Doskonałym rozwiązaniem jest kupno Imprezy N/a tak jak ja to zrobilem... Zastanawiałem sie dlugo , liczyłem , przeliczyłem i stwierdziłem ze na pierwszy ogień pojdzie wersja bez turbo. Koszta utrzymania tego samochodu niczym nie odbiegają od mojego chociażby poprzedniego auta jakim byl Opel Vectra C. Musiałem jednak przekonać moja luba do tego auta. Sprzedała swoja upragniona Audi A4 B6 i owszem bylo wygodniejsze, większe, dla niej ładniejsze ale nawet ona sie przekonała do tej marki. A najbardziej przekonał ja moj uśmiech za kazdym razem jak nia jedziemy. Ja szukałem tzw perełki ale i z tym jest problem nawet w n/a . Oglądałem kilka aut na terenia dolnegoslaska i śląska i kierowałem sie tylko tym co przeczytałem na forum. Znalazłem w Krakowie wlasnie swoje cudo. Na zdjęciach wyglądało i wyglada nadal idealnie ale ma kilka obcierek, popękany zderzak. Mialo przygodę i przetarty caly bok od kierowcy. Jest szpachla i kolejna warstwa lakieru. Ale za to mechanicznie jest w bardzo dobrym stanie choć nie posiada książki serwisowej. Przebieg 86tys nie do potwierdzenia, ale ASO Bełtowski w Krakowie powiedzieli ze jest bardzo realny patrzac na stan mechaniczny tego auta i tego ze byl sprawdzany u nich 2 lata wczesniej. Cena jaka musiałem za niego zapłacić to prawie 30tys i nie jedna osoba mi powiedziała ze to kupa kasy jak za auto z 2005r ale nie żałuje ani jednej złotówki. Kolor, wygląd choć to tylko N/a robi swoje i nie ma osoby ktora by sie za nia nie obejrzała. Wiec kazda niezdecydowana osobę do zakupu subaru szczerze namawiam bo warto. Jesli miałbym sprzedać swoja Imprezę to tylko po to zeby zamienić ja na inna a tak nawiasem mówiąc mam auto od lutego a dotychczasowe koszty poza tankowaniami (podtlenek elpigi) to okolo 600zl na płyny,filtry, oleje, regulacja gazu wiec niewiele
Pozdrawiam
Mateusz