Cześć. Mam pewien problem w moim WRXie. W upalne dni do 2,5k obrotów ciągnie jak zawsze, a potem bardzo muli, przerywa, czasem strzeli w kolektor. Gdy jest chłodny silnik, temperatura dochodzi do optimum samochód cały czas w ruchu i przyspiesza tak jak powinien, a wystarczy ze stanę na światłach, i pojawia sie problem. Podobnie jest jak jadę w korku, czy podjadę na mcdrivie nawet w chłodniejszy dzień. Po przedmuchaniu na trasie wszystko wraca do normy. W chłodne dni problemu praktycznie brak (chyba ze jakiś korek).
Ktoś, coś wie jak to ugryźć?