Skocz do zawartości

leymann

Użytkownik
  • Postów

    66
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1

Treść opublikowana przez leymann

  1. jedyny ratunek dla transportu kolejowego to mądry i majętny inwestor którego będzie stać na kupienie początkowo kilku składów i wydzierżawienie od wspaniałej PKP linii kolejowych moim zdaniem to jedyne rozsądne wyjście z "drogowego koszmaru" bo TIR-y to chyba największe zło naszych szos w dodatku coraz mniej opłacalne (ceny paliw, godziny pracy kierowców,pozwolenia i różne inne takie) TIR-y na TORY :?: jestem za :wink:
  2. leymann

    Jak wyłączyć AWD?

    jeszcze pozostaje laweta jeżeli masz auto kasko to powinni zwrócić koszt transportu
  3. leymann

    Jak wyłączyć AWD?

    o ile się nie mylę to była takowa opcja w jakiś legacy kombi z roczników rzędu 1989-1994 można było odłączyć którąś ośkę,ale żeby zrobić to w aucie ze stałym na 4 to trąci rzeźbiarstwem i myślę że pomysł z wałem byłby najprostrzy ale co na to wiskoza :?: :?: :?: może po prostu daj mu odpocząć :?: :?:
  4. leymann

    Filtr przeciwpylkowy

    Poszukaj pod schowkiem po stronie pasażera, wg instrukcji, lub "zrób to sam" jak na załączonych zdjęciach: http://www.subiegal.com/thecars/impreza ... filter.htm niezła historia z tym filtrem, ja właśnie kupiłem i szukałem i szukałem i szukałem aż filtr oddałem do sklepu, wie ktoś może czy wersja GL 1996 też posiada filtr w tym miejscu??bo mam oryginalnego manuala do auta i nie ma w nim słowa o filtrze kabinowym.
  5. tzn. jak już się te wszystkie części zbierze to oprócz ECU większych problemów nie powinno być?? o sprawę zapytał mnie znajomy który jest właśnie magikiem elektronikiem i zastanawia się nad taką właśnie przeróbką
  6. wie może ktoś jak wygląda sprawa z wyrzuceniem automatu i wstawieniu manualnej przekładni w outback-u 2000r ???
  7. leymann

    Problem z LPG w mrozy

    miałem podobne objawy w imprezie GL problem tkwił w dość niskim zamocowaniu parownika względem układu chłodzenia, minimalny ubytek płynu chłodniczego powodował niedogrzewanie parownika (mieszalnika) objawy zniknęły po dolaniu płynu, jeżeli to nie pomoże radził bym podjechanie do jakiego kolwiek szanującego się zakładu który zajmuję się instalacjami gazowymi i przestawienie temperatury przestawiania na gaz. z tego co się orientuje średnia temperatura przełączania to ok 30 stopni płynu w dużych mrozach niestety nie jest to wystarczające. W moim stary legacy natomiast miałem wydmuchaną uszczelkę pod głowicą i cały czas reduktor (parownik-mieszalnik) zamarzał bo płyn w ogóle nie mógł się tam dostać z powodu lewego ciśnienia w układzie chłodzenia. przyczyn może być wiele trzeba zacząć od najprostszych, jeżeli chodzi o uszczelkę pod głowicą to nie zawsze ale zdarza się że na odpalonym silniku przy otwartej chłodnicy widać bąbelki powietrza to może świadczyć o wydmuchanej uszczelce.
  8. Kolego a czy w czasie ruszania na samym sprzęgle (bez gazu) autko zaczyna wpadać w wibracje??? Czy mechanik wymieniający sprzęgło zwrócił uwagę na stan koła zamachowego??? ja w moim GL miałem sprzęgło przypalone do tego stopnia że przygrzało się koło zamachowe i właśnie takie cuda się działy, problem zniknął po wymianie koła zamachowego.
  9. :grin: sprzęgieło wymienione,łaczniki też,pszczółka śmiga jak należy,ale obawiam się że na ten weekend rodzinka ma dla mnie trochę inne plany :roll: ale na 31 bym się pisał jakby była opcja.
  10. :grin: oki, myślałem że może obiło się Tobie o uszy,w każdym razie jak sklep da rade i na jutro będzie miał wszystko co potrzebuję to się spotkamy,czy to w ornecie czy też w kopaniewie.wszystko w rękach sprzedawców
  11. Primi, słyszałeś może coś na temat sprzęgieł nkk :?: bo zamówiłem exedy ale wysłali mi odwrotnego działania :???: tj.nie wciskane jak standardowo tylko odciągane i nie pasuje,do mojej pszczółki mieli tylko nkk,nadaje to się? produkcja niby japońska ale nie mogę znaleźć nic na temat
  12. :???: dzisiaj miałem odebrać właściwe sprzęgło ze sklepu,niestety na dzisiaj dostali tylko docisk i łożysko tarcza ma być na jutro :mad: ,ile w tym prawdy to się okaże,mam nadzieję że dam rade jutro dowieść wszystko do mechanika i złoży mi to do niedzieli. jak da radę to będę. w tej chwili 50/50
  13. Primi, zastrzeliłeś mnie :lol:co za asy dobrze że się nie pozabijali
  14. :roll: zapomniałem że wiesz że podglądałem :wink:
  15. Dzięki strasznie zakręceni ci kolesie w japanmoto 3razy brali vin żeby się nie pomylić i dali sprzęgło z kosmosu :roll: teraz mój biedak stoi w warsztacie z serduszkiem podwieszonym pod sufitem i się kurzy. [ Dodano: Wto Maj 19, 2009 10:56 pm ] to mogło by się skończyć mniej więcej tak http://w141.wrzuta.pl/film/0Hk9PXYpX5k/alkotest słyszałem że na ostatnim spocie niektórym niewiele brakowało :roll:
  16. Niestety sklep wysłał mi niepasujące sprzęgło obawiam się,że nie zdążę tego odkręcić do weekendu,ale mimo wszystko jestem dobrej myśli i mam nadzieję że staną na wysokości zadania i jutro zamienią mi je na właściwe bez zbędnego czekania.
  17. i całe szczęście :razz: a ktoś miał w ogóle aparat :?:
  18. :grin: szkoda że nie pamiętam :razz:
  19. w takim razie wczoraj był poniedziałek :wink: :razz: powinien dać rade [ Dodano: Pon Maj 18, 2009 10:47 pm ] wiesz Primi jak się tak naprawde rozkręcałem :razz: i padłem ofiarą niesprawiedliwej interwencji
  20. Ja też za bardzo nie planuje, dzisiaj przyszło sprzęgło i od razu odstawiłem autko do mechanika,on na razie nie ma czasu, ale jak będzie miał to się zabierze za niego.Problem w tym że nikt nie wie kiedy to nastąpi [ Dodano: Pon Maj 18, 2009 10:19 pm ] mam nadzieję że do weekendu się wyrobi :roll:
  21. rodzinka wiadomo następnym razem wolniej spożywaj . raczej długo nie spożyje :wink: Mnie również było miło szkoda że tak krótko,chociaż po Tomira już o własnych siłach wróciłem jak mechanik da rade ze sprzęgłem to być może zjawię się na ornecie. Pozdrawiam wszystkich mam nadzieję że nie wspominacie mnie źle :razz:
  22. Tak mi nawkręcali ,że zastanawiałem się czy wogóle się odezwać
  23. chyba się nie popisałem ale to wszystko wina firkowego drinka ostrzegał że on zdradliwy,ale że aż tak, możecie sobie tylko wyobrazić moje zdziwienie w niedzielę rano kiedy zamiast w domku obudziłem się we własnej sypialni. przepraszam jak zrobiłem jakąś lipę,ale kompletnie nic nie pamiętam Miło było Was wszystkich poznać mam nadzieje że jeszcze będzie okazja się spotkać i pogadać. ps. Od wczoraj nie piję i nie mam zamiaru.To było okrutne.
  24. no ładnie już czuje że będzie groooobo
×
×
  • Dodaj nową pozycję...