Kubryk ,
zależy gdzie jeżdzisz , na przyczepne nawierzchnie jak Ułęż jakoś są akceptowalne ,
ale np na Kielce to jakgorszy wybór jaki sobie mogę wyobrazić .
Masakra . Przy 17 stopniach na suchych kielcach (przy kilku róznych ciśnieniach) ślizgały się tak jak na śniegu i były wręcz niebezpieczne . Zdespwerowany zmieniłem na zimówki ! ( w tych warunkach !) aby dojeżdzić dzień i okazało się że zimówki trzymają absolutnie , nieporównanie lepiej od Maxxsportów RB5 , na dodatek nie zużyły się znacząco.
Z drugiej strony w tej chwili wyprodukowali zupełnie nowe wzory i mieszanki na ten rok i nie wiadomo co to będzie. Sa w tej chwili podobno testowane.