Często jak na WRC wrzucą jakąś fote z RK to pod spodem jest masa komentarzy na temat wypadków, również ze strony zagranicznych kibiców. I teraz jak w piątek RK wygrywa 3 na 6 osów, a jedyne co pokazują to jego przygoda z OS8 to nawet nie chodzi o to że to jest pomijanie w relacji, tylko budowanie negatywnego wizerunku. Bo jak w relacji komentator nie powiedział że Robert tego dnia zgarnął 3 odcinki, tylko będzie komentarz że teraz widzimy jego przygode z odcinka 8... to tylko pożywka dla hejterów. Sama akcja może była nieco przegięta albo stała się taka po fakcie, jednak jakiś skutek odniosła. Następnego dnia było już więcej Roberta w relacji, udało im się sklecić ładne ujęcia na tle banera Michelina Choć przy okazji OS10 który wygrał zupełnie go pominęli. Tam najdłużej pokazywali Tanaka w rowie, ale już takie prawa relacji telewizyjnych że dzwon sprzedaje się lepiej niż wynik. Dziwne że nie pokazali przygody z OS14, może akurat nie nakręcili dobrego ujęcia. Najgorsze że jak jest tego typu akcja to część ludzi robi tak bo poważnie zależy im na jakiejś reakcji promotra, natomiast pewnie spora grupa to trole które akurat mogłby naśmiecić na profilu WRC, a nastęnego dnia gdzieś indziej zjadą Kubice w komentarzach. Ja fotek nie wrzucałem, jednak maila do promotora pozwoliłem sobie wysłać.
Oczywiśćie akcja też ma swoje negatywne aspekty, Colin Clark wrzucił na twittera filmik z przygody Roberta na 8 odcinku, pod spodem pierwszy komentarz jest żeby uważał co robi bo zaraz zjawią się tu polscy kibice Dokładnie "Uważaj, nie zdenerwój Polaków" https://twitter.com/voiceofrally/status/559735064645619713