Witam wszystkich.
W lutym tego roku kupiłem Legacy II 2,2 z automatyczną skrzynią biegów. Przez pierwszych kilka tygodni jeździłem z napędem 4x4 i zauważyłem ,że po wrzuceniu R i pełnym skręcie kół w lewo lub prawo auto stawia duży opór i ciężko jest go ruszyć a do tego szarpie całym autem. Gdy przyszła wiosna zdecydowałem, że zdemontuję wał napędowy i do zimy zostawię napęd tylko na przód. Problem z wstecznym i stawianym oporem zniknął Ze względu na to, że mamy zimę (chociaż nie za oknem) zamontowałem wczoraj wał ponownie i problem z szarpaniem i oporem powrócił. Pytanie czy problem leży w skrzyni biegów czy w tylnym moście chociaż ta druga opcja wydaje mi się mniej prawdopodobna ponieważ w lecie most pracował i nie było problemów . Na początku pomyślałem, że może ktoś go zaspawał do driftu ale bez wału chyba też by go blokowało. Jak myślicie co może być powodem?