Skocz do zawartości

Sjaakie

Nowy
  • Postów

    22
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Profile Information

  • Płeć
    nie powiem :-P

Osiągnięcia Sjaakie

..:: Świeżynka ::..

..:: Świeżynka ::.. (1/13)

0

Reputacja

  1. Sjaakie

    Pozdrawiamy sie :)

    Pozdrowienia dla uroczej pani w fuksjowej koszulce, która czarnym oświnionym Leśniczkiem ustawiła się wczoraj za mną na Świętojańskiej w Gdyni. ;-)
  2. Wypozyczylem auto od dilera na parę dni i dało rade sie w ten sposób podłączyć wiec ten problem odpada. Głośniki rzeczywiscie marne, ale to da sie niewielkim kosztem skorygować. Z problemów odkryłem trudności z poprawnym automatycznym ustawieniem trybu dzień/noc na wyświetlaczu. ....tak czy inaczej auto zamówiłem.
  3. UE jest ogólnie ok. NieOK są tendencje federalistyczne, których wielkim zwolennikiem jest były belgijski premier Verhofstadt, ten wariat Schultz (na szczęście porażka socjalistów w wyborach oznacza, że nie zostanie przewodniczącym KE) oraz nasza pani Huebner...która tym się specjalnie w Polsce nie chwali. A członkiem tej grupy jest też niejaki Cohn-Bendit, który lubi macać przedszkolaków po genitaliach i nie ma problemów z mówieniem o tym w publicznej TV. https://en.wikipedia.org/wiki/Spinelli_Group Po prostu integracja europejska idzie aktualnie za daleko. Zamiast postawić na ścisłą współpracę gospodarczą i przy tym pozostać to elity polityczne chcą stworzyć jakąś nową Międzynarodówkę. Wygląda na to, że sukces 'hamulcowych' w niektórych ważnych krajach spowolni ten proces, być może go odwróci. Francja, UK, Holandia (kraj może i niewielki ale relatywnie największy netto płatnik do Unii).
  4. Taka ciekawostka: jaki kraj jako OSTATNI w byłych państwach satelickich miał wolne wybory? Polska. Przypominam, ze wybory w 89 roku nie były wyborami wolnymi. Jaki kraj zrobił najmniej aby pogonić i zlustrować czerwone wszy? Polska Jaki kraj pozwolił byłym włodarzom dożyć spokojnej starości bez poniesienia żadnych konsekwencji? Polska Ogolnie największym błędem ubiegłego ćwierćwiecza był brak rozliczenia komuchów i brak wyrugowania ich z życia społecznego i politycznego. Przez to, aż do słynnego 'lub czasopisma' Rywina prowadzenie poważnego, dużego przedsiębiorstwa zarezerwowane było praktycznie tylko dla ludzi ułożonych z byłą nomenklaturą czego odzwierciedleniem są naczelne fortuny 3RP powstałe przed 2000 rokiem. W praktyce oznacza to, ze prawie połowa ubiegłego ćwierćwiecza została zmarnowana. Tak, w sklepach było bardziej kolorowo i można było kupić banany. Ot taki sztafaż zewnętrzny dla ludożerki, ktora podjarała sie tym, ze mogą kupić puszkę Coca Coli a w rzeczywistości u władzy realnej byli nadal ci sami. Od czasów Rywina ulega to na szczęście zmianie i cieszy marginalizacja ugrupowań postkomunistycznych w wyborach, choć niezmiennie zadziwia lizanie rowa takim parszywym postaciom jak Kwach czy niedawno szczezły generał. Biurokratyczna mania UE rowniez nieco w tym pomogła. Po prostu juz nie da sie teraz tak bezczelnie robić wałków jak kiedyś. ;-) ....gdyby jeszcze ugrupowanie będące obecnie u władzy rzeczywiscie wspierało przedsiębiorczość i rynek to byłoby całkiem niezle. Niestety jak wszystkie duże polskie partie nastawieni są oni na generowanie synekur dla przydupasów. Ale pomimo tego wszystkiego dajemy radę i jest to zasługą indywidualnych ludzi i dzieje sie wbrew naszym 'elitom' medialnym i politycznym. Zyczylbym sobie jeszcze zeby Polacy wyzbyli sie zbędnych kompleksów i durnego 'co sobie o nas na Zachodzie pomysla'. Spędziłem wiekszosc życia na owym Zachodzie i akurat wobec nich nie mamy sie czego wstydzić. Niepodległość to niezależność państwa w decydowaniu o sprawach wewnętrznych i stosunkach zewnętrznych. Niepodległość, czy inaczej suwerenność, nie może być niepełna, po prostu albo jest albo jej nie ma. To prawda, ale warto sobie uzmysłowić ze państw spełniających te kryteria w praktyce jest na świecie moze ze dwa-trzy. W teorii oczywiscie wiecej, prawie wszystkie.
  5. Idę o zakład ze to jakis problem mechaniczny w kieszeni zmieniarki. Byc moze utknęła płyta? Czasami mechanizm 'wpycha' dwie płyty do jednego slotu.
  6. Sjaakie

    Subaru BRZ

    Sympatyczne auto jak na rice rocket.
  7. Sjaakie

    cham na drodze

    yyyy nie to mialem na mysli piszac "oczywiscie Polak". Co jak co, ale w zadnym z wymienionych przez Ciebie krajow (dobra, Norwegii nie pamietam) nigdy przenigdy mi sie nie zdarzylo, zeby ludzie blokowali lewy pas zamiast jechac do konca na zamek... A, ze czasem dzwonia na policje - i dobrze! Przynajmniej w tych krajach policja reaguje (sam dzwonilem dwukrotnie i dwukrotnie proszono mnie zebym sledzil podejrzane samochody ) W Polsce policja tez reaguje. Ogolnie zauważyłem, ze w Polsce (media) bardzo demonizuje sie kierowcow, co prawdopodobnie ma na celu kamuflowanie tego, ze przyczyna nieciekawych sytuacji na drogach przeważnie jest infra. Ogolnie zauważyłem, ze polskie media przodują w tworzeniu obrazu Polaków-cebulakow, ktorzy bezkrytycznie powinni przejmować mundrości od wspaniałych braci z Zachodu. Pisze To z perspektywy kogos, kto wiekszosc swojego prawie 40-letniego życia spędził poza Polska, choć od kilku lat z powrotem mieszka na miejscu. Pisząc o kablowaniu nie miałem na myśli informowania o ewidentnie groźnych sytuacjach czy wypadkach, mam na myśli zwykle donosicielstwo. To jest plaga w np. Szwajcarii i do pewnego stopnia w Norwegii. W Szwajcarii sąsiad potrafi przyjść na imieniny, pożegnać sie i o 22:01 zgłosić naruszenie ciszy nocnej. Tak, potrafią tez zadzwonić, ze ktos jechał o 15kmh za szybko. Weźmy tez taki alkohol. W Holandii większy odsetek kontroli wykazuje, ze kierowca jest pod wpływem i to pomimo wyższego dozwolonego limitu. Mowie o Holandii, bo uchodzi za wzór panstwa bezpiecznego pod katem ruchu drogowego. okazuje sie, ze to u nich chleje sie wiecej...ale jakby posłuchać polskich mediów to jazda po pijaku wydaje sie byc nasza specjalnością. W Niemczech maja tez jeden masakrycznie wkur... Zwyczaj. Jedziesz sobie za kolegą Helmutem 250kmh na ograniczniku jak Bozia przykazała. Pokazuje sie tablica z ograniczeniem. Co robi Helmut? Nie puszcza gazu, nie hamuje delikatnie. Dojeżdża do tabliczki i daje po heblach tak, ze mu płomienie z klocków lecą. ;-)
  8. To nie jest rzadkość. Trzeba pamietać, ze poza Polską Subaru jest dosc tanie a to właśnie poza Polską sprzedaje sie ich najwięcej. Nie jest moze juz tak absurdalnie tanie jak drzewiej, kiedy to kupowało sie takiego nowego Imprezowego brzydala na złotych felgach za mniej niz €25.000 (w przeliczeniu na dzisiejsze) ale nadal dosc tanie. W Polsce sprawa wyglada inaczej ale tutaj takie auto to 4,5 przeciętnych rocznych wynagrodzeń brutto. W USA, Japonii czy w Europie Zach za 4,5 przeciętnych rocznych wynagrodzeń jeździmy o 3-4 klasy wyżej a w niektórych krajach powoli zahaczamy o młode używane lamborghini.
  9. Sjaakie

    cham na drodze

    Z tym 'oczywiście Polak' to sie nie zgodzę. Ścisła czołówka 'edukatorow drogowych' to Holandia i Niemcy z honorową wzmianką dla Norwegii i Szwajcarii (te dwie ostatnie nacje potrafią dodatkowo odwalić 'zaniepokojonego obywatela' i zadzwonić do Polucji). Ale i tak najgorzej sie jeździ w USA. Trzeba uważać na wszystkich, bo oni patrzą tylko przed siebie i nie wiedza co sie wokół nich dzieje. Plusem jest zaś możliwośc negocjacji z mundurowymi (choć trza to robić z wyczuciem ) Przypomniał mi sie stary kawał: -czy wie pan dlaczego pana zatrzymałem? -bo miał pan słabe oceny w szkole?
  10. Mamy nadzieję, że Land Rovery jednak dotrzymają kroku Subarakom Hehe. Ten podjazd jest króciutki ale przez to ze jeździ tam sporo luda to po deszczu bywa różnie. kawałki tego podjazdu sa 'uzbrojone' metalowymi prętami zeby błoto sie nie obsuwało na zakrętach. Jak tam wjezdzalem to mijałem gościa, któremu taki wystający pręt wbił sie w chłodnicę. Poza tym dla poprawy kondycji można podejść z buta. ;-) a dla wytrwałych polecam spacerek (dwudniowy) na Kazbek. ;-)
  11. Ja nie o dizajnie a na przykład o tym, ze tworzywo na szczycie deski jest w cla i C takie samo (przynajmniej w wersji ktora stała u mojego lokalnego dilera) i nieco byłem jego jakością zawiedziony. Tak jak mówiłem, za wiele tej nowej C klasy sie nie namacalem, bo nie po to u dila byłem ale to mi sie od razu w oczy rzuciło. Zle spasowane przyciski jak w Audi w oczy mi sie nie rzuciły. w przyszłym tygodniu pewnie będę przejeżdżał i obiecuje przyjrzeć sie dokładniej.
  12. W205 oglądałem tylko pobieżnie, bo z aktualnych mercow podoba mi sie tylko CLS SB. Dosc dobrze oglądałem zaś na przykład CLA, któren to wnetrzowo i technicznie jednak z tej samej zatrutej beczułki czerpie co C-klasa. Jeśli jednak W205 choć w połowie prowadzi sie tak dobrze jak W204 to osobiście jestem skłonny te niedociągnięcia wybaczyć, ale jako sztandarowego przykładu jakości wykończenia wnętrz to bym tej generacji mercowych maluchów nie traktował.
  13. Trudno się nie zgodzić z Twoją opinią. Ja też jestem pod wrażeniem Designu i jakości wykonania Mercedesa.Dodatkowo auta posiadają napęd z centralnym mechanizmem różnicowym. Co do jakości wnętrz tych niższych klas (CLA, A etc ) to byłbym skłonny polemizować. Bliżej im do jakości wnętrz Subaru niz E czy S klasy. Z niemieckich Premium chyba tylko BMW ma te sama jakość wykonania wnętrz od 1 po 7. Zrobili jedną klasę S a teraz zacznie się kopiowanie, C klasa wygląda identycznie, to samo zaraz będzie z klasą E A śmiali się z Audi :PJesty tylko jeden fajny Merc (nie licząć AMG) i jest nim klasa G, dziękuję, dowidzenia sorry gregory, AMG ma dla mnie aurę wiejskiego osilka w dresie, ktory rzeczywiscie ma powera i potrafi przywalić i znokautować...ale nie wie czym jest szlachetny pugilizm. Technicznie niby wszystko gra...ale ducha brak. Takie RS-y choć Audi ogolnie troche fryzjerskie jest, czuja to lepiej a najlepiej rzecz jasna M.
  14. wczoraj miałem przyjemność bliżej przyjrzeć się nowemu STI. Moim zdaniem nie ma konkurencji na rynku w swojej cenie 44k euro. To prawda, to jest poniekąd jego główna wada.
  15. Ja z miesiąc temu z rodzinką nocowalem w Eurostars. Sieciówka, ale w miarę przyzwoita. Sadzac po niektórych ekipach raczej nie będziecie sie wyróżniać z wieczorem kawalerskim. Tuż obok stacja metra. Z buta do parlamentu jakieś 15-20 minut, do początku Andrassy jakieś 10, most Elżbiety 5 min, Vaci Utca 5 min. Parking podziemny, łatwy wypad na obwodnice w stronę Hungaroringu. http://www.eurostarsbudapestcenter.com/EN/hotel.html
×
×
  • Dodaj nową pozycję...