Skocz do zawartości

matros1

Użytkownik
  • Postów

    2253
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    25

Odpowiedzi opublikowane przez matros1

  1. 17 minut temu, piotruś napisał(a):

    Bo zastanawia mnie jak w praktyce będzie wyglądało to wysiadanie/ wsiadanie na środkowe miejsce kierowcy ;)

    Układ siedzeń myślę w obu będzie jak w normalnym samochodzie. To co pokazali w prototypie raczej nie ma szans na produkcję.

     

    Poniżej masz link do mojego postu na temat przecieków o A290

     

    A tutaj fotkę z wnętrza prototypu:

    image.thumb.png.cb30a987ffd3d63979b85d8841018ef6.png

  2. 10 godzin temu, piotruś napisał(a):

    Własnie Renault 5 electric waży 1450kg, więc może A290 bedzie też cos około tyle?

     

    A290 robią ludzie z Dieppe (byłe Renault Sport). Wiedzą jak budować hot hatche. Z przecieków można wnioskować że będą dwie wersje samochodu. Jedna bardziej cywilna i druga bardziej dla entuzjastów. Coś jak z Megane RS i Megane RS Trophy R. 

    Ta druga jeżeli wywalą jej np. kanapę, wymienią szyby na plastiki + jakieś karbonowe elementy typu maska (wszystko to co robili do tej pory z megankami) to spokojnie powinni zejść poniżej tych 1450 kg. 

    Jeżeli ten Alpine będzie jeździł jak stare Clio 3 RS to będzie to mega autko. 

  3. 12 minut temu, radekk napisał(a):

    Z ciekawości spojrzałem ile sama taka bateria waży, to w T3LR podają ok 480 kg, więc nawet na taki Ring obecnie dałoby radę zejść z wagą o powiedzmy 150 kg żeby zrobić kółko bez większych obaw. Inne tory to z 300 kg. To już jest poziom masy całkowitej, normalnego spalinowego, a osiągi jednak inne, rozłożenie masy. Trochę by się urwało na okrążeniu.

     

    Wierzę że Alpine A290 ma szansę z masą zejść w okolice 1400 kg, co jest wagą w okolicach Megane RS. Czekam na to auto z niecierpliwością. 

    • Lajk 1
  4. 18 minut temu, ketivv napisał(a):

    jakby się uprał to by taki kontener można postawić na stałe za przysłowiowe "parę groszy" 

     choć możliwe, że w opisywanym przypadku chodzi o całą grupę z autem z HSD itp.

     

    Sam tor nie ma sprzętu, jest podstawiany przez organizatora Track Day. To się wiąże z jakimś kosztem i ryzykiem, które organizator chce (lub nie) na siebie wziąć. W Zandvoort wiąże się to z tym miesięcznym powiadomieniem (pewnie jest to czas który wymaga od nich lokalna jednostka straży). Inni organizatorzy zwyczajnie nie chcą sobie tym głowy zawracać. 

  5. 22 minuty temu, ketivv napisał(a):

     

    to tak przy okazji 

     

    "Faktycznie uznawanie pożarów za realny i masowy problem, nie znajduje pokrycia w statystykach. Zajmujący się gromadzeniem światowych danych o pożarach elektryków zespół EVFireSafe wskazuje, że do czerwca 2023 r. odnotowano na całym globie 393 przypadki pożarów aut elektrycznych… od 2010 r."

    Screenshot2024-03-2509_44_11.thumb.png.6365fa21b26360a0411f1a2c2c3312fc.png

     

    — Widoczne czasem zakazy wjazdu samochodów elektrycznych do garaży podziemnych to efekt nowości tych napędów. Straż Pożarna nie rekomenduje takich rozwiązań. Dane nie potwierdzają żadnych problemów z łatwopalnością elektryków, wręcz przeciwnie – palą się one statystycznie rzadziej niż auta spalinowe. Częstotliwość doniesień medialnych może budować takie wrażenie, ale nie ma ono oparcia w danych – wskazuje.

    https://www.msn.com/pl-pl/wiadomosci/nauka-i-technika/jak-gasi-się-samochody-elektryczne-polski-strażak-odsłania-kulisy/ar-BB1kqU9z#

     

     

    Co nie zmienia faktu że zwykły samochód z "sikawką" może nie wystarczyć do skutecznego gaszenia elektryka jeżeli już taki się zapali. Na Zandvoort przywożą jeden z tych kontenerów w których można zanurzyć cały samochód. 

  6. 17 minut temu, skwaro napisał(a):

    W sumie przy takich korkach nie dziwne. 

     

    Ruch na Ringu potrafi skutecznie zepsuć zabawę, szczególnie komuś kto jest tam pierwszy raz:

    - kolejki na bramkach i zjeździe z toru

    - w zasadzie cały czas jazda po prawej stronie toru i ustępowanie drogi szybszym samochodom 

    Szczególnie denerwujące jak się wypożyczyło samochód na kilka okrążeń ale dodatkowo jest to też ograniczone czasem. Np. bierzesz auto na dwa okrążenie/lub 1h  a przez kolejki robi się tylko jedno bo godzina mija. 

     

    Jak dla mnie najlepszy czas to zaraz po otwarciu lub tuż przed zamknięciem. Ruch niewielki i można sobie spokojnie jechać swoje. Do tego nie ma kolejek więc spokojnie robi się w ciągu godziny 4-5 okrążeń. Akurat wystarczająco żeby zjechać zatankować, schłodzić auto. 

  7. 21 minut temu, skwaro napisał(a):

    zawsze trzeba zjechać na koniec, prosta Dottinger-Hohe jest otwierana tylko na zamkniętych track-dayach.

     

    Nie trzeba zjeżdżać z toru ale trzeba zwolnić. Stawiają na prostej bramkę i trzeba sobie kartę odbić na następne okrążenie. Jak jest mały ruch (z samego rana albo pod koniec dnia) to nawet nie stoi się w kolejce. 

     

    Ale czasami bywa i tak:

    image.thumb.jpeg.45d5061beca3501dc0f6b6691ecc9067.jpeg

     

    +\- 10 min jazdy a potem 30 min stania. 

  8. 6 godzin temu, radekk napisał(a):

    myślałem że to tak na z 4-5

    Przyjdzie poczekać na nowe baterie z większą gęstością. Taka Tesla M3 musiałaby mieć baterię pewnie około 150 kWh. 

     

    Inna sprawa że Ring to bardzo specyficzny obiekt. 2 okrążenia Ringu pełnym ogniem to odpowiednik około 10 okrążeń toru Poznań. Myślę że na normalnym track day’u więcej na raz i tak cywilnym samochodem nikt nie robi.

    Np. na takim Zandvoort jeden stint ma 15 minut (są 4 grupy). W tym czasie zrobi się może z 5-6 okrążeń a potem się czeka 45 min na pozostałe grupy (akurat czas na chłodzenie i ładowanie). Jest jednak jeden haczyk. Żeby elektrykiem na Zandvoort przyjechać to trzeba im zgłosić to miesiąc wcześniej żeby przygotowali odpowiedni sprzęt gaśniczy. Inne tory w okolicy elektryków w ogóle nie chcą bo nie są przygotowani na gaszenie (to samo w DE). 

    Ring jest tutaj wyjątkiem bo w trakcie turistenfahrten to jest oficjalnie droga publiczna i można przyjechać czym się chce. 

  9. 11 minut temu, radekk napisał(a):

     

    a z ciekawości na takim Ringu ile jedno okrążenie zabiera baterii?

     

     

    Na ostro to bateria starczy na max 2 okrążenia. Trochę spokojniej to ze 3 się wyciągnie. 

     

    Problem jest taki że większość elektryków przy jeździe na ostro, pod koniec pierwszego okrążenia ma już zbyt gorącą baterię i zaczyna obcinać moc. 

    Można w niektórych obniżyć stopień rekuperacji energii, co ogranicza grzanie baterii ale wtedy hamulce dostają ostro po dupie i też się gotują. 

     

    6 minut temu, Adi napisał(a):

    Dlatego na ringu jest dostępna szybka ładowarka

     

    Jest ładowarka Tesli ogólno dostępna już od jakiegoś czasu a teraz postawili kolejne dwie (bodaj TotalEnergies). 

     

    A jako ciekawostka to można wypożyczyć sobie na miejscu Teslę od  Ring Freaks

     

    image.thumb.png.27f7ba85be5bf02deec4d6c2c6e56b72.png

     

    IMG_7975.thumb.jpeg.d62a2b56483537d73b5a17dc4d031754.jpeg85F91C51-12D2-469A-8992-C17680F31842.thumb.jpeg.09f4726abafaf270bed3e4216b5bf1df.jpegIMG_7970.thumb.jpeg.d472dca58b40e9710d9be1d76061812b.jpegIMG_7961.thumb.jpeg.05277e582b5c55bfdf6d83ad8e7e2655.jpegIMG_7973.thumb.jpeg.ade2fadc18d92a952e3a9a92419faf59.jpegIMG_7989.thumb.jpeg.149dd3a3ac58fcebfef9388b5547870f.jpeg

    • Lajk 1
  10. 3 godziny temu, Adi napisał(a):

    No no.... wszystkie z powyższych elektryków pojechały szybciej zaśnieżone Kielce niż spalinowe auto*

     

     

    *GR Yaris :o

     

    Tego się nie spodziewałem 

    Gdzieś tutaj wcześniej opisywałem mój wypad TM3 na Ring. Seryjnym samochodem w podstawowej wersji trzymałem tempo BMW M2. 

     

    Spora moc dostępna natychmiast + niski środek ciężkości robi swoje. 

    Problem polega na tym że:

    - jest to zabawa na jedno/dwa okrążenia (grzeje się bateria, gotują hamulce, płyną opony)

    - czuć masę samochodu i opony znikają w błyskawicznym tempie

    - elektryk dobrze maskuje braki kierowcy (to co stracisz w zakrętach to odzyskasz na wyjściu i prostej), z dobrym kierowcą myślę wynik GR Yaris czy tego BMW M2  byłby inny 

     

    Wrogiem elektryków na tor do amatorskiej zabawy jest ich masa. Do pewnego stopnia da się to zamaskować dużą mocą i niskim środkiem ciężkości, ale tylko do pewnego stopnia. Widać to na przykładzie Ioniq 5 N gdzie z mocą 2x taką jak Honda CTR, nie jest w stanie na Ringu zrobić lepszego czasu. 

    Lekkim autem imho zabawa zawsze będzie lepsza (i tańsza - opony, hamulce itd.) Czekam z niecierpliwością na tego Alpine A290. 

     

    Natomiast przy jeździe na codzień, w warunkach drogowych żadna z moich torowych zabawek nie jest szybsza od mojej Tesli. Włączanie się do ruchu czy wyprzedzanie to czysta przyjemność w EV. 

     

     

     

     

     

    • Lajk 2
  11. 16 minut temu, Szürkebarát napisał(a):

    Zanim to nastąpi można pogrzać się pod słońcem, jedynym bez emisyjnym źródłem energii.

    To słońce jest główny winowajcą efektu cieplarnianego. Gdyby go nie było to nic by naszej kochanej planety nie podgrzewało :P 

    • Haha 2
  12. W dniu 15.03.2024 o 12:32, matros1 napisał(a):

    Nie o brak ludzi chodzi a o sprzęt, materiały i miejsce do robienia. 

     

    Infrastruktura portowa i stoczniowa w Europie zwyczajnie nie nadąża za wymaganiami rynku. 

    @Blixten takie coś mi dzisiaj na LinkedIn się wyświetliło w sprawie braku infrastruktury portowej

     

    image.thumb.png.d4cdbb43ff93afddfb9973b69501cb6c.png

     

    Cytat

    No expansion of ports, no expansion of offshore wind. Simple. 
     
    Ports are a central piece of offshore wind. The logistical hubs where turbines and equipment are transported, stored and assembled, where ongoing operations and maintenance are run from, and turbines eventually dismantled. 
     
    If we are to get anywhere near the EU targets of 60 GW of offshore wind capacity by 2030, we need the necessary suitable port infrastructure to make them a reality. We cannot let it become an Achilles heel. 
     
    This can be seen all too well in Germany. The Stiftung OFFSHORE-WINDENERGIE, recently shared that by 2029 up to 200 hectares of additional heavy-load areas could be needed for the construction of German offshore wind farms. The equivalent of 270 football pitches! Of the existing port areas, only a limited amount is suitable to serve as the base port for the installation of offshore components. The increasing size of components is one reason for this, while other ports have even been repurposed for other uses altogether.
     
    For example, Cuxhaven already served in the past as an important base port for several offshore wind projects and has the feasible potential to be further expanded. The expansion of this and further port capacity is a make or break for the expansion of offshore wind power and the energy transition in Germany and beyond. That is why I am glad to see that the German government has recognised this need and will soon present a national port strategy and seems to be considering facilitating the expansion of the Cuxhaven Port.
     
    This, though, is just one example in Germany – but it can be seen as a good representation of the status quo across Europe. I hope that Cuxhaven and other ports will be able to shine a light forward and get the ball rolling.

     

    • Dzięki! 1
    • Lajk 1
  13. 9 godzin temu, ketivv napisał(a):

    intrygująco 

     

    Nie gada do mnie zupełnie ten nowy wygląd BMW. Marudziliśmy na to co robił Chris Bangle, ale jego samochody to jest jak dla mnie majstersztyk w porównaniu z tym co robi dzisiaj BMW. 

     

     

     

    Za chwilę wszystkie samochody będą w środku wyglądały jak Tesla:

    image.thumb.png.f18a631b0c50bd47c44c4d0faaa6b85c.png image.thumb.png.8ba7d236b5f3a0332d5763326cfe9051.png

    image.thumb.png.10a23ebcf940ac90243754ab566e6b89.png

    image.thumb.png.9d03cf01e49a364dec95e7a2bc7e9bd0.png

    image.thumb.png.791c7c7bd825b84f1f4f438ce413e5b4.png

    image.thumb.png.efff180c118f87fb4b4bde25cfa99f08.png

     

    Mam wrażenie że Ci projektanci to są ludzie którzy najzwyczajniej w świecie nie lubią motoryzacji. Traktują te samochody jak sprzęt AGD. 

     

    Dziwi mnie to szczególnie w przypadku firm takich jak BMW, która akurat może garściami czerpać ze swojej historii. Przykład nowego Renault 5 pokazuje że da się zaprojektować nowoczesne wnętrze nawiązujące do historii:

    image.png.7f39b330c39a97705a1eb31ebe7bca9c.png 

    image.thumb.png.92e2297e3ebb9018136dd4f363a33aa4.png

     

    image.thumb.png.ef41b4dc7106b6ff028e81222b2e1fc8.png

    image.thumb.png.b7ed7591ccb9356772955d54674c40bc.png

    • Lajk 2
×
×
  • Dodaj nową pozycję...