Witajcie! Jestem nowy na forum i chciałbym się przedstawić z moim nowym autkiem Jest to moje pierwsze Subaru i docelowo ma służyć do zabawy od czasu do czasu, oraz jako rekwizyt do "dłubania" (a jest w czym podłubać).
Na codzień poruszam się motocyklem: BMW F650GS Dakar a kiedy aura nie dopisuje dosiadam moją ukochaną BMW 750iL (e38), z "siódemkami" e38 jestem związany od zrobienia prawka czyli od 7 lat i znam te auta na wylot.
Subarkę kupiłem żeby poznac motoryzację z nieco innej strony. W przeszłościa miałem Japońskie motocykle - liczę że żamochody okażą się równie pancerne i bezproblemowe. W związku z tym że nigdy nie miałem mniej jak V8 i nigdy manuala tematy takie jak sprzęgło/rozrząd/głowice/turbo/itp... sa mi zupełnie obce. Chciałbym się na tym samochodzie sporo nauczyć. Jest to silnik 2.2 w wersji amerykańskiej. Niestety bez ABS, dołożone elektryczne szyby, ale za to są poduszki
Imprezę kupiłem za niewielkie pieniądze od gościa który miał ją parę miesięcy. Jej stan jest niejednoznaczny: wyraźnie widać że auto jest bardzo zaniedbane (już pierwszej nocy w garażu usunąłem kilka usterek z użyciem podstawowych narzędzi). Jest wyraźnie lepiony słupek od kierowcy, lakier miejscami jest zupełnie matowy, jakieś wgniotki, wiszące przewody, brak spinek itd...
Z powazniejszych rzeczy (bedę prosił szanownych kolegów o pomoc w identyfikacji):
-coś wyje podczas jazdy, im wyższy bieg tym ciszej, przy wciśniętym sprzęgle przestaje zupełnie. Sprzęgło ma spory luz na łapce przy silniku i działa w zakresie kilku cm ale nie jestem prawie pewien że nie ma uślizgu. Może jakieś łożysko na wysprzęglniku?
-urwany przewód drugiej sondy lambda - ktoś wspawał nakrętkę (prawdopodobnie zerwał gwint w wydechu) wskutek czego sonda jest wyżej i najwidoczniej przewód wkręciło w wał. Innego uzasadnienia dla wiszącego przewodu sondy nie widzę.
-brak katalizatora - strumienice. W BMW to oznacza kłopot - jak jest tutaj? Można zostawić?
-lewa lampa świeci gdzieś w kosmos, a amerykaniec nie ma wichajstra do regulacji wysokości - potrzebuję podpowiedzi gdzie ją ustawić. Lampa jest włożona od europy bo wisi sobie samotnie kostka. Prawa za to ma coś czego nigdy nie widziałem i nie mogłem uwierzyć Poziomica (taka wodna) wbudowana w lampę...
-lepiony słupek od kierowcy i ogólnie chyba trochę betonu by się znalazło, no trudno. Wyraźnie jednak zacieka podsufitka (brak szyberdachu) i martwi mnie to troszkę. Przy oakzji przy tylnej szybie odłazi ta czarna długa listwa.
Zaznaczam, że auto będzie mało jeździć i żadne poważne modyfikacje ani inwestycje nie mają tu racji bytu. Ma służyć do dłubania i nauki, a jeśli się do marki przekonam poszukam zapewne ładnego WRXa
Autko ma jednak parę zalet - silnik wydaje się zupełnie zdrowy, leci z niego niewiele jak na EJ bo trochę spod pokryw zaworow. Rozrząd suchy, zrobiony w całości 5000mil temu co czuć bo nawet jedzie Ma także różnoodległościowy kolektor wydechowy i fajnie bulgocze Amortyzatory od GT (87%). Maska amelinowa od GT, zderzak z oświetleniem GT, spoiler GT... Jasne kremowe wnętrze. Trójka nawet całkiem lekko wchodzi (to chyba jakaś wada fabryczna z synchronizatorami prawda?), jest cicho i nic się nie tłucze. Ma jakąś fajną końcówkę wydechu - jestem raczej zwolennikiem serii ale ten brzmi nawet przyjemnie, niestety gdzieś się tłucze i wpada w rezonans - migomat powinen to naprawić
Poniżej wrzucam parę zdjęć mojej trzody:
Dostałem też takie OZ-ki z letnimi:
I beemki;