Witam wszystkich skuszonych reklama z tytulu
Od dziś można bawić się z nami w typowanie wyników wyścigów Formuły 1.
Dla najlepszych ufundowaliśmy nagrody - najważniejsza z nich za I miejsce to wyjazd na Grand Prix Włoch 2008 na torze Monza!
Zapraszam do rejestracji w naszej Lidze Typerów F1 i typowania pierwszych wyników Grand Prix Australii!
Strona Ligi Typerów: http://www.f1.v10.pl/Liga,Typerow,F1,552.html
Konrad / V10.pl
Pierwsze skojarzenie zwiazane z wnetrzem: stylista zapatrzyl sie w mercedesa e-klase model W211 - czyli aktualnie produkowany. Nawet schowki w tunelu sa prawie identyczne. Nie zmienia to jednak faktu, ze jest sliczne.
Widzialem kilka Foresterow Turbo na traderze, gratce i allegro - ceny w tej chwili oscyluja w granicach 50 - 60 tys - ale tak jak pisalem - autko bede kupowal nie wczesniej niz za pol roku.
Mhmm - to moze Forester? Wlasnie - Forester Turbo - ma tylko 30 konikow mniej niz Impreza - czy ma jakies jeszcze wady? Moze male porownanie Impreza GT vs. Forester
Pare minut temu rozmawialem przez tel. z wlascicielem GT i ostrzegal mnie o tym, ze Foresterami Turbo jezdza czesto ludzie, ktorzy nie maja pojecia jak sie z turbo obchodzic (eksploatacja turbo).
To brzmi bardzo pesymistycznie - az tak zle jest? Autko bym bral w jakims stopniu na kredyt - wiec takie oplaty dodatkowe moga mocno oslabic moja milosc do marki
W sumie masz racje - pewnie oplaty by nie wyniosly 15.000...
Marudny jestem - ale chyba bede musial kupic autko w PL - kredyt leasing... Poza tym wolalbym wybierac miedzy Impreza GT a Foresterem Legacy i Outback mi dodatkowy zamet powoduja
No w sumie nad Legacy Turbo (albo Biturbo) bym sie zastanowil Ale z wolnossacych to jestem w stanie zaakceptowac Forestera 2,5 litra, ewentualnie Outbacka 2,5 Byle nie w automacie. Teraz jezdze automatem i "fajnie jest" ale wole powajchowac - szczegolnie redukcji przy hamowaniu strasznie mi brakuje...
Jednego nie rozumiem - na jaka cholere komus takie autko, ktore tanie nie jest, jak robi 2000 km rocznie?! Wyglada bardzo ladnie...
Bardzo-bardzo fajne
Ale jakos Legacy mi nie lezy za bardzo, to raz, a dwa - nie chce automagicznej skrzyni biegow. Moze w Lexusie, MB, albo BMW 7, ale nie w Subaru, Porsche, itd...
Pelikan pewnie by niejedno urwal jeszcze (podobno bezwypadkowy jest)
Czytalem test tego autka w WRC i cos cienko przyspieszenie wypadlo - w porownaniu do danych katalogowych.
No wlasnie - ten juz byl dlubany po tym crash-tescie - wiec nie wiadomo jak to wygladalo po wypadku. Juz widzialem autka na zdjeciach, ktore byly kosmetycznie bite - a potem sie okazywalo, ze podluznice trzeba wymieniac
No tak - tylko brak oznaczen na klapie troche sie kloci z opisem (bezwypadkowy-chociaz w sumie bezwypakowy to nie bezkolizyjny)
Rozwazam czy nie sklonic sie w kierunku czegos takiego:
http://tinyurl.com/48d5g
Powoli zaczynam sie zastawiac nad zakupem Subaru.
Moim marzeniem jest oczywiscie STI SE - ale raczej bede mial do dyspozycji na zakup max 50 000 zl.
W zwiazku z tym:
- Outback - raczej odpada - bardzo malo tych autek - w tych widelkach cenowych praktycznie nic nie znajde
- Legacy - tez jakos tak srednio - jak juz to z malymi silnikami
- Impreza GT - moje marzenie od kilku lat. Ogolnie jedyne co mnie powstrzymuje przed podejciem decyzji - to fakt, ze GT'ki sa dosc czesto mocno meczone przez wlascicieli - nie wiem tez jak sie spisuja przy przebiegach powyzej 100 - 150 tys. km.
- Forester - widzialem dosc sporo ogloszen o sprzedazy tego autka - wersje turbo i atmo - wybor jest. Za foresterem przemawia: zawieszenie (terenowe w sam raz na nasze drogi), pakownosc, niepozornosc (czego nie mozna zarzucic Imprezie GT). Calkiem niezle osiagi (wersja Turbo).
Tak wiec wybor w zasadzie GT albo Forester. Autko ma mi sluzyc glownie do cieszenia sie nim - no moze powiedzmy okolo 1000 - 1500 km miesiecznie bede nim robil
Co radzicie - jakies ZA i PRZECIW - decyzja pewnie i tak zapadnie dopiero okolo czerwca/lipca - ale z doswiadczenia wiem, ze dobrego autka trzeba chwile poszukac (pare miesiecy).
Pozdrowka!
Mialem kiedys ta fotke w wiekszym rozmiarze. Ten ś.p. Pan Cygan stoi sobie wygodnie oparty o BMW, rozmawia przez telefon komorkowy, w tle stoja organy elektroniczne, a jeszcze dalej jakies gorki i domki na nich. Widac lubil chlop te auta.