Skocz do zawartości

silv_x

Nowy
  • Postów

    7
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez silv_x

  1. Na tą chwilę problem ustąpił - falowanie obrotów zanikło :-)
  2. Nie ma to nic wspólnego z załączaniem klimatyzacji. Problematyczne są podkładki z simeringami montowane przy czujnikach wałku rozrządu. Czujniki te reguluje się właśnie za pomocą tych podkładek. Ich niewłaściwe umiejscowienie/położenie/wymiary powodują wg Subaru problemy z falowaniem obrotów. W serwisie dokonali ich pomiarów i wyszło, że nie ze wszystkimi jest wszystko OK. Niestety nie mieli na stanie simeringów (mimo, że przed wizytą zapewniali, że wszystko potrzebne do naprawy posiadają) więc zostały wymienione tylko 2 z 4 podładek. Po przejechaniu kilku kilometrów falowanie obrotów na tę chwilę nie występuje. Możliwe też, że będzie konieczność aktualizacji oprogramowania auta.
  3. Telefon był od dealera Subaru z Lublina - firma Technotop. Do serwisu wybieram się w przyszłym tygodniu, więc dopiero wtedy będę wiedział coś więcej.
  4. Chyba jest rozwiązanie problemu. Dzisiaj dostałem telefon z serwisu, że znają przyczynę i co najważniejsze rozwiązanie problemu. Zapraszają na wizytę w serwisie - czas naprawy 1,5h.
  5. Gdyby mi naprawili to w ASO to nie pisałbym na forum, wydaje to się chyba oczywiste?
  6. To chyba muszę się powtórzyć: - nie są to drgania bo drgania, tylko drgania wywołane spadkiem obrotów (czasami aż zapala się czerwona lampka) podczas postoju, np. na światłach - ASO stwierdziło, że mieli już kilka takich przypadków i to dotyczących tylko Forestera z tym właśnie silnikiem i mimo wykonania całej procedury zalecanej przez Subaru nie są w stanie tego wyeliminować Proszę więc o podjęcie konkretnych działań a nie pisanie nic nie wnoszących ogólników. Pzdr
  7. Niestety muszę się dołączyć... Forester 2.0 XT z 2014r 16tys przebiegu, dojeżdżam do świateł, obroty silnika mocno spadają aż zapalają się czerwone lampki. Zgłosiłem to podczas przeglądu, w serwisie potwierdzili, że problem występuje a oni nie mogą sobie z tym poradzić. Zgłaszali się z tym do importera, który nawet nie był łaskawy odpowiedzieć. Tłumaczenia, że to wina paliwa to bzdura - od 3 lat tankuję na tym samych stacjach inne auto (BMW F30 328i) z podobnym silnikiem i nigdy nie było problemów. Prawdopodobnie jest to wina oprogramowania silnika, no ale zanim CENTRALA dojdzie do tych samych wniosków to pewnie gwarancja się skończy.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...