-
Postów
648 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Galeria
Artykuły
Wydarzenia
Pliki
Odpowiedzi opublikowane przez Nowicjusz
-
-
Dlatego swoją wypowiedź celuje do całej gamy Volvo oprócz XC90. W mniejszych autach mocne 2.0 turbo to dziś idealne rozwiązanie (choć brakuje dźwięku i tu Subaru mogłoby... ale po co? ) innymi słowy wiesz jaki procent Q5 czy innego X3 ma silnik 3.0 na tle 2.0? Zakładam ze 3% klientów wybiera większy silnik nie więcej. Dlatego stworzenie od nowa całej rodziny 2.0 miało sens najwyraźniej bo Volvo sprzedaje się dobrze a ich koń napędowy XC60 jest na prawie każdym skrzyżowaniu w stolicy.
Volvo zrobiło co musiało, ograniczyło koszty, zostawiło kilka poziomów mocy do wyboru. Z punktu widzenia tego że chcą być marką "premium" to jednak spory deficyt. Z 3 litrowych silników chociażby jest zupełnie inny moment obrotowy niż z ich nadmuchanych 2 litrówek. Jechałem D5 obecnym w 2 nadwoziach, 235 koni, i to nijak się ma na przykłąd do 30d w bmw, nie mówić o mocniejszych wersjach
Co do XC90 fakt zwłaszcza w trasie auto z 2.0 dostaje zadyszki i nie ma porównania do 3.0 i dwa gary więcej, ale widać nie specjalnie to przeszkadza klientom marki bo te również rzadkością nie są. -
Volvo parę lat temu zrobiło bardzo rozsądny krok - pozbywamy się wszystkiego oprócz 2.0 a ten robimy w nowej odsłonie, w kilku wariantach do każdego modelu zarówno dla benzyny jak i diesela, dorzucimy jeszcze hybrydę.
I chyba sprawdziło się - jest w czym wybierać mocowo, koszty produkcji zminimalizowane, akcyza poskromiona a i auta mają czym jechać (no może gorzej z kioskiem na kołach xc90)- 1
-
-
Nikt nie ma uwag do samego środka - jest lepiej niż obecnie, najprawdopodobniej użyto lepszych materiałów, zakładam, że jest też ciszej - także plusy jak najbardziej i brawo dla Subaru. Ja natomiast środkiem i materiałami nie jeżdżę i na tym mi tak bardzo nie zależy jak na porządnym mocnym motorze w tandemie z nadążającą skrzynią biegów i napędem. Wolny ssak z CVT to nie mój temperament jeżdżenia i nie chodzi o jakiś streetracing - lepiej, bezpieczniej się czuję, jak mam rezerwę i mam czym uciec w razie "gdy". S
- 2
-
My dywagujemy a nadal NIC nie wiadomo, czy Forek w ogóle będzie w Polsce. Słaba sytuacja. Odpuszczenia 2.0 DIT nie bardzo rozumiem, zwłaszcza gdy nie poszerzono gamy aut, a raczej ją odchudzono w EU o najmocniejszą STI. Tym samym robiąc miejsce na JEDEN model mocniejszy w gamie, którym mógłby być Forek, ewentualnie OBK 2.0 DIT, ale jak wiemy nic z tego. Reasumując - pozbywają się właśnie tego czym Subaru się na tle jakże poszukiwanych dziś SUVów wyróżniało wersją XT - mocą silnika w tym przedziale cenowym. Bezpiecznych Suvów klasy kompakt jest duużo - dziś wszystkie one mają milion systemów bezpieczeństwa - czy to aby na pewno dobra droga dla Subaru? Czas pokaże, ja z żoną ubolewam, zazdroszczę koledze tu, który kupił od nas XT
-
Czyli przynajmniej o 100 za mało o kilka tysięcy obrotów za wysoko jak na CVT wg mnie.obecny 2.5 ma 235 Nm, a nowy ma mieć ciut więcej
- 1
-
2.5 bena pewnie około 200 Nm czyli w połączeniu z CVT wycie a nie jazda :(
- 1
-
Jeśli nie będzie turbo beny - dziękuję marce Subaru
- 1
-
Raczej AmerykanieJedno się nie zmienia, Subaru kocha chrommmmm
-
Cisza Dyrekcji w sprawie nowego Forka powinna martwić czy cieszyć?
-
I czujniki parkowania są fabryczneJak zwykle, oficjalny dużo ładniejszy.
-
Fajnie, jakby udało się zachować obecne wymiary środka (bez uwag) a te kilka centymetrów dodać do bagażnika tylko, by miał te realne 550 - 600 l.
- 1
-
Nie ma to tamto - w środę premiera!
- 1
-
tyłeczek zły nie jest długość też nie przesadzona
-
48 minut temu, dpassent napisał:
hmmmmm... jak klikalem wszystkie plusiki to rata byla 4000 No i z tym 2000 za FXT to tez nie do konca... wychodzi na 3 lata jednak ciut wiecej brutto...
to by tylko przykład - może być 3000 vs 4300
przy okazji - pojawił się właśnie jakiś tam konkurent w klasie:
-
5 minut temu, Karas napisał:
zmarnowane nie zmarnowane - kwestia indywidualna. Np ja podczas użytkowania XV klimatyzacji dwustrefowej użyłem dosłownie z 2 razy a tak klimy używam jak manualnej bo albo wieje gorącym albo zimnym więc wyłączam i włączam ją ręcznie. Czy to oznacza ze nie potrzebnie kupiłem auto w wersji comfort bo przecież mogłem w wersji activ za parę k pln mniej... Imo kwestia dodatków to kwestia mocno indywidualna.
jasne, że indywidualna. Z drugiej strony ciężko porównywać konfigurowanie Subaru z Volvo - w tym pierwszym jak to w japońcu - masz kilka wariantów wyposażeniowych i dosłownie trzy dodatki ;), w tym drugim jak to zwykle bywa w europejskiej marce premium (lub aspirującej jak kto woli) - masz podstawę i całą listę dodatków, które ewentualnie są grupowane w pakiety. Innymi słowy - w Subaru FXT pole manewru jest znacznie mniejsze niż w XC60. W tym pierwszym nie podwoisz wartości podstawy, w tym drugim da się. Problem leży, oprócz sposobu konfiguracji japoniec vs europejczyk, w cenie dodatków w markach premium. Dodasz w konfiguratorze kilka wydawałoby się raptem rzeczy i nagle masz +50 000 zł nie wiadomo za co. W markach premium zdecydowanie warto pochylić się dwa razy nad każdym plusikiem, bo płacisz jak za zboże a czy na pewno użyjesz, spożytkujesz? Czy przypadkiem nie będzie tak, że zanim ruszysz to będziesz musiał część z tych "bajerów" wyłączyć, bo będę tylko wq...ły, innych zaś nigdy nie włączysz. Rata mogłaby być 2000 zł, ale poszalałeś i wyszło za to samo auto 3000 zł
-
1 minutę temu, piotruś napisał:
Tylko, że ceny Q7 zaczynają się od 281 tys,.... Chyba bez sensu porównywać FXT do Q7 ;-)
Piotruś może źle mnie zrozumiałeś (ceny katalogowe z Audi to też kwestia na inną rozmowę) - nie oczekuję efektów z Q7 w FXT, marzy mi się po prostu, by pod kilkoma względami (o których pisałem) było po prostu lepiej. Być może niektórzy z Was wolą super surowe, głośne, plastikowe czasy Subaru - ja w Forku chciałbym po prostu trochę więcej "kultury"
-
Eddie ale Q7 można mieć za ćwierć ceny Bentleya, więc nie tędy droga. Ja nawiązałem do mylnego stwierdzenia, że Suvy nie nadają się na trasę - nadają się, zależy który. W FXT od 130 było mi już źle akustycznie, w Q7 jest przy prędkościach legalnych bajecznie. Marzy mi się, by w nowym przy 140 było po prostu ok, by jazda parogodzinna z taką prędkością nie kończyła się bólem głowy Nie od dziś wiemy, że Subaru nie zna pojęcia wyciszenia - fajnie, jakby zmienili podejście w tym względzie. Również pod względem oświetlenie w środku i na zewnątrz ale to już inny temat.
pewnie, ze zalezy... Bentley oferuje jeszcze lepszy komfort, ale chyba nie o tym mowa
w dziedzinie wyciszenia, spasowania i ogolnej jakosci wnetrza, podejrzewam, nowy Forek zrobi jeszcze wiekszy postep (namiastka jest nowa XV)
marzy mi sie 2.5 jako podstawowy silnik, 1.8/2.0DiT jako opcja, no i hybryda za kilka lat... zobaczymy, co z tego wyjdzie
Mam inne zdanie na ten temat jak miałem okazję użytkować to samo auto w podstawie plus dodatki za 35 tysięcy (i miało wszytko co tak naprawdę potrzebowałem) i auto doposazone za 200 tysięcy. Moim zdaniem te drugie w dużej części zmarnowane pieniądze, ale kto bogatemu zabroni?bardzo dobrze raz się żyje. W dadatku życie jest za krótkie żeby smigac cały czas tymi samymi autami. A nowy XC6O jest mega
my się zastanawiamy co po XV xc4O czy nowy lex ux chodzi mi po glowie ale jeszcze rok musimy poczekac...
-
To poszalales z dodatkami a nie warto. 2.0d z Polestarem, automat i 4x4 do tego kilka dodatków kolorek felga i jest piekne auto. Za resztę jeszcze zostanie na fun car jak Polo GTI
Mnie sie nie udalo... Jak zaczalem szalec to mi wyszlo przed rabatami pod trojke...
-
Zależy jaki Suv. Bardzo dobrze wyciszony Q7 2 generacji oferuje możliwość spokojnej rozmowy w kabinie przy prędkościach 150-180, przy zachowaniu fantastycznej stabilności. Statek na trasy nie samochód. Właśnie dlatego bardzo bym chciał, żeby w tej dziedzinie Forek 5 pokazał więcej niż Forek 4, czyli trochę więcej "kuktury" przy 140. To dotyczy również materiałów w środku i ich spasowania. Nie oczekuję poziomu Q7 oczywiście, ale żeby było lepiej.ostatnio Subaru = SUV (z nielicznymi wyjatkami, ktore tylko potwierdzja regule)
SUV + autostrady = bez sensu
hybryda + SUV + autostrady = bez sensu x 2
Wysłane z mojego SGP521 przy użyciu Tapatalka
Można zrobić pod dwójkę co nadal mało nie jest, ale z drugiej strony to poziom doposazonej Skody KodiaqNo właśnie ta dwójkaWysłane z mojego SGP521 przy użyciu Tapatalka
-
29 minut temu, eddie_gt4 napisał:
chyba w PL
np. u nas nie ma akcyzy na pojemnosc i majac do wyboru (hipotetycznie) tylko 2.0i vs 2.5i, to oczywiscie wybralbym wiekszy silnik (tak jak i 1.6i vs 2.0i w przypadku np. XV)
rozumiem, że nie mieszkasz w Polsce? A gdzie nie tak jest dobrze? w SESZEA?
-
2.5 nie ma racji bytu w EU
-
Byłbym zapomniał - fotele sportowe z regulacją lędźwiową do tego
-
Fajny! Poproszę do tego 2.0 DIT 250 KM, eyesight najnowszej generacji, poprawioną Lineatronic, adaptacyjne zawieszenie, regulowane brzmienie wydechu (optymalnie mechaniczne) bagażnik 600 l, niezłe wyciszenie i lepsze materiały i spasowanie niz w gen 4 aha - w kolorze niebieskim. dziękuję - gdzie płacę?
Nowy Subaru Forester MY2019
w Forum Subaru
Opublikowano
Nie wiem czy słyszeliście, ale Hyundai ma wprowadzić Tuscon'a N...cyrka 340 KM