Dogadamy się
Odziwo smaczne były. Ostatnio słyszałem o liściach pokrzywy na pizzy. Nie testowałem a ponoć niezłe. Tylko trzeba znaleźć nieobsikaną...
Cały czas kombinuję. Różne mąki, różne proporcje, dodatki. Zatrzymałem się już teraz na włoskich mąkach 00. Aczkolwiek dostałem ostatnio do przetestowania opakowanie mąki na pizzę z: https://mlynzabczynscy.pl
Najbardziej smakują mi ciasta neapolitańskie. 0,5 kg mąki/300-350+ g wody/ sol / drożdże.
Nie mogę się zaprzyjaźnić z drożdżami suszonymi. Kilka razy próbowałem, kupiłem nawet włoskie i za każdym razem dochodzę do wniosku, że wolę świeże.