sorki, nie doczytałem. to jest sti 265 k. mam go parę dni. poprzedni właściciel zmienił wydech, jest wielki, końcowka jak butla od szampana (devil), zmieniona turbina, dołożony zawór i coś tam jeszcze... w każdym razie, wydruk pokazał 306 koniów. są sportowe sprężyny, twarde, że aż mnie kręgosłup boli, hamule brembo, 17-stki złote i f1dynki i to brzmienie silnika, dźwięk jest super, bass i to naprawdę głośny, łeb urywa. no, fajny jest, niebieski. tylko ten [moderator czuwa]-spojler.