Skocz do zawartości

night

Nowy
  • Postów

    13
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Profile Information

  • Płeć
    nie powiem :-P
  • Skąd
    TRN
  • Auto
    Forester 2.0XT+

Ostatnie wizyty

170 wyświetleń profilu

Osiągnięcia night

..:: Świeżynka ::..

..:: Świeżynka ::.. (1/13)

0

Reputacja

  1. btw: Panowie i Panie: - krótko tylko: mojego forka sprzedam: 2.0 xt kucizna 60k temu, dmuchniety do 1,2 , 220km okolo, - wszystko pozmieniane itp - do zrobienia blacha bo zaczyna nadkola tyl zreć i magiel się poci ale jakoś nie mam z tym problemów - prosze o maila jak cos na filip@dryla.pro - zmienić chce na nowego ooutbacka :D
  2. Skrzyżowanie chełmińskiej i polnej. Dadzą jak będzieś uśmiechnięty..
  3. Miałem podobną akcję ostatnio. Hill holder nie chciał puścić przy staniu pod górkę. Pomogła mi ta opcja (bez rozbierania czegokolwiek). Potrzebny: - metalowy długi badziew (taki około 40cm, ja użyłem szpikulca od grilla ), żeby dosięgnąć mechanizmu pokazanego na fotce u góry - wd40 - druga osoba, która będzie wciskać sprzęgło Spryskujemy mechanizm wd40, czekamy i jedziemy odblokowujemy mechanizm "długim badziewiem", druga osoba wciska sprzęgło. Sprzyskujemy i tak w kółko aż mechanizm zacznie pracować normalnie. Po tej operacji pojechałem jeszcze na stację. Przejechałem mechanizm karczerem. Odczekałem aż wyschnie. Spyskałem wd40 i znów parę razy pomachałem sprzęgłem. Odczekałem aż wyschnie i spryskałem olejem mechanicznym. Wszystko działa ale na wszelki wypadek wożę już w kole szpikulec i wd40 Mam nadzieję, że komuś to pomoże w przysżłości
  4. To se sam odpowiem i może komuś kiedyś gdzieś pomoże: Do Subaru Forester 2003 XT pasują felgi od GT 16x7 et53 i wchodzi opona 215/55 R16 (myślałem, że będzie obcierać o amorka ale jest jakieś 1cm luzu więc elegancko).Nie wygląda tragicznie chodź 17stki lepiej by sprawę wizualną załatwiły. Edit: po zmianie na oryginalne felgi subaru przestało trząść budą powyżej 120km/h (poprzednie felgi były niby proste ale nieoryginalne + pierścienie siakieś).
  5. Także ten... Zapytam się tutaj Was bo macie większego expa w tym aucie niż ja (sorry za offtopic znów ). Zakupiłem felgi na lato - 16x7 et53 (dokładnie te: http://i39.photobucket.com/albums/e155/LordKrs/foz99rswheels.jpg sprawdziłem na forum hamerykańskim i niby podejdą). Teraz pytanie: jakie opony na lato wziąć do tego ? 215/60 ? czy może coś szerszego ? (mój forek to: 2003r 2.0 turbo z większym dmuchnięciem) Czy muszę się trzymać sztywno opcji opon typu: SUV 4x4 czy typ: osobowe też wchodzi w grę. 90% u mnie to miasto , 9% autostrada i może raz na jakiś czas gdzieś w teren trzeba wjechać ale nie są to jakieś konkretne wykopki. Na czym Wy jeździcie ? Podzielę się wrażeniami z jazdy tym autem też bo mija już 4 miesiąc więc co nieco wyszło: 1. fotele <= to chyba jakaś kosmiczna anomalia/pomyłka - dłuższo-krótka trasa (180km) autostradą to koszmar dla pleców i barków (185cm wzrostu) brak odcinka lędzwiowego... masakra chyba największa w tym wozie (wysokość też do bani - muszę się schylać żeby widzieć światła na skrzyżowaniach mimo, że fotel mam najniżej ustawiony) 2. ogrzewanie/nawiew/klima <= tutaj też kosmos bo czasami miałem wrażenie, że auto żyje własnym życiem, a nie robi to co mu każę Nadmuch niby silny ale konstruował go chyba jakiś pacan bo tam gdzie mam oczy nadmuch już nie docierał zimą i odszronienie szyb to była walka (powoli ogarniam jego widzimisię ale niektóre zachowania są dla mnie nadal zagadką) 3. felgi i jazda - które mam aktualnie + nówki zimówki i niby wyważone dobrze 2 razy - drgania budy występują powyżej 120km/h <= ciężko ogarnąć ten temat - już powymieniałem parę rzeczy, mam nadzieję, że to po prostu felgi do dupy i pierścienie centrujące - okaże się przy założeniu letniego setupu. 4. buda - łapie większy wiatr strasznie 5. paliwo - mniam, mniam 6. jazda - mimo tych wszystkich wkurzających opcji potrafi się odwdzięczyć... dojazd do pracy z banem na twarzy w poniedziałek gdy wszyscy w około smutne zdziwione spojrzenia na ciebie <= bezcenne. Mimo, że buda duża i wysoko stoi to całkiem zgrabnie wychodzą mu zakręty. Nie jest to co prawda gleba jak w hondzie ale nadrabia przyczepnością
  6. Na tor koło areny można było się wbić za grosze (za czasów syfika składka po parę złotych i był tor). Zapewne nic się nie zmieniło więc kwestia tylko sprawdzenia kiedy tor wolny jest, "zarezerwowania" i wio. Jeśli chodzi czy śnieg leży na torze czy nie to pojęcia nie mam. Z TRN jest jeszcze druga opcja, darmowa, przynajmniej tak było 2 lata temu. Mały tor po drugiej stronie wisły, otwarty, koło poligonu. Tam nikt nie odgarniał śniegu i można było się pobawić. Jak będzie zapotrzebowanie na takie info co do jednego czy drugiego to mogę ogarnąć temat w wolnej chwili ale z tego co patrze na pogodę to nie zapowiada się już biała aura... ps. dziś rano jak jechałem do roboty zdąrzyłem w mieście przed pługami miny kierowców bezcenne; zabawy troszkę było, no i można było przez chwilę zapomnieć o syfiastych fotelach w forku...
  7. Z tym, że u mnie prędkość maksymalna to była 120km/h. Czasem tak mnie zarzucało, że musiałem do 80tki zwolnić - chore. Sprawdzać całościowo auto będę niedługo bo coś mi nie pasuje. Może amory, jakieś gumy, może 215/60 na 16stkach to kicha. Co prawda w ten weekend była ostra szajba z wiatrem ale 95% aut mnie wyprzedzało, łącznie z innymi forkami, a także transity więc troszkę wiocha. Prowadziło mi się auto na serio niebezpiecznie, obie łapy na kierownicy, ciągłe odbijanie przez 160km autostrady - średnio wygodna podróż. Ogarnę temat mechanicznie to może coś wyjdzie. Jak nie wyjdzie to znaczy, że jestem skazany na prawy pas
  8. Vitara mnie brala z 40km roznica . Jak reszta aut. Opcja taka: uderzenie wiatru! sciaga od razu na bok i silowo waczylem kierownica w druga zeby w rowie nie wyladowac - sadzilem , ze to auto radzi sobie z takimi opcjami ? Czy kochac brak elektroniki?
  9. Hej, moze to bedzie offtpic z lekka: wczesniej mialem civic r97 coupe i na trasie autostrada torun-gdansk przy predkosci 160km/h baalem sie ze mi sie buda rozleci. Kupilem wiec forka r03 z mysla ze troszke nowsza generacja da na plus. Wiedzialem, ze wieksza buda to i opory wiatru wieksze i kolysac bedzie ale kur... dzis jechalem do gda autostrada to prawie sie w majty skichalem , po 30km chcialem zawracac bo mi tak mocno wiatr bujal wozem przy 100km/h (myslalem ze strace panowanie) ze nastepne 60km przejechalem z predkoscia 80km/h potem wiatr sie troszke uspokoil i mozna bylo gnac NIE WIECEJ NIZ 110 i teraz pyt@nie zasadnicze: czy ja jestem ch.jowym kierowca i powinienem dodatkowe kursy przejsc (ford ka mnie wyprzedzal! A ja sie balem ze mnie zwali z drogi) czy auto na serio lapie tak wiatr (bez przesady!) Czy ine czynniki maja wplyw tez na takie zachwanie auta(cisnienie w oponach?) Sorry za brak polskich czcionek itp pozdr ps. Odpowiedzi szczere typu: jestes ch kierowca,idz na kursy doszkalajace jak najbardziej tolerowane , tak samo jak i inne , ktore doprowadzaja do progresu
  10. night

    ile wam pali ?

    Forek 2.0XT+ Benzyna: Trasa: 10L (średnia: 120km/h) Miasto: 14L (lekka noga)
  11. Tak się witam jako świeżak z kuj-pom z nowym nabytkiem Forkiem wcześniej Honda
×
×
  • Dodaj nową pozycję...