Skocz do zawartości

rraphal

Nowy
  • Postów

    21
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez rraphal

  1. rraphal

    SUBARU DO ŚLUBU

    Trafiło na mnie... Trafiło podwójnie, bo: - wkrótce się żenię - i z tegoż powodu musiałem sprzedać swojego wypieszczonego wrx Co za tym idzie szukam imprezy (wrx, sti) która miałaby czas i ochotę podjechać 16-go sierpnia do Będzina (śląskie, 10km od Katowic) w okolicach godziny 19.00. Trasa krótka (10km) z kościoła do restauracji. Warunek - ja prowadzę (spokojnie i przepisowo Pozdr.
  2. Cześć, zerknij na mój temat: http://www.forum.subaru.pl/viewtopic.php?p=570933 oraz lukass-a: http://www.forum.subaru.pl/viewtopic.php?p=554799 może to kwestia paliwa i zresetowania kompa. Worth to try...
  3. O faktycznie - znalazłem właśnie Twój wątek - zdaje się że objawy są te same. Spróbuję wyjeździć paliwo do zera, zalać 98 lub 100 okt i zresetować komputer. W razie gdyby nie pomogło - gdzie dokładnie znajdę elektrozawór?
  4. Witam! Zaniepokoiło mnie zachowanie mojego WRXa (MY01/02). Cała sprawa zaczęła się chyba od momentu tankowania 98 na samoobsługowym Neste - samochód na 3-cim, 4-tym i 5-tym biegu nierównomiernie rozwija moc. Trzymam nogę w podłodze, a efekty zaczynają się począwszy od 3tys obr - zupełnie tak jakby trochę bardziej przyspieszał, mniej, bardziej, mniej (albo jakby turbina ładowała sinusoidalnie). Sprawa minęła jak ręką odjął po zalaniu VPowerem i było OK do dziś. Mimo ponownego zatankowania Racing-a (na praktycznie suchy bak) znów jest to samo. Co to może być? Spalanie stukowe? Czujnik spalania wadliwie działający? Zanieczyszczone świece? Ktoś miał podobne objawy? Pozdr, Rafał
  5. rraphal

    Impreza vs Integrale

    True. Niestety to już powoli są samochody kolekcjonerskie :neutral: Trochę rzeczy z używek, trochę nowych dorabianych, stare zapasy magazynowe itd..
  6. rraphal

    Impreza vs Integrale

    A to można zrobić remont kapitalny bez wymiany pompy? :-/ Skrót myślowy - chodziło tylko o łańcuszek rzeczy, które trzeba było w ramach remontu zrobić. Znam odmienne opinie, poza tym nie ma części, a nawet skrzynia w Evo9 się zużywa. Kolega widać króko tę Deltę miał ze jeszcze taki optymizm. No i włoskiego warto się nauczyć, bo skądś części trzeba ciągnąć. Włoski u mnie jest, więc sprawa z częściami się upraszcza :smile: . Co do skrzyni - wiadomo, że wszystko można przy odrobinie chęci popsuć. Dalej jednak stoję na stanowisku, że jest to jedna z trwalszych cześci w tym samochodzie (nie dotyczy to wczesnych modeli HF). Części - fakt, jest problem. Deltę miałem ze dwa lata - więc ani krótko ani długo. Epizod był jednak miły.
  7. rraphal

    Impreza vs Integrale

    Hehe, np takiej: Autoscout Il Cavallino ma sporo Integralek: Il Cavallino na autoscout
  8. rraphal

    Impreza vs Integrale

    No jasne :grin: W takim razie załóżmy, że mamy na oku zdrowy blacharsko egzemplarz, albo chociaż taki, który trzyma się kupy i nie trzeba go drutem wiązać :wink: Ale na serio - naprawdę blacha to podstawa w tym samochodzie. Kolejnym, raczej słabym punktem jest elektryka - kiepskie połączenia elektryczne i uciekająca masa sprawiają, że często na konsoli świeci się choinka. Pomaga jednak oczyszczenie i zabezpieczenie konektorów przy lampach i czujnikach i jest OK. To jednak włoski samochód i lubi ciepły, suchy klimat. Wreszcie sprawa szeroko pojętej mechaniki.. Silnik: - modele 8v odznaczają się wyjątkową tolerancją na traktowanie i zaniedbania. Nie ma problemu z dostępnością części i ich cenami - jest to w zasadzie ten sam silnik który można znaleźć w Fiatach Coupe. - 16v znacznie fajniej wkręca się na obroty i o ile pamiętam na przedział 4-6kRpm przypada najlepszy przebieg momentu. Trzeba tylko pilnować zmian paska rozrządu. Jeżeli chodzi o części - też są. Skrzynia: Zrobiona przez ZF, więc nie do zajechania - kilka Delt widziałem i nigdy nic się nie działo. Napęd: Łożyska i uszczelniacze z tyłu na wale lubią być do wymiany. Poza tym solidna konstrukcja. Zero problemów. To tak w telegraficznym skrócie.. Generalnie jest to już leciwa konstrukcja (ostatnie modele Evo 2, to rok 1992), i mimo że daje masę frajdy z jazdy (mówiąc prosto - zapierdala ), to technologia poszła naprzód i mysląc o poważniejszym niż weekendowe zastosowanie warto wymienić hamulce, włożyć Powerflexy itp itd.
  9. rraphal

    Impreza vs Integrale

    Pewnie, a czemu się swojej pozbyłeś :?: Miałem pecha - najpierw, pierwszego dnia po zakupie przekręciła mi się panewka jak _delikatnie_ ruszałem ze skrzyżowania (czyli kapitalka silnika), potem okazało się, że warto by pompę oleju wymienić itd. Poza tym trafiłem na egzemplarz dość zmęczony - i najprościej było wymienić budę. Kiedy podsumowałem koszty, to wyszło, że lepiej kupić WRX i mieć spokój. Mimo to został mi badzo duży sentyment.
  10. rraphal

    Impreza vs Integrale

    Opowiadaj, opowiadaj Co i jak, bo nigdy nic nie wiadomo :roll: Jak wogóle wygląda sprawa zakupu takiego auta, czy lepiej kupować taniej i kapitalke robić czy w dobrym stanie i nie wiadomo co i jak :?: W sumie jest to temat rzeka. Po swoich różnych doświadczeniach odradzam kupowanie strucla, bo ilość pieniędzy jaką trzeba będzie (a na PEWNO trzeba będzie) wpompować przerośnie koszt odbudowy. I niestety nie jest to skarbonka, tylko dziura bez dna. Słabym elementem Delty, jak zresztą każdego samochodu włoskiego z tego okresu, (1980-199x) jest po pierwsze blacha, która lubi rdzewieć wszędzie, a zwłaszcza: - na tylnich nadkolach - na przednich nadkolach - pod przednią szybą - pod tylnią szybą - na końcu dachu Wynika to głównie z technologii przygotowania, łączenia i lakierowania. Wszystko jest oczywiście do naprawienia lub ewentualnej wymiany, ale aby zrobić to porządnie należy wybebeszyć całe auto, do gołego. Z forumowiczów zdaje się Azrael przerabiał taką ścieżkę ze swoim Cossim. Druga podstawowa sprawa to sztywność karoserii - ponieważ konstrukcja zasadniczo nie zmieniła się bardzo od modelu 1.3, a moc nieco wzrosła, są problemy zwłaszcza przy przednich słupkach i na kilku łączeniach. Celowo zacząłem od blachy, bo to jest podstawa. Kupno zdrowego egzemplarza nie jest łatwe - niemieckie i polskie egzemplarze zazwyczaj ledwo trzymają się kupy. Całe szczęście we Włoszech można trafić zdrowe okazy bez plamki rdzy, a nawet same karoserie w okolicach 1000-1500EUR. Kontynuować?
  11. rraphal

    Impreza vs Integrale

    Cześć, tak się składa, że mam pewne doświadczenie w Lanciach. Trochę tego przewinęło się przez moje ręce: - Prisma Diesel - Delta GT ie - Delta HF Integrale, którą sprzedałem ostatnio i kupiłem WRXa. Była to wersja 8v, lekko dłubnięta na ~200KM (chip, turbina z EVO), na zawieszce Eibach+Bilstein. Jak sobie ją przypomnę, to aż mi się ciepło koło serca robi... Auto było dzikie, i wyzwalało diabelskie wręcz emocje. Dzięki zawieszeniu było twarde jak cholera i prowadziło się jak gokart. W zakrętach lekko podsterowne, więc trzeba o tym pamiętać. Po przesiadce do subaru poczułem się jak w taksówce, ale za to o 10 lat młodszej.. Dokładnie mój egzemplarz był bohaterem artykułu w Auto Swiecie: http://skirzynski.com/photos/12/hf---artyku A kilka fotek jest w moim albumie: http://skirzynski.com/photos/9/lancia-delta-hf-integrale-moja Jeżeli kogoś to interesuje, to sporo mogę o tym samochodzie powiedzieć - dobrego i złego i trochę wątek rozwinąć. Mam też sporo znajomych, w tym chłopaka który zęby zjadł na renowacjach/kupnie/sprzedaży delty. Pozdr. Rafał
  12. rraphal

    Pozdrawiamy sie :)

    Pozdrawiam kebabudaniela - wprawdzie nie spotkaliśmy się, ale wracając wczoraj służbowo z Sanoka do Wawy wpadłem do Wieliczki na kebab. I w tym miejscu chciałbym publicznie tenże kebab pochwalić (naprawdę smaczny) i podziękować za biblijne nakarmienie głodnego :grin:
  13. A mnie się przydarzyła taka historia... Otóż wczoraj około 23-ciej, krążąc wokół domu powoli dojeżdżałem do świateł Połczyńska-Tkaczy, gdy nagle z tyłu baardzo szybko nadjechało (prawie w mój zderzak) świecąc ksenonami dwóch napiętych panów pod krawatem. Jechali nowiutkim sportawym Oplem (chyba Vectrą, ale nie miałem okazji spojrzeć na tył tego czegoś. Panowie wyglądali jakby do tej pory roztrącali każdego sprzed swojej drogi. Stanęli na prawym, kończącym się pasie i wyraźnie mieli ochotę pokozaczyć. Starali się być dzielni, ale pozwoliłem ich przeczytać napis na mojej tylnej klapie. Niestety niczego ich to nie nauczyło, więc na skrzyżowaniu z Powstańców dostali drugi raz z rolowanego (z 60 na godzinę). Powoli kończąc piąty bieg obserwowałem ich w lusterku, daremnie depczących swój nowy wozik... Liczy się?
  14. rraphal

    Pozdrawiamy sie :)

    a odpozdrawiam odpozdrawiam - czym jechales bo Cie nei przyuwazylem :?: Służbowym focusem w drodze do pracy i głupio było mrugać światłami, zwłaszcza że staliśmy na skrajnych pasach
  15. rraphal

    Pozdrawiamy sie :)

    Pozdrawiam adamusmaxa, widzianego z boku dziś około 9.20 na Rondzie Zesłańców.
  16. rraphal

    Pozdrawiamy sie :)

    By the way - czy to Ciebie mogłem widzieć dziś około 12.40 jak skręcałeś z Radiowej w Wrocławską?
  17. rraphal

    Pozdrawiamy sie :)

    Odpozdrawiam!! Zwiedzałem Urząd Dzielicy
  18. rraphal

    Pozdrawiamy sie :)

    Pozdrawiam kierowcę i pasażera srebrnego GT z numerem bocznym 16, który kręcił się około 12.30 na Lazurowej. Cholera znów byłem incognito...
  19. rraphal

    Pozdrawiamy sie :)

    odpozdrawiam! :grin: jechales WRX-em? bo nie zauwazylem... Niestety - wracałem z pracy Focusem...
  20. rraphal

    Pozdrawiamy sie :)

    Nazbierało się z wczoraj... Pozdrowienia - dla kierowcy zielonego GT z numerem na boku, spotkanego około 18.20 na Pl. Politechniki oraz - dla blue76 z którym minęliśmy się około 20.30 na Sterniczej (nie zdążyłem zamrugać, a poza tym jechałem służbowym dupowozem..)
  21. rraphal

    Pozdrawiamy sie :)

    No dobra, przyznać się kogo widziałem właśnie na rondzie JPII w Zakopanem w niebieskim STI z naklejką (chyba) ringu? Przemeq - to przypadkiem Ty? Pozdrowienia
  22. I ja dziękuję za spota - miło było poznać szanowne Towarzystwo na żywo
  23. rraphal

    Pozdrawiamy sie :)

    Pozdrowienia dla srebrnego WRX-a ze wspawaną klatką, obklejonego nalepkami Statoil, który skręcał wieczorkiem w 100lycy ze Świętokrzyskiej w Emilii Plater... Ktoś wie kto to?
  24. Witam, do tego momentu byłem raczej obserwatorem forum, ale zmieniam status na bardziej aktywny Subaru (WRX MY02 EU SPEC) mam od niedawna, ale od razu przyznaję - to był świetny wybór. Prawie jak na spowiedzi: byłem amatorem włoszczyzny - jeździłem: - Lancią Prismą - Lancią Deltą 1. GTie '87 - Lancią Deltą HF Integrale 8v '90 Po sprzedaży tej ostatniej już prawie kupiłem HF Integrale Evoluzione 16v... ale wtedy przyszła chwila namysłu. Mimo iż Lancia dostarczała wrażeń porównywalnych z jazdą gokartem z silnikem F1, to jednak przez kilkanaście lat japończycy poprawili wiele rzeczy w konstrukcji silników, zawieszeń, napędów... Tak więc zmieniłem orientację i absolutnie tego nie żałuję. Ilekroć wchodzę i wychodzę z samochodu mam uśmiech na twarzy :grin: Oprócz tego remontuję i pasjonuję się starymi motocyklami, zwłaszcza kwiatem polskiej motoryzacji lat 60-tych (Osa, Junak, SHL) Pozdrawiam! PS jeżeli ktoś ma ochotę obejrzeć parę fotek moich poprzednich toczydełek, to zapraszam na http://skirzynski.com/photos
  25. rraphal

    czy to skrzynia

    Dzięki! To faktycznie wyjaśnia sprawę odgłosu przy hamowaniu silnikiem w pewnym zakresie obrotów. Czy jednak hałas ze wstecznego to ten sam problem, czy kolejny issue?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...