Skocz do zawartości

kreska

Nowy
  • Postów

    37
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1

Ostatnia wygrana kreska w dniu 8 Czerwca 2015

Użytkownicy przyznają kreska punkty reputacji!

Profile Information

  • Płeć
    mężczyzna
  • Skąd
    Poznań i okolice
  • Auto
    Forester XT MY14

Ostatnie wizyty

357 wyświetleń profilu

Osiągnięcia kreska

..:: Świeżynka ::..

..:: Świeżynka ::.. (1/13)

5

Reputacja

  1. kreska

    Forester - SZYBKIE PYTANIE

    Ale te opony wcale nie sa wygodne. Z niecierpliwoscia czekam na letnie fabryczne 18. Ten nokian nawet w 17ce jest za twardy/sztywny na bocznej scianie. Super na autobane ale na codzien srednio
  2. kreska

    Pozdrawiamy sie :)

    W takim razie odpozdrawiam Swinka z tylu faktycznie jest w czapeczce i czekala pod Kupcem
  3. kreska

    Pozdrawiamy sie :)

    Pozdrowienia dla kierownika poprzedniego Forka na tablicach CB...... z którym dziś na S11/A2 kilkadziesiąt ładnych kilometrów mykaliśmy za sobą z pięknymi prędkościami. Olej w silniku doszedł do 110 stopni. Wydawało mi się że to był SBD - jeżeli tak to szacun, bo do 160 miałem jeszcze trochę przewagi ale potem aż pod 210 szły łeb w łeb a to prawie 100KM różnicy... Fajnie tak w 2 stfory polecieć...
  4. kreska

    O rowerach

    Hmmm, dziwne bo przyczepke zwyczajowo montuje się do oski wiec nie powinno być problemu. Ciekawie zaczyna być jak chcesz zalozyc do fulla sakwy. Ja po wielu miesiącach oglądania i czytania (a nie umiem sam zrobić ruchomego bagażnika) w związku z dużą wagą sakw musiałem założyć rozwiązanie thule i sam bagażnik pod sakwy kosztował więcej niż najlepsze na rynku sakwy. A potem się okazało że niski punkt montażu bagażnika (jedyny możliwy) powoduje iż gdy zakładam duże sakwy to obcieram piętą podczas jazdy więc muszę jeździć z mikro sakwami z wersji City Ortlieba. Cały zestaw kosztował mały majątek a i tak nie jestem z niego zadowolony. Takie to są przygody rowerowe. Może faktycznie trzeba mieć te 2-3 rowery na najczęstsze akcje zamiast w tego jednego pakować każdą pojawiającą się w portfelu złotówkę?
  5. kreska

    O rowerach

    A ja poszedłem w totalne skrajności w jednym rowerze i sprawdza się idealnie od 5 lat. Do fulla założyłem racing ralphy 2.25 ale z Double Defence - opony są nieprzebijalne, rower mega wygodny a na szosie i ubitym dukcie triple compound robi robote. Mam terenowy rower którym wycinam większość ludzi na asfalcie. I chociaż nie jest najszybszy na twardym ani najlepszy na miękkim/stromym to daje takiemu zestawowi mocna 4. Zestaw ten przejechał już 15 kkm i w tym roku jedzie na kolejne 1kkm z sakwami To taki rower do wszystkiego jak forek xt. Ale jakbym miał wytrzymalsze nadgarstki to ujezdzalbym przelajowke (nawet z sakwami).
  6. W kwestii spalania - w sobotę spotkałem kumpla, który dostał miesiąc temu nowe mondeo z 2.0EcoBoost (200KM) i ma średnie spalanie z 4000km 14l/100. W Mondeo! a ten samochód ma jakieś 10s do setki w automacie przez krótki 1 i 2 bieg. Wiec proszę nie mówcie już z XT dużo pali bo to grzech.
  7. Niestety żaden XT MY>13 nie brzmi fajnie. Wszystkie filmiki na youtube oraz posty na subaruforester.org wskazują że może być głośno lub głośniej ale to nie jest bulgot. Część ludzi w ogóle bardzo narzeka na te wydechy bo są one głośne w pełnym zakresie obrotów i jazda autostradowa czy krajowa to masakra i wracają do serii. A z innej beczki - do wiedzy inżynierskiej mi bardzo daleko ale czy kolektory wydechowe to nie jest element zbierający spaliny z komór spalania który podobnie jak wydech można zrobić na zamówienie i wstawić różnoodległościowy przywracając/tworząc dźwięk silnika? Z tego co rozumiem też to zmiana taka powodowałaby obniżenie mocy samochodu (bo samo stworzenie równoodległościowego miało na celu jej podniesienie) ale czego można się spodziewać? Bo 20KM oddam w ciemno za dźwięk inny niż doprowadzający mnie do pasji dźwięk aktualnej kosiarki elektrycznej.
  8. U Kalińskiego jak byłem z tym wydechem to panowie stwierdzili że sondy lambda są przed środkowym więc ingerencja w środkowy i końcowe raczej nie wymaga zmiany mapy bo sondy lambda są ostatnim miejscem układu które mają wpływ na charakter mieszanki a one pozostają nietknięte. Chociaż z drugiej strony wycięcie/zmiana środkowego tłumika będzie/może powodować inną prędkość przelotu spalin przez sondy więc może - chyba za mało wiem na taką dyskusję. Tak czy inaczej odcięcie czegokolwiek w układzie będzie mogło mieć wpływ na utratę gwarancji... jednak końcowe tłumiki są dokręcane a nie spawane więc w razie czego można przekręcić. Ale znowu powątpiewam aby zmiana samych końcowych coś dała - jeździłem z w ogóle zdjętymi i też nie było fajnie...
  9. @Tommi1 - dostałem filmik - dźwięk bardzo fajny. Może nie rasowe Subaru ale i tak niebo lepiej niż jest w serii. Ale czy mógłbyś gdzieś wrzucić choćby sam dźwięk ze środka przy różnych prędkościach i przy różnych obrotach :) Wiem wiem masa roboty ale i tak tu wszyscy błagają o więcej info. Poza tym jakbyś mógł właśnie podać koszt 'naprawy' oraz czy to same ostatnie tłumiki czy jeszcze robota przy środkowym (wycięcie?) a może jeszcze coś? Mnie najbardziej interesuje jak on brzmi przy prędkościach 90 oraz 140 tzn. czy rodzina zaakceptuje moją kolejną fanaberię - kiedyś zrobiłem sobie cały układ wydechowy w fieście ST i po jednym dłuższym wyjeździe z ówczesną jeszcze narzeczoną szybko wracałem do serii (dziś jest żoną ale pamięta )
  10. zk - ja się pisze w razie jakby co na dywaniki z lepszym trzymaniem
  11. sjak - dzięki za info w sprawie rzepów. Tommi1 - piękne felgi - mam te same na zimowkach. Tez bardzo czekam na filmik z dźwiękiem oraz kosztorysem Twojego wydechu bo równie bardzo wkurza mnie dźwięk kosiarki elektrycznej. Byłem ostatnio u Kalińskiego w Chybach jako rzekomo największego znawcy wydechów stąd po Japonię i US ale panowie przejechali się, odkręcili tłumiki końcowe i stwierdzili że to Subaru nie będzie brzmiało jak Subaru. Mogą wyciąć tłumik środkowy, zmienić głośność przez zmianę tłumików końcowych ale samochód będzie zawsze brzmiał jak jego silnik i zabawa tłumikami zmienia tylko głośność i delikatnie barwę dźwięku. Aby bulgotał musieliby grzebać przy kolektorach a tam mówią nawet palca nie da się wcisnąć więc mogą mi zrobić głośnego potwora na wzór golfa 3 śmigającego po wioskach ale nikt nie pomyśli nigdy że to Subaru... Czekam z utęsknieniem i wielką nadzieją na informację jak wyciągnąć z tego samochodu bulgot/warkot ale nie hałas.
  12. ja mam welurowe i są za krótkie. Dokładnie takie jak i ZK. Po słynnej akcjí z dywaniki blokukącymi pedały mamy efekt - ćwierćdywaniki. Też mnie to wkurza... No widzicie - nawet nie wiedziałem że taka akcja była a już dwukrotnie dywaniki wjechały mi pod pedały. Dywaniki są zamontowane na takich przekomicznych haczykach plastikowych (chyba że tylko u mnie) zaczepianych pod fotelem i dwukrotnie zdarzyło mi się już nadepnąć ten haczyk co spowodowało że pękł a potem siła rzeczy (i nogi) wepchnąłem go przypadkiem pod pedał. W ten sposób zajechałem dwa zestawy takich haczyków zarówno przy dywanikach letnich (welurowych) jak i zimowych (gumowych). Macie pomysł jak ogarnąć te haczyki poza przyklejeniem dywaników do podłogi?
  13. Sorry, ale po co przy wyprzedzaniu "puszczać gaz" ?Nie sprawdzałem takiej sytuacji. Foresterami XT w najróżniejszych warunkach przejeździłem w sumie około 100.000 km. Ale jeżeli wyprzedzam, to ... wyprzedzam A jeżeli miejsca mało i trzeba zdecydowanie wykorzystać potencjał samochodu, to przed wyprzedzaniem redukuję przełożenia i full trotil Nie wylkuczam ( choć to tylko hipoteza !), że logika sterująca takie "odpuszczenie" może interpretować jako przejście w "tryb oszczędnościowy". Pozdrowienia Niestety tez tak mam. A co do logiki wyprzedzania to moze sie tak zdarzyc jak mi. Dojezdzam do samochodu. Naciskam na gaz by wyprzedzic ale zauwazam ze z przeciwka cos wyjechalo. Popuszczam, przepuszczam auto i ogien a tu zonk. Mialem tak i malo nie doprowadzilem do zderzenia. Auto ledwo osiagnelo 4 rpm podczas manewru wyprzedzania. Nie przyszlo mi do glowy by znow odpuscic i nacisnac raz jeszcze bo nie bylo na to czasu. Nie zredukowalem tez manetka bo jestem zwolennikiem pelnego automatu i jezdze na s. Kilka razy mialem sytuacje ze juz od pierwszego nacisniecia jakos niemrawo osiagalo max 4 tys rpm. Myslalem sobie ze moze to wina softu i trzeba zmienic na nowszy. Na razie nie mialem czasu podjechac do serwisu by sprawdzic czy jest nowszy. Ja autko odbieralem pod koniec pazdziernika 2014, moze ktos wie czy u mnie jest najnowszy soft? Pozdrawiam, promil_one Dokładnie tak to się objawiło po raz pierwszy i zaczęło intrygować - jest szansa na wyprzedzenie, rozpędzam się aby na zderzaku poprzedzającego auta mieć już 30kmh więcej niż on, ale się okazuje że forek się za ładnie zebrał i auto z przeciwka nie zdążyło przejechać. Odpuszczam gaz, auto mnie mija, znowu w palnik aby wyprzedzić i tzw. dupa i mruganie długimi kolejnego auta z przeciwka bo forek dał radę tylko do 3500rpm podejść. Po takim manewrze dziękuję że fotele są czarne....
  14. Panie i Panowie jeżdżący XT - mam do Was prośbę abyście coś sprawdzili, co w moim XT zaczyna mnie mocno denerwować - dokładnie przetestowałem problem na ostatniej 500km trasie i jestem w stanie ten problem wywołać celowo w 90% przypadków ale najgorsze są przypadkowe sytuacje przy wyprzedzaniu 1) Jedziemy z dowolną prędkością (ja testowałem miedzy 40 a 120) 2) dajemy w palnik (noga w podłogę) na 1 sekundę (skrzynia redukuje, silnik wskakuje na 5000rpm+) 3) puszczamy gaz na ułamek sekundy (obroty spadają poniżej 3000rpm) 4) znowu w palnik (pełna akceleracja) 5) i tu zazwyczaj zaczynam wyprzedzać ale dzieje się coś dziwnego bo silnik wchodzi na max 3500rpm - przyspiesza ale baaardzo leniwie (problem ten jest taki sam niezależnie czy w trybie I,S czy S#) i sytuacja taka utrzymuje się tak długo jak długo noga jest w podłodze 6) pomaga tylko zrzut manualny lewą manetką - wtedy wchodzi na obroty i ostro startuje albo odpuszczenie gazu i znowu w palnik ale ta ostatnia opcja przy wyprzedzaniu jest niezbyt fajna. Sprawdźcie pliz czy wy też tak macie czy to ja mam pecha i muszę zacząć marudzić.
  15. W piątek jechałem na koncert (słuchać) z żoną do Gniezna, która tego akurat dnia stwierdziła że się spóźni z pracy ale XTek dojechał do Gniezna w 23 minuty (62km). A2+S5 = 200kmh+. Spalanie średnie 17.8 i to z bagażnikiem rowerowym (na szczęście pustym). Powrót emerycki i średnia z obydwu 12.4. Jak wy robicie te 21.7 to nie mam pojęcia. Tak czy inaczej papa mi się śmiała. Średnia z całego życia pojazdu (28.000km) to 10.6 (czyli pewnie jakieś 11). Wszystko robione autostrada 40%, podmiasto i miasto 40%, krajówki 20%.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...