Pacjent:
Impreza GF 2000r. 2,0 benzyna 125 KM, AWD, skrzynia automatyczna, LPG od 3 lat (gaśnie od około roku).
Objawy:
Podczas jazdy auto gaśnie na zimnym silniku. Najczęściej występuje to podczas dojazdu do skrzyżowania i naciśnięciu pedału hamulca. Choć nie jest to zasadą, czasami wystarczy puścić gaz i bez drgania, bez żadnych innych objawów obroty spadną do zera i zaświecą się kontrolki. Dodam tylko, że do momentu eliminacji usterki wyłączyłem instalację gazową i jeżdżę na benzynie, żeby wyczuć o co tu chodzi.
Usterka nie występuje w momencie gdy silnik jest już rozgrzany. Wtedy można jeździć do bólu. Dodatkowo auto nie zgaśnie na postoju (ani na wolnych obrotach, ani podczas symulacji jazdy i dodawania gazu!).
Na zimnym niestety gaśnie i później ciężko go odpalić (trzeba chwilę pokręcić i nie pomaga niestety naciskanie pedału gazu).
Zdarza się, że na zimnym silniku źle reaguje na pedał gazu (występuje lekka zwłoka).
Co zrobiłem do tej pory:
1. Wymieniłem filtr paliwa
2. Wymieniłem pompę paliwa
3. Wymieniłem silnik krokowy na nowy
4. Przeczyściłem czujnik spalania stukowego
5. Wyregulowałem TPS i ustawiłem wartość przy zamkniętej przepustnicy 0,48V.
6. Wymieniłem akumulator (przy okazji bo padł poprzedni).
7. Resetowałem kompa kilka razy
8. Szukałem lewego powietrza, ale węże wydają się być OK.
9. Odłączyłem na chwilę serwo hamulcowe i zrobiłem test, ale odłączenie też nie przyniosło rezultatu i silnik zgasł.
10. Obecnie w ECU nie występują żadne błędy - wcześniej odczytywałem przez CEL i były były trzy dotyczące: czujnika spalania stukowego, silnika krokowego i bodajże czujnika przepustnicy więc zacząłem diagnozować od tych elementów.
11. Automatyczna skrzynia biegów zgłasza błąd 11: Engine speed signal. W przypadku auta z manualem wyczytałem, że może być problem z czujnikiem biegu neutralnego, natomiast w automacie?
Brak dalszych pomysłów. Żona się niecierpliwi, bo to jej auto... Pomocy