Jest na to metoda Czyszczenie lakieru za pomocą tzw. glinki.
Przykładowa glinka o dobrym współczynniku jakość/cena --> http://shiningcar.pl/pl/p/ValetPRO-Blue-Traditional-Clay-Bar/885
Jest to masa plastyczna, nieco podobna do plasteliny.
Do czyszczenia potrzebujemy samej glinki i jakiegoś lubrykantu, np wody z odrobiną szamponu samochodowego. Chodzi o to, aby nie szorować suchą glinką po suchym lakierze, ona ma się ślizgać.
Po dokładnym myciu samochodu, bierzemy kawałek glinki(można ją dzielić) ugniatamy w dłoniach, po czym spryskujemy fragment karoserii i czyścimy lakier z wszelkich osadów, które pozostają na lakierze, m.in. ze wspomnianej żywicy.
Trudno odpowiadać na takie pytania, nie widząc o czym rozmawiamy.
Z doświadczenia wiem, że np. pojęcie "rysy dość płytkie" może być skrajnie rozumiane przez dwie osoby
W trójmieście jest chyba jakiś stacjonarny sklep z profesjonalnymi produktami do kosmetyki samochodowej, najlepiej podjechać tam i na podstawie nawet najbardziej powierzchownych oględzin, personel doradzi coś odpowiedniego.