie, ale ona nie), będzie robiło zimą (czyli podjazd do domu z dziećmi bez kłopotów - odśnieżone, nieodśnieżone, topniejące błoto itd - oczywiście na lód nie ma mocnych, ale mamy pryzmę żużlu (która nie pomaga na błoto of course ) a także da radę w lekkim terenie - latem (i tu wiem, że zwykłe opony bez wzmocnień raczej momentalnie rozwalę). Wychodzi albo na całoroczną, która byłaby znośna w zimie i ma w miarę agresywny bieżnik (wtedy jest 'do wszystkiego), albo na zimową, które też ma w miarę agresywny bieżnik (żeby robiła w błocie), ale latem zostajemy na obecnych wranglerach (czego jakoś tam chciałbym uniknąć). Forek zrobi może 6-12kkm rocznie i to wszystko. Trasy do 50km. Trochę po ekspresówce, fakt, ale raczej miasto i prędkości nie za duże. Stąd pomysł opon 'do wszystkiego', bo przy tych przebiegach to 2 nowych kompletów nie zamortyzuję przez kolejne 10 lat.... Patrzyłem na te BF Goodrich AT/TA i GY Duratrac (a także Geolandary) i ich bieżniki są jeszcze bardziej agresywne niż moich obecnych GY Wrangler ATRów (co dobrze wróży na błoto). Ale nie mam przekonania co do ich możliwości zimowych na ubitym śniegu względnie na marznącym czarnym (szczerze mówiąc obawiam się drogi hamowania ok 50% dłuższej albo gorzej). Aaaa i jeszcze jedno pytanie Opony mają rozmiar 205/70R15 - typowy w Forkach 2001, taki jak na tabliczce. Nie wiem czy nie wartałoby zmniejszyć szerokości bieżnika. Zamiennik to 195/75R15 ale takowe W OGÓLE nie istnieją. Inny zamiennik to 185/80R15 - wiem, że to balony, ale na nasze warunki nie jest to problemem - nikt sportowo tu nie jeździ, a jeśli będą lepiej robiły zimą i auto będzie trochę bardziej 'miękkie' to tylko lepiej. Felgi mam fabryczne 15x6JJ, czyli zalecana szerokość opony to 165-205 (205 to górna granica, pewnie weszłoby 215, ale chodzi o to, że 185 jest po środku, więc czy nie tak to było pomyślane?) Szczególnie na jakich kapciach stoi ten forek ze strony SIP: http://www.subaru.pl/archiwum/news/ekspedycja.html wyglądają mi na 185/80R15!!
  5. jolly_bb

    opony w górski teren

    Witajcie, przejrzałem trochę tematów o oponach - i muszę powiedzieć, że nadal nie wiem Nie, żebym nie zauważył, które opony są polecane -> po prostu mam problem z dopasowaniem pod własne, specyficzne wymagania. Zima: Chodzi o ośnieżone (nieodśnieżone) strome podjazdy oraz dodatkowo o sytuacje, w których teren utrzymywany jest 'na biało' (tzn gruba warstwa ubitego na twardo śniegu, która się tygodniami nawarstia i nawarstwia) i nagle przychodzi ocieplenie i robi się 15 cm warstwa mokrawej brei (choć nie brudnej). Opony zimowe (nawet dobre) w FWD w tej brei nie robią wcale. Póki śnieg jest ubity i zmrożony, jest super nawet w FWD, ale po to kupiłem Subaru żeby super było cały czas a nie czasem Czy sam fakt posiadania 4x4 na zimówkach załatwi sprawę, czy powinienem mieć jakieś opony, które nie są typowymi zimówkami tylko np. bardziej 'kostkowane' jak do dostawczaków np Hankook RA10 lub np. Scorpiony ATR? Mam obecnie komplet Wranglerów AT/R (tak kupiłem auto) i latem chciałbym pojeździć co nieco po drogach kamienistych (ostre kamienie). Jeśli zainwestuję w dodatkowy komplet opon (a chcę), to musi albo być zimowy (na lato zostają te ATeki) albo całoroczny (co bym wolał, bo te Wranglery AT/R są już trochę stare i twardawe), ale lekko terenowy (myślałem o tych Hankookach RA10 albo Scorpionach ATR) - ale nie wiem czy one wyrobią zimą w moich warunkach. ??
  6. Ja naprawiłem - wszystkie luty (510+300+300). Zajęło 10 minut i zegar działa A jaka radość z własnoręcznej naprawy!
  7. Witam, jestem z Podbeskidzia. Szukam Forestera dla zony. Sam pomykam firmowa octavia.
  8. jolly_bb

    Sprawdzenie nr VIN

    Witajcie, szukajki VINów pokazują mi na poniższym brak sumy kontrolnej. Reszta danych się jakby zgadza (na oko). Co to może znaczyć? Że numer był przebity? Oczywiście jest możliwość (nikła, ale zawsze), że numer podany mam zły... JF1SF5LJ41G088457 Z góry dzięki za pomoc
×
×
  • Dodaj nową pozycję...