mahu
-
Postów
1425 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
33
Typ zawartości
Profile
Forum
Galeria
Artykuły
Wydarzenia
Pliki
Treść opublikowana przez mahu
-
Paragon gola bo jakiś Paragon gra, prawda?
-
paczyć, ale nie słuchać - imć Szpakowski komentuje - żona została poinformowana, że skoro chce oglądać, to niech słuchawki założy, żebym nie musiał go słuchać
-
kibic ze mnie żaden, więc, niech wygra... lepszy
-
melduję, że Brema i jej piwiarnie czekają wtorek i środa w tym uroczym mieście - ale zanim to nastąpi... weekend z nowym Civikiem Type R poza tym przed monopolowym kolejka - dzielni kibice widać na trzeźwo kopaniny oglądać nie dadzą rady
-
hop: hop hop: łup: Kerry Fuckin' King jak zwykle daje czadu
-
elektryczny Harley-Davidson? o tempora, o mores! http://next.gazeta.pl/next/7,151243,20242764,pieklo-zamarzlo-harley-davidson-stworzy-elektryczny-motocykl.html#BoxBizCz
-
będzie się działo - ja bym się tam na miejscu driverów bał jechać...
-
melduję, że 3 godziny snu to jednak nieco za mało ale za to jak smakuje wtedy kawa btw. czy jestem jednym z nielicznych ludzi w tym kraju, który niekoniecznie żyje tym, czy Polska wygra jakiś mecz?
-
zacni trubadurzy:
-
Phantom Lord by lepiej pasował, ale kawałek elmo rozwala system jak nic
-
w sumie normalność to pojęcie bardzo względne, więc niech Ci będzie hmm, to i Pan Evans też jest normalny, tylko my po prostu tego nie dostrzegamy
-
taa normalny normalni to oni nie byli nigdy, i właśnie na tym polegał ich urok ale koleżeństwo ma rację, bo kolejne odcinki wydają się być coraz lepsze, albo może raczej "mniej gorsze"
-
kurnik, kierę i fotele? poza tym, skoro to jego furka, to mógł sobie nawet nalepić znaczki M-Power albo Evolution jego auto, jego sprawa
-
Od 12 lat 3 razy w tygodniu trenuje półamatorsko kosza, więc coś o tym zdrowiu utraconym wiem ale chyba jako jedyny z drużyny mam jeszcze kolana w serii, więc wszystko przede mną spokojnie, panewki zaraz zaczną stukać no, chyba, że przez półamatorskie trenowanie kosza należy rozumieć wyrzucanie śmieci - wtedy śmiało mogę powiedzieć, że i ja to trenuję, aczkolwiek nie tak regularnie jak Ty
-
się wie
-
to już przekracza moją zdolność percepcji i powoduje trwałe i nieodwracalne zmiany w tym, no, jak mu tam, aaa, no mózgu
-
Elmo - to trąci nieuzasadnionym okrucieństwem
-
estetycznie się to ogląda i słucha
-
i to jest postawa godna nienaśladowania zatem szybko się odwodnisz sport to mord, ew. sport to zdrowie - utracone, tudzież przez sport do kalectwa
-
Wielebny - w punkt melduję, że dalej pada i w związku z tym, a może i pomimo tego, zaraz idę po kolejną kawę
-
melduję, że za oknem ulewa trawnik się cieszy, właściciele kabrioletów z popsutym systemem rozkładania dachu zdecydowanie mniej poza tym dzisiaj zajmuję się chyba 10 sprawami jednocześnie, przez co żadnej nie mogę do końca doprowadzić
-
dzisiaj panna Florencja za mną łazi:
-
melduję, że robota na dzisiaj zakończona i czas do domu
-
nie Ty jedna siostrzyczko, zatem:
-
albo kto jest kod, albo i kot jest kod, albo nawet kot jest kto poza tym, nie każdy jest tak fotogeniczny jak Wielebny albo Knurek (avatar zostawił, ale sobie imię zmienił)
