Dutch

Działający link do ostatniego filmiku

Także i ja biję się w pierś i nie polecam więcej nikogo... no poza pewnym miłym pobliskim ASO, gdzie zamki naprawili mi bardzo sprawnie, uwzględniając przy tym napięty studencki budżet Co do instalacji gazowej, poprzedni właściciel założył do mojego jakąś za ok. 2000 PLN... Nie wiem ile on na niej zrobił, ja już 14000 nakręciłem i poza sporadycznym falowaniem obrotów nie jest źle. Z tego co wiem, da się założyć gazownię za ok. 3000 nie oszczędzając na częściach. O ile warsztat zajmujący się tylko LPG nie jest konkurencją dla SIP, to mogę podzielić się informacją gdzie

[edycja moderatora]

@andre82 Jeżeli chodzi o mineralkę, to nie planuję. Może ktoś mądry mi to kiedyś zaproponuje sugerując się jednak zdaniem w.w. serwisu silnik padnie przed zawieszeniem. Nawet nie spojrzeli skąd ten olej cieknie... Od ostatniej wizyty u nich zrobiłem ponad 6000 km, z silnikiem nic nowego się nie dzieje, poza tym, że zaczął chodzić ładniej po wymianie oliwy i filtrów. Wyciek jest bardziej poceniem się, plam pod sobą nie zostawiam, a oleju ubywa mało... wręcz dziwię się, że tak mało, bo 50% przebiegu to trasa robiona z prędkością 140 km/h. But w podłodze tylko przy wyprzedzaniu i włączaniu się do ruchu... i w tym drugim przypadku często nie mogę odczekać aż skrzynia przełączy na 2, bo auto z przodu jedzie 60, a jedynka sięga dalej nauczyłem się już jak tym jeździć, więc nie zgrzytam @RadziejS Zauważyłem markę Daichi, ale nie znalazłem jednego sklepu na allegro mającego w ofercie amortyzatory i sprężyny... poszukam jeszcze i jeżeli założę, to dam znać jak wrażenia Dzięki! Generalnie problem mam z tym, by znaleźć w stolicy serwis, w którym: nie zostawię majątku(jeszcze student), nie będę musiał czekać 2 tygodni w kolejce(bo często wypadają mi wyjazdy i planować mogę powiedzmy na tydzień do przodu) i zanim postraszą, to rzetelnie sprawdzą... Chyba najlepsze wrażenie zrobiło na mnie ASO w Łomiankach... Ale jestem tu nowy i jeszcze nie przeczytałem co koledzy polecają. Na pewno niedługo się odnajdę

Olej pochodzi z beczki w garażu, ale nie podejrzewam Wujka o stosowanie w swoich autach badziewia Po prostu kupił hurtowo. Następnym razem się przyjrzę Zmiana była kierowana sugestią mechaników z Warszawskiego Targówka... Przebieg duży, gazownia, ów wyciek spod zaślepki wałka, panewki, które podobno mi stukają... Gęstszy olej miał wydłużyć żywotność. Swoją drogą (mały offtopic) chodzą różne opinie o tym serwisie. Gazem zajmuje się tam Jako, który jak słyszałem jest Guru w tym temacie. Natomiast mi dolali podobno 1l oleju po przejechaniu 3000 km od zakupu i ok 1000 od ostatniego sprawdzenia gdy olej był ok połówki pomiędzy max i min. Przez następne 5000 dolałem ok 400ml utrzymując prawie max i przyszedł czas na zmianę oliwy. Oleju w skrzyni nie ruszałem, o ile pamiętam w książce serwisowej wspominają o nim jakieś 30-40 kkm temu. Liczę, że poszperam tutaj i znajdę wskazówki jak z nim oraz olejem w dyfrach postępować Skrzynia zgrzyta w ściśle określonym momencie... gdy dajesz but w podłogę na 1 lub 2, a po przekroczeniu 4500 rpm odejmiesz gaz do połowy przez chwilę zastanawia się który bieg wrzucić... problem nie występuje jeżeli przeciągnę go do odcinki/odejmę mniej niż ok. 25% gazu(zostaje na tym samym biegu) lub więcej niż ok. 75%(od razu wrzuca 2 do góry)

U mnie sprawa wygląda tak, że na liczniku widnieje już 317 kkm i nie wiem, czy kolejne 100 zdąży przybyć ale skoro tak mówicie, to szarpnę się. Na ciepłym nic dziwnego się nie dzieje, chyba, że przy wysokich obrotach czegoś nie wyłapuję. Oliwę zmieniłem 1000 km wstecz z 5W40 na 10W40, na markę filtrów i oliwy nie zwróciłem uwagi... mam wujka mechanika i on kupował je gdzieś z hurtowni. Z ciekawych zachowań to automat czasem zgrzyta czymś, gdy naglę odpuszczę gaz w momencie kiedy on już chciał zmieniać bieg na wyższy(przy wcześniejszym pedale w podłogę) i kaprawa instalacja gazowa potrafi zgasić auto przy ruszaniu. Ogólnie kupiłem chyba najtańszego forka z Allegro

Witam, Jako nowy użytkownik przeszukałem forum, jednak nie znalazłem odpowiedzi na moje pytanie. Zatem koleżanki i koledzy, czy kupując sprężyny i amortyzatory na tylną oś można oszczędzić i zamiast KYB ratować się inną firmą np. GH? Komplet tych pierwszych kosztuje 900 PLN, za drugie zapłacimy tylko 450. Czy ktoś ma jakieś porównanie trwałości i może mi coś polecić? Mój leśnik będzie jeździł ok. 25000 km rocznie, głównie trasa z dużym obciążeniem. Jeżdżę dynamicznie, ale bez przesady(nie przewróciłem go przez 4 miesiące, mimo kanapowego tylnego zawiasu). Gdy pojawiają się dziury nie przeginam, ale też nie jestem zawalidrogą. Czasem wjadę w jakiś piach, szarpnę 1,5t przyczepę. W kole zapasowym gazownia Dwie następne kwestie przy okazji, nawet nie wiem jak to wyszukać: Z tyłu silnika(na wysokości wałka rozrządu) od strony kierowcy zauważyłem niewielki wyciek spod czegoś co wygląda jak okrągła zaślepka. Czy ktoś mnie uświadomi czym to jest i czy należy szykować się na naprawy? Po uruchomieniu silnika przez 1-3 sekundy świeci się kontrolka oleju, słychać stukot panewek. Później problem znika i nie pojawia się w żadnych warunkach. Pewien serwis w Warszawie dał mu max 20kkm żywotności. Od tego czasu zrobiłem 6 i problem się nie powiększa. Czy przyczyną są zużyte panewki, czy może ten typ tak ma?? Pozdrawiam i liczę na cierpliwość dla świeżaka

Czołem wszystkim! On, bo przez niego ja tutaj: Forester 2.0 A/T '98, kupiony w maju tego roku Ja: inżynier budownictwa z wieloma zajawkami. Subaru uwielbiam od 10 roku życia. Z radością dołączamy do zacnego grona! Pozdro!!