Skocz do zawartości

Achitofel Gilonita

Użytkownik
  • Postów

    260
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Achitofel Gilonita

  1. choć na theForum jestem od dawna, wstyd się przyznać, dopiero wczoraj odkryłem ten wątek. i chciałbym "z pewną taką nieśmiałością" zaprezentować swój audio-setup: stereo: hybrydowe Vincenty: CD-S7, preamp SA-91plus, mono bloki SP-T100. kolumny Audio Physic Tempo 6, okablowanie Albedo Monolith. KD: Marantz: ampli SR7008 + końcówka mocy MM7025, fronty:JMLab Focal Aria 926; central: Focal Chorus CC800; tyły:JBL ES30, sub.: JBL ES250p; tv Panasonic p50ST60, playery: OPPO 103D; Panasonic BD55; Dune. kable: Audiomica Laboratory: Rhod Reference, Dolomit Reference. remote4all: Logitech Harmony One;listwa zasilająca: Gigawatt PF-1 MK2, sieciówki: Gigawatt LC-1MK3, Nordost Blue Heaven. komp audio: B&W MM1 Pozdrawiam serdecznie subaro-audio-maniaków
  2. "Krzyzakow" wczoraj skonczylem...5x juz chyba lubie wracac po latach do tego, co mi się kiedys podobalo i za kazdym razem cos nowego odkrywam
  3. hayabusa - 299 km/h fxt - 240km/h
  4. dobry film. potrzebny. chyba pierwszy, który pokazuje całą prawdę o aborcji, jako morderstwie nienarodzonego człowieka!
  5. super fura qrcze...i w sumie w cenie forka...akurat na kryzys wieku średniego
  6. wczoraj forkiem zrobiłem 950 km. Na autobahnie (niemieckim dociągnąłem do 240! odniosłem wrażenie, że forek zna moje myśli wyrażone m.in. na tym forum i postanowił udowodnić swoją wartość. udało się. Zachwyt autem powrócił. Nie będę sprzedawał! nie będę zmieniał! nie bedę kupował innego! jeżdżę Foresterem dalej - aż do 300kkm!!!
  7. rower już mam. 17 lat temu kupiłem czeskiego Authora. Nigdy nie było z nim najmniejszych problemów. Do tej pory wozi mnie bezproblemowo, a przez ten czas zrobiłem na nim tysiące kilometrów. Co 2 lata oddaję na przegląd. Raz zmieniłem klocki i raz łańcuch. sprawy exploatacyjne. I mam bardzo pozytywny stosunek do czeskiej myśli technicznej. Nie raz widziałem w ogłoszeniach skody z przebiegami ok.500kkm i powyżej, które mają się świetnie. Forkiem xt jeżdżę 4rok i przymierzam się do zmiany. W.w. artykuł a także nie do końca zadowolenie z traktowania w serwisie sprawiły, że na pewno już Subaru nie kupię. Chciałem Stelvio, bo po jeździe próbnej się w niej zabujałem, ale cholera jasna Alfa też nie do końca pewna...A wczoraj poczytałem sobie o Karoqu i z silnikiem 2.0TDI (sprawdzonym i udoskonalonym przez lata maxymalnie! osiągającym do miliona przebiegu przy właściwym traktowaniu - wiele świadectw w sieci i na ogłoszeniach) myślę, że to może być auto godne zaufania - chyba bardziej niż 2.0dit...
  8. Nam pozostalym uzytkownikom fxt pozostaje mieć nadzieję, że przypadek andy78 to 1/100. na Niego trafilo i Jemu wspolczujemy a nas moze ominie...Moze nasze xt-ki w zdrowiu dociagna do 300kkm? może.........
  9. w cx5 tez jest diesel 175konny, który wyglada na fajny 2litrowy uturbiony silnik Lexusa jest deko starszy od 2.0DIT. o jakichkolwiek awariach-wtopach-wychodzeniu bokiem cisza. Tak, Toyocie nie udał się silnik 2.2D4d (2AD). wiem, bo miałem. Ale tylko diesle się toyocie nie udają (poza 1.4) i dlatego toyota od diesli odchodzi (póki co kupiła od bmw 2litr.), a lexus już odszedł. Jak do tej pory WSZYSTKIE!! benzynowe silniki stosowane w Lexusach to wzory trwałości.
  10. z wolnych ssaków made in Japan to chyba 194konny 2,5 litrowy silnik nowej mazdy cx5 najciekawszy a i w lexie nx, choć z turbiną, to 2litrowy silnik jest bardzo trwały
  11. jestem świeżo po lekturze tego wątku Muszę przyznać, że trochę ogarnęła mnie trwoga. i tak sobie pomyślałem: Jaki samochód trzeba kupić i Jakiej marki, żeby na bank być pewnym, że przy 70kkm silnik nie wyjdzie w nim bokiem? żeby w spokoju, pilnując tylko regularnych przeglądów w ASO dojechać do np 300kkm? (czy tylko lexus, mazda, honda ? )
  12. no bez przesady. Kolega ma Q5 2.0tsi, któremu już na oleju long-life (wymiana co 30kkm, a nie 7-8...) stuknęło 220.000 km przebiegu. Zero problemów.
  13. dlatego dodałem I(n)M(y)O(pinion) Po jeździe testowej Stelvio wydaje mi się nawet, że jest lepiej w środku wykończona niż żony Giulia...Qrcze jeżdżę Forkiem XT 4 rok i nic złego o nim nie powiem (dobrego wiele), ale Stelvio ma w sobie "to coś" emocjonalnego, wręcz bym powiedział zmysłowego...czego w Foresterze nie czuję (nie czułem również ani w X3 ani w Q5). Ten samochód działa na zmysły! Poczekam jeszcze trochę, ale czuję, że to chyba będzie moje następne auto. Pozdrowienia
  14. "Forester XT vs konkurencja" nie wiem, czy już było, ale niezłą konkurentką jest Alfa Stelvio. Co prawda za najtańszą trzeba dać tyle, co za najdroższego XT-ka http://www.alfaromeo.pl/content/dam/alfaromeo/pl/pl/financial-service/Cennik_ARSTELVIO_ROKPRODUKCJI2017_2017-08-01.pdf, ale poza zdolnościami terenowymi IMO we wszystkim innym jest lepsza. Ogólną jakość tego auta potwierdzają opinie szeroko dostępne w sieci, gdzie konkurencję dla Stelvio widzi się w Q5, X3, GLC, RR Evoque...Chyba już czas odejść od stereotypów o awaryjności (choć oczywiście czas pokaże), poza tym - co tu dużo mówić - ślicznotka...
  15. 5.8. wyruszam do Kotoru (miejscówka zabookowana od 0,5r.) - z Białegostoku. no właśnie...Warto? P.S. 5.8. wyruszam do Kotoru (miejscówka zabookowana od 0,5r.) - z Białegostoku. Jak myślisz Czy lepiej jechać tradycyjnie przez Czechy, Austrię, Słowenię, czy Słowację i Węgry? Co w Czarnogórze przede wszystkim warto zobaczyć? Pozdrawiam
  16. podczas dynamicznej jazdy aplikacja Torque połączona po OBD wypluła, że mój samochodzik ma ponad 260KM
  17. "CHATA" poza walorami typowo-po ludzku wzruszającymi, dawno nie oglądałem filmu, który by tak podbudował moją wiarę...IMO Bardzo interesujące i bardzo prawdziwe przedstawienie Boga. Polecam z całego serca wszystkim, nie tylko katolom jak ja.
  18. ...ale to nawet nie chodzi o kase...bardziej o udowodnienie sobie-czegoś....
×
×
  • Dodaj nową pozycję...