Skocz do zawartości

h-rt

Użytkownik
  • Postów

    52
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez h-rt

  1. Raczej dla potomnych na przyszłość. A odesłany do tego zostałem przez kogoś innego. Ale spoko ja tam kotlety lubię, zwłaszcza schabowe ^_^
  2. Prawa tuleja samolotu jest wyższa od lewej. Powodem są warunki obciążeniowe jakie stawia wał napędowy na dyferencjał i koła tylne. Katalogi niestety nie dostrzegają różnicy.
  3. Za mało testów, zardzewniał chłopak.
  4. Mocno uogólniając: "gorzej" wchodzić w zakręt, za to lepiej wychodzi.
  5. I jeśli to te co myślę, to wchodzą na brembo. A kosztują 1/4 ceny.
  6. Jak to co, nie znasz obecnego stopnia sprężania po ostatnim planowaniu głowic. Druga sprawa, kompresja przy upg nie musi spadać, nawet przy odkształceniu. Inna kwestia gdy jeden cylinder ma podwyższoną wartość, a sąsiadujący niższą. Jeśli podniesiony został stopień sprężania w stopniu wyraźnym, a użyta upg nie była z górnej półki plus auto ma lpg, to usterki na tym łączeniu są wysoce prawdopodobne.
  7. Kto tu się kłóci ;P. Tak jak napisałem najmadrzejszy ten kto potrafi czytać Google. Bez urazy, ale fenomen wielu informatyków. Znają się na wszystkim najlepiej. Bo mają takie odczucie (Identyczne podejście jak moich znajomych informatyków, dlatego zazwyczaj z rozmowy wszyscy inni się wyłączają bądź odchodzą i może dlatego jestem wyczulony- sorry). I tak oczywiście, chcesz sobie popsuć dla przyjemności popsuj i 3 razy, później można wmawiać sobie, że lepiej się nie da ew. wtedy podrzucić mechanikowi (oczywiście ci też są różni - tak jak policjanci księża i informatycy) i powiedzieć, że spierdzielił, byle wyszło na Twoje xD. Ale tu raczej chodzi by zrobić raz i dobrze. Zgadzam się to nie jest technologia kosmiczna - mniej sreberka i inne paliwo, jak i w innych autach. Ale te majaczenie, że zrobię lepiej/nie gorzej jak mechanik...Współczuję za takiego mechanika w takim razie... Ale lepiej grzeb przy silniku, niż zawieszeniu czy hamulcach. Najwyżej nie wyjedziesz z garażu i moi bliscy będą bezpieczni :). I tak pewnie nie da do myślenia, co napisałem. Ja przekonywał Ciebie nie będę, bo bogatszy o doświadczenie przebiegu rozmowy wspomnianych "znajomych" (mogę się mylić),wiem, że do nikąd to nie doprowadzi. Chcesz sobie dłubac, potrafisz czytać "google", kręcić śrubki i dodawać, brawo Ty. Ale nie ucz mnie proszę rzeczy, o których coś tam z teorii i doświadczenia wiem, choć "Edwinem" jeszcze nie jestem... Bo jego wiedza jest tu, IMO największa. Wracając do tego co napisałem, @krzysiekjab wałki mają kliny, kręcić śrubki potrafisz ale jeśli nie masz przyrządów, danych (mam klienta, mechanika samolotowego, który stwierdził, że chromoli samemu robić auto skoro wprawe ma w statkach powietrznych ), bądź nie wiesz jak się postępuje gdy czegoś nie ma w danych itp, moim zdaniem wciąż zmniejszasz ryzyko nie planowanego wydatku dając subaraka np do Nowego Sącza, skoro masz tam stosunkowo blisko(?), aczkolwiek kolega regulację robi za 200 PLN! Może jemu daj, bo się opłaca. Życzę powodzenia w serwisowaniu i bezawaryjności.
  8. OT : To jednak nie taki sukces. To jest właśnie to, o czym pisałem. Chyba, że sam nim zrobiłeś 300000 km. Co to oznacza sukces, że odpalił? Czy to, że pomiary ciśnienia i bieżące dane z ssm na to wskazują i już nie wracam do tematu przez cirka 100000. Ale oczywiście wszystko można samemu robić, tak jak można samemu napisać program, tak piec chleb, budować domy i naprawiać auta z różnym tego skutkiem. Nie chodzi o to jak się uda, tylko co jeśli to spierdo... Czy dalej będzie tanio. Dlatego jeśli coś sprawi problem, dobrze jest nie zabrnąć do miejsca gdzie będzie oby tylko podwójnie kosztować. Ale już kończę wywód. Bo w tym kraju i tak najlepiej się zawsze zna ten co z google najlepiej korzysta ;). Pozdrawiam subarakoholikow
  9. Tak na marginesie to "Sporo dla Ciebie" - to również pojęcie względne, możesz mi wierzyć. Miałem już takie przypadki gdy ktoś zaczął i między innymi zniszczył kółka i wałek (również mechanik przynajmniej swoich autach, a i po mechankach w zawodzie widziałem "ciekawe" rzeczy). Skończyło się tym, że i tak trzeba było za chwilę robić i wtedy już oddał i wyszły kwiatki. To nie jest zniechęcanie w żadnym wypadku. Ale nie piszemy tu o wymianie rozrządu, a dość kosztownym zabiegu regulacji, a co ważniejsze, uprzedniej diagnostyce i odpowiednim podejściu do regulacji, by zrobić to RAZ na 100tys. Jak masz carfita w zasięgu, nie uważam, że są to źle zainwestowane pieniądze, biorących pod uwagę fu..k upy jakie mogą Ciebie czekać. Pozdrawiam serdecznie. Życzę bezawaryjnosci.
  10. Są na kołkach jeśli z avcs, ogólnie, tak są osadzone w jednym miejscu. Ale chcesz dobierać się do zaworów bo oglądałeś na YouTube. Nie mając o tym najwyraźniej faktycznej wiedzy oraz przyrządów.... Hmm nie zastanawia Cię to? Nie szkoda kasy i nerwów? Pozdrawiam serdecznie
  11. Nie jest to nowość. Wielokrotnie spotkałem się z oznakami slabego smarowania w tym miejscu. Aczkolwiek w większości przypadków Na stopkach również wtedy było średnio, także bez filterkow (nie wiem jak długo i czy działo się to przed ich demontażem). Zdjęcia może nie oddają tego ale spolerować, zwymiarowac i jak będzie w granicach rozsądku, a nie chcesz mieć tip top (tylko nowe /inne w idealnym stanie), to będziesz i na tym latał. Druga sprawa chcesz dobrze to kup nowe śruby z filtrami, dobry olej bo IMO to on najwięcej może tu zawinic. Kontrol i czyszczenie filtrów co 3/4 wymianę, lecz nie trudno się domyślić, że ta świadomość jest trochę upierdliwa. Pozdrawiam
  12. Widziałem na żywo, na plejadach w "Kołobrzegu", pięknie się prezentował, jarałem się odwzorowaniem wyglądu. Niestety nie było kiedy zagadać bo byłem od strony organizacji tzn. Jako delegat z Automobilklubu dla SIP, trasy itp. Niestety mocno nas ograniczano w trasach, nakaz odgórny, iż trasy mają być bardzo amatorskie o_O.
  13. Młody da do myślenia nie jednemu ;). Mam nadzieję, że Łukasz dobrze się zaprezentuje na tle Madsa.
  14. Jest możliwość czasowego wyrejestrowania auta, a dokładniej złożenia blach w urzędzie na określony czas, wtedy tez OC jest niższe. Ale dużo zależy od widzimisię urzędnika. Kolejna sprawa niektóre dziady (turbo i przedlifty w rzadkiej wersji) można zgłosić jako pomnik historii motoryzacji czy jakoś tak to się nazywało (nie mam papierów przed sobą) - ale akurat tak zgłoszone mam audi coupe quattro. Nie płacę OC itp.
  15. Ma kilka sztuk ciekawych aut, m.in. RX-7 i stara się utrzymywać w ładnym stanie. Wydaje mi się, że warto kupić od niego jak ktoś szuka.
  16. W hameryce w tv i wolnossakach ogólnie w silniku przeciwsobnym jak subaru kolektory i uppipe lubią wypalić się bądź pekac na sprawach zwłaszcza jeśli dojdzie launch Control czy jeszcze lepiej als. Piszę z doświadczenia. Materiał na najlepszy do tego celu nie wygląda. Ogólnie ładnie, precyzyjnie pomierzone i dociete. Napracujesz się ale sens (może być) znikomy.
  17. h-rt

    Gc turbo my97

    Skąd jesteś?
  18. Masz dv czy bov? Choć dv rzadko puszcza, to wypada sprawdzić.
  19. Najlepiej oryginalną (1.2mm). Jeśli z obecnym wszystko jest "ok" czyli m.in. wężyk i restryktor drożny-upewnij się, to może być o mniejszej średnicy i zaopatrz się w restryktor do modelu. Ok 20 złociszy.
  20. Sprawdź restryktor (pestkę wyczuwalną pod palcem na wężyku podciśnienia, a dokładniej w jego wnętrzu) przed samą sprężarką. Ściągnij go i zacznij od przedmuchania/przeczyszczenia i sprawdzenia stanu wężyka. Zamocuj na sprężynowe opaski zaciskowe i sprawdź.
  21. h-rt

    LPG w Subaru

    Ktoś coś wie czy forumowicz Jako jeszcze montuje LPG ? I gdzie go znaleźć?
  22. wstępnie się piszę pisz na PW
  23. Carfit napisał wszystko o co mi chodziło - łącznie z kwestią pomiaru. Dlatego pytałem czy robisz czy powtarzasz Luzik. Przyjemnej pracy Pozdrawiam PS. Carfit zaintrygowałeś mnie, z tym opracowaniem metody szybkiego schładzania głowic, coś szybszego od podłączania wentylatorów na "krótko"? Hmm aż jutro na warsztacie zagospodaruję sobię chwilę (w moim przypadku pewnie dłuższą, bo takiego doświadczenia jak Wy nie mam) i zacznę główkować co mogli wymyślić Pozdro jeszcze raz
  24. Robisz czy tylko powtarzasz po kimś ? Silnika nie opuszczasz, czy tylko nie wyciągasz na stół? Pomijam dokładność wykonania i zrobienia pomiaru
×
×
  • Dodaj nową pozycję...