Mert82

Przypomnij jeszcze ile lat i w ilu rajdach startował Colin i zestaw to proszę z ilością startów Roberta. Jak Robert przejezdzi tyle startów co Colin, to pogadamy , bo narazie to faktycznie jałowa dyskusja.

Jesli chodzi o osiągnięcia w WRC na tą chwilę ,to faktycznie nie ma kogo do kogo porównywać...co prawda Colin tylko "raz" zdobył Championship w 1995 ,ale go zdobył i już. Dorobek Colina w WRC nim od nas odszedł: 25 rally wins, 42 razy był na podium, i wygrał 455 odcinków... Robert z całym szacunkiem,ale nie jest nawet w ułamku tak utytuowanym kierowcą WRC, jak Colin jest i jeszcze długo będzie. Sorry,ale realne osiągnięcia weryfikują daną aktualną pozycje i jest słabo w przypadku startów Roberta w WRC ogólnie.

Witam, Może po prostu zleć serwisowi wykonanie testu na obecność CO2 w układzie chłodzenia i będziesz wiedział czy to UPG.

W 2.0? szczerze wątpię. Też się zdarza. Poskładać na oryginalnych częściach Subaru. Trzeba wyciągać silnik i jak rozbiorą to będą wiedzieć. 6K PLN jako wyjściowa kwota za same uszczelki, to znaczna kwota...

Robiłem UPG, więc coś dodam po doświadczeniach moich i kolegów z mojej okolicy. W STI 2.0 czy to 2.5 , UPG ma cykl około +\- 70k kilometrów nim puści znowu. Koszt to : 2,5k PLN minimum , przez 4k PLN do 6k jak sam powiedziałeś. Rozbieżności wynikają z tego co się okaże/ukaże oczom mechaników, jak otworzą puszkę pandory,czyli silnik oraz jaki będzie zakres prac poza UPG , bo zawsze wychodzi coś pozatym , coś jeszcze , jak się chce to mieć porządnie zrobione.

LATO wszędzie więc jest .....wysyp takich problemów jak twój: 1-2 na stronę. Niestety w 90% przypadków to UPG (czasem może być coś więcej niż UPG czyli głowica - np: pękniecie wewnątrz głowicy na kanale wodnym) "1 na 10-ciu" może mieć fart i akurat poszła "tylko" : -pompa wody - mało prawdopodobne choć się zdarza, -termostat - tak są robione termostaty że raczej będzie w pełni otwarty jak się "rozwali" ,niż w pełni zamknięty ,co skutkuje niedogrzaniem silnika ,a nie przegrzewaniem , -korek zbiornika wyrównoważającego - nigdy jeszcze nie widziałem żeby ten w subaru robił komukolwiek problemy, -nieszczelność układu - zapowietrzenie układu poprzez mikro pęknięcie lub mało wody w systemie,ale wtedy wiatrak nie chce się "wyłączyć"... Ogólnie to to jest gdybanie i wróżenie z fusów najmądrzejszą radą będzie to zdanie : Zrób test na CO2 w zakładzie gdzie umieją taki test zrobić w aucie z turbo doładowaniem , a istnieje wtedy jakaś szansa , że będziesz wiedział czy to UPG na 100%. P.S. Jaki masz przebieg auta? 70k , 150k lub 210k ?

Dobre pytanie też się chętnie dowiem jak to jest? Mi w amatorce typu kjs, nigdy nikt nic nie mówił apropo hydro,prędzej było że git jest że jest , niż badanie legalności montażu wajchy.

Tak tu wszyscy piszą jak to mało im nie palą......więc coś napisze: Subaru Impreza GT 98, które miałem jakiś czas temu , na pełnym baku do rezerwy dużej,czyli na 57 litrach z 60 udało mi się zrobić 135km .....na ułężu..... w lecie...oprócz paliwa na straty poszła również skrzynia biegów...classic. O dziwo na trasie palił 10 litrów nie wlekąc się,a w mieście około 13 przy spokojnym poruszaniu. Ładował prawie 1.1 bara i do dziś ładuje,jest za siatką ogrodzenia u mojego kuzyna któremu sprzedałem go,ma 250k km prawie,Młody już wymienił 2 skrzynie więc silnik się dalej nie poddaje.

Hmmm,no to może jakaś nieszczelność i uciekło. Jak dobijałeś to takim nowszym sprzętem , co pokazuje na ile szczelny jest układ klimatyzacji? Wyświetla ile ucieka z próżni,jeśli ucieka.

Jeśli słabo działa jak stoisz w korku lub jedziesz normalnie z niskimi obrotami natomiast gdy utrzymujesz obroty wysoko to chłodzi lepiej , może to wskazywać na małą ilość czynnika w układzie. Dobijałeś klimatyzację niedawno?

Obstawiam UPG , ale nie twierdzę na 100% , nie jestem mechanikiem, nie diagnozowałem na żywo Twojego auta. Piszę na co te objawy wyglądają w Subaru turbo używanym zgodnie z przeznaczeniem (depanie), gdzie nie liczni robią więcej niż 70k km na jednej uszczelce. Polecam oddanie auta do zakładu specjalizującego się w Subaru .... broń Cię Panie Boże do jakiegoś mechanika , co pierwszy raz widzi silnik typu boxer i z turbo na dodatek. Jeśli to klasyczny przedmuch UPG z komory spalania do kanału wodnego to w 5minut Ci to ogarniająca osoba stwierdzi testem Co2 przeprowadzonym tak jak się powinno w aucie z turbo.

Też mi się tak działo. Jak nie schłodzi się samymi wiatrakami do pewnej wartości, to nie wyłączą się i będą pracować dopóki nie zgasisz auta. Od przedmuchu robi się poduszka powietrzna w układzie chłodzącym i przytyka chłodnice - duży obieg nie działa i silnik choć wie że się przegrzewa i włącza wiatraki ,to to nic nie pomaga bo chłodnica zimna. Żaden waż od chłodnicy nie powinien być twardy jak skała. Obydwa węże na rozgrzanym mają parzyć.Chłodnica ma parzyć. Oddaj auto do kogoś kto już nie raz robił UPG w subaru, nim Ci się zrobi większe kuku z braku chłodzenia ( pękają kanały wodne wewnątrz głowicy, da się przegrzać silnik tak,że już nigdy nie będzie dobrze jechać).

Do Nowego Sącza zawsze się opłaca przyjechać !!!

Ty masz 2.5 więc coś profilaktycznie możesz zrobić. Ja jestem przeciwnikiem "zakucia" nie fabrycznego,bo to zawsze pociąga za sobą wzrost mocy skoro zakułem to mogę:turbo , remap itp,itd. A póżniej i tak zrobisz mizerny przebieg nim Ci coś wyskoczy z silnika,a wyskoczy prędzej czy pózniej bo to Subaru Najlepiej skontaktuj się z osobą która to będzie robić dla Ciebie i z nim dogaduj ramy finansowe. To nie jest najtańsza naprawa jak się chce to zrobić porządnie, tak jak ogólna procedura naprawy UPG przewiduje.

Ja nawet nie robiłem testu a miałem takie objawy jak Ty Minik. Jezdziłem tak i dolewałem płyn co jakiś czas,ale pewnego pięknego zimowego dnia w 2011r wąż dolny i chłodnica była zimna po upalaniu i mnie to przeraziło-zmobilizowało do naprawy. Zawiozłem do Carfita prosząć o wymiane UPG. Carfit spytał się mnie czy jestem pewien że to UPG, powiedziałem że jestem pewien bo byłem (patrząc z perspektywy czasu mogła to być również pęknięta głowica). Odebrałem auto i używam wóz do dziś i tylko do upalania. Zrobiłem od tego czasu 20 tys i nie dolałem ani kieliszka plynu od 3 lat. Nie ma ani jednego bąbelka w wyrównoważającym po depaniu i nie rzyga na podłużnice nic-sucho.

Test na Co2 robiłeś autem które stało w miejscu i było tylko gazowane, czy ktoś przejechał się z podpiętym urządzeniem i depnął mocniej choć raz żeby turbo dmuchło? Przedmuch pojawia się tylko podczas pracy turbo z pełnym ciśnieniem,na biegu jałowym nawet "gazująć" nie nabijesz takiego ciśnienia jak podczas jazdy szybkiej,więc test może wyjść kulawo.

Zrób badanie na obecność Co2 w układzie i nic na razie nie wymieniaj.Niestety wygląda to na klasyczne objawy przedmuchu na UPG.

Smutne to co piszesz, a zwłaszcza całościowe podejście serwisu, w sumie czego można się spodziewać po "najbardziej renomowanym warszawskim serwisie" ...

Potwierdzam mam taki sam napis. Mam jeszcze jakiś "Bolboking"....ale to chyba nie jest OEM naklejka...

Hej, tutaj spróbuj sobie obliczyć wszystko : http://www.catherineandken.co.uk/sti/tyres.html

Mogę wiedzieć który to serwis tak obsługuje auta, że wypuszcza Klienta nie sprawnym autem na drogę ?

W GC8 Type RA , ECU ma agresywniejsze ustawienia zapłonu i może być bardziej podatny na spalanie stukowe niż "zwykłe" GC8 STI. Pasuje krzaczki rozszyfrować z owners manuala lub klapy wlewu jeśli tam coś jest na ten temat i będzie wiadomo raz na zawsze. WueM w Tobie nadzieja

GC8 STI ver.4 używam 98 non stop zero problemów , 100 oktan używam w lecie podczas upalania,ale nie odczuwam jakiejkolwiek różnicy. Tak naprawdę dopiero ktoś bez remapu z oryginalnym ECU,ale z porządnym dodatkowym knock sensorem z wyświetlaczem, powinien się wypowiedzieć czy jest knock na 98 oktanach wiekszy niz na 100. Z tego co czytałem po przeróżnych forach największe problemy z jazdą na 98 zamiast 100 oktanów mają GC8 STI Type RA roczniki 97 - 98 - 99 - 00 ponieważ mają najagresywniejsze ECU ze wszystkich GC8 STI.

ja mam TY752VBCAA czyli STI ver.4 i od 4 lat próbuje ją zmielić z mizernym skutkiem. przejechane łącznie kolo 100 tys km na blacie, z tego przeze mnie 25 tys ostro, zero problemów , mając manie natręctw dotyczącą mego auta wymieniłem "krzyżak" połączenia lewarka zmiany biegów z skrzynią bo był luz na nim około 400Nm , 1.3bar doładowania w peaku, strzały ze sprzęgła itd itp. Mam sprzęgło subaru oryginalne, które kwalifikuje się już do wymiany. Po dłuższym zastanowieniu kupie oryginał znowu,gdyż "słabe sprzęgło" w przypadku 5MT wystarcza. kons6: "wiekszego momentu przy tej skrzyni nie bede probowac, na drogowej oponie bylbym spokojny o moja skrzynie" - zgadzam się z przedmówcą w pełni.