Dziękuję Panowie za taką aktywność w temacie. Czyli mam rozumieć, że silnik i cały osprzęt łącznie ze wszystkimi wężyk ami, zbiorniczkami i elektryka ze swifta nie stanowi problemu, aby zaszczepić go do justy? Nie wyszczególniłem tego w pierwszym poście, ale justy potrzebuje "przeszczepu" całkowitego... Niestety Justynka miała pożar w komorze silnika i wszystko zostało potopione i osmolone.