Adamu

http://vimeo.com/24290842 Mini testy przed większym pomysłem.

O widze moje zdjęcie się pojawia na forum Naklejkę dorobiłem w Photoshopie jako wizualizację dla zabawy . Zasadniczo też uważam że jest buracka i dlatego na samochód cywilny nie trafi. Jeżeli przebuduję STI bardziej na track day car to możliwe że ją zrobię dla FUNu Na tą chwilę moje STI jest serią (praktycznie) i jednak trochę zbyt słabe na takie nalepki - Moim zdaniem move over to też troche wieś... Mam inne podejście do samochodu stricte rajdowego/track daya z klatą itp i tego co jest na nim naklejane a inne do cywila gdzie ani move over ani tej wyżej bym nie nakleił

A ja mam pytanie. Można ten czujnik spiąc na "krótko" ?? STI 06 mi dzisiaj powiedziało że nie jedzie, musze lawetować... a może potestować, przeciąć 2 kabelki i dać krótki obwód zobaczyć czy podziała? Auto dojechało do miejsca swojego postoju bez problemu (nawet idąc ogniem) po 30 minutach wsiadam przekręcam i wrażenie takie jak przy braku wciśnięcia sprzęgła... Jak to jest przyczyną to nie chce mi się teraz płacić 200 za lawetę i 50 za czujnik a wolę to spiąć i zrobić jadąc po kołach... :/

Mi osobiście sedan sie bardzo podoba. Cena jest nieporozumieniem... BTW Dzisiaj przyjechał do mnie outback 2.0d dobrze dopasiony i jakoś jestem zdania że był rozsądnym wyborem cena/jakość za to STI aspiruje pod konkurencje cenową do 335i co jest przesadą... Ciekawe jak wypadnie w porównaniu do zapewne szybszej 1series M? Mimo iż uwielbiam subaru, mam Sti, kocham dźwięk STI i to "czym jest" to na mój gust podstawa przestrzelona jest grubooo... tak 20-30tys zł a szkoda. Dziwna jest też IMO ta kombinacja stołki recaro i brak spojlera... Japońskie M3?

dziękuje bardzo serdecznie za pomoc

Wiem ze jest wątek o lataniu po śniegu ale generalnie temat dotyczy nie tylko śniegu... Jadę ze znajomymi na Słowację (pierwszy raz) na sylwestra. Nie jestem wielkim fanem nart a jak widze ceny za 3 dni karnet + narty 130 Ojro (no i bajeczne kolejki w sezonie sylwestrowym) to pomyślałem czy może nie ma jakiś fajnych tras po Słowackich Tatrach pod czterołapa (Impreza)? 2 dni bym polatał bokami i pewnie i tak by 130 Ojro nie wypalił a fun nie mniejszy Nie musi to być Stelvio Pass czy Transfagarasan ale chodzi mi bardziej o opinię czy warto zrobić taką akcję i po prostu polatać gdzieś tam po górach (koła zimówki ale bez kolców łańcuchów też nie mam pod sti. ) Muszę zdecydować się do jutra bo jak olewam jazdę po górach to biorę bmw i chociaż nie będę się wściekać spalaniem 14l i będzie 6-7 ropuchy a pół drogi chcąc nie chcąc będzie "do przodu bokiem".

Chciałbym serdecznie podziękować za organizację, super atmosferę w imieniu swoim (czarna seria STI z psss) oraz kolegi Longmana (evo VIII seria na czarnej feldze). Opony ledwo dały radę ale było super. Dzięki również za fajne zdjęcia Jak poskładam coś sensownego z kamerki to dam znać.

Ja mam pytanie do znawców nawierzchni w Ułęży i tempa zużycia opon tam w STI seria. Kupiłem niedawno Subaraka i mam jeden komplet felg na tą chwilę... Opony po rewizji z przed chwili mam do wyboru: 1. 050A (gładkie zewnętrzne boki - tak 1-2cm gładkości, centralnie i wewnętrznie tak +0,5-1mm od znacznika) - obecnie na samochodzie 2. 070A (pełen bieżnik 2 letnie opony) - tych trochę szkoda... czy nie latając non stop bokami, bez bączków itp wystarczy tych 1. żeby wrócić nawet na naturalnym full slicku?? nie wiem ile realnie więcej opony schodzi w STI w jeździe szybkiej bez wygłupów niż bmw z wygłupami.

raczej nie było a jest MEGA!!! Drift ale w takim ujęciu nie było.

00. goory - STI SE 0. czwartek - GT 1. faldżip - saxo 2. Kulmak - Clio 3. Morgiana - GT 4. Jakub - Carina 5. Saracen44 - GT 6. Panek - STI 7. Otori - STI 8. Sendrek (dwa auta od mnie) 9. Sendrek - "BMW z klatka"? 10. Jabbar - Lancer 11. Adamu - STI 12. zamieszanie - GT 13. Nochal - Legacy 14. Marcin - wstępnie, do potwierdzenia 15. myrcin - Evo (jeszcze potwierdze) 16. Diter - Evo 8 (jesli sie uda) 17. Dagmara - CC 18. Monika - Yaris (+1 os do potwierdzenia) 19. Marcin P. 20. Polunho - GT SW 21. Tobion - Evo X 22. Bosman - BMW "Bokiem do przodu" 23. Stormy - OBK

Dziękuję. liczę że łącznik sprosta wyzwaniu i z czasem jak $$$ pozwoli beSTIa pojawi się na torze. Target docelowy to nordschleife BTG poniżej 9minut najlepiej serią. 9:45 moim cywilem 320td compact zrobiłem lecąc za mocnym clio z profi kierowcą więc ogólnie mam nadzieję że wrócę do "zielonego piekła" na kolejną diabelską lekcję bez przewodnika . W dużej mierze po to chciałem mieć takie auto. Na bocznej szybie jest od wczoraj naklejka ringu (motywacja )

Mój nowy nabytek. Seryjne STI US 2006 Ma bov forga i zasadniczo tyle z modyfikacji. Bov wyleci przy dobrej okazji. Mam bardzo subiektywne odczucie że nie tylko wpływa negatywnie na spalanie ale też na brak ciśnienia po zmianie z 1 na 2 oraz na 3. Mam nieodparte wrażenie że turbina nie daje rady załadować pełnego ciśnienia po zmianach biegów i że autko tak naprawdę napędza się dopiero od 3go biegu. Tarcz EBC (nacinane i nawiercane - nie przewiercane a nawiercane lol) klocki jakieś tam carbon bla bla też EBC - ogólnie chyba syf. BeSTia dzwonu nie miała ale jak to us bez przygód też się nie obyło. Do samochodu niedługo trafi komplet płynów Motul (już poszedł olej do silnika). Czeka w garażu motul do skrzyni, mostów, płyn hamulcowy (myślę że nie był wymieniany z 3 lata i hamulce puchnął zdecydowanie szybciej niż oczekiwałem po STI) Ze względu na moje doświadczenia z autami RWD pomysłałem że napiszę drobne porównanie do samochodów z jakimi miałem sporo do czynienia (nie moje ) Może najpierw najciekawsze: R300 oraz Roadsport 175: wszystko wygląda z tej pozycji jak van, autobus. Różnica między nimi jest odczuwalna aledo pominięcia przy porównaniu z STI czy Astonami... (R300 twardszy lepszy zawias, niższy, zdecydowanie lepsza skrzynia - dłuższa 1. reszta biegów znacznie krótsza niż Roadsport) R300: odczucia: Na spokojnie - Pierwsze wrażenie jest dziwne. Ręką dotykam asfaltu, brak szyby, wieje. Auto z zachowania przypomina bardziej gokart, trochę motor. Ogólnie wszyscy machają, się uśmiechają, laski sikają po kostkach żeby je przewieźć. Wrażenie niesamowite i jest to gigantyczna przyjemność. Jadąc bez nadmiernych szaleństw można pojeździć po centrum, zajechać do znajomych, pouśmiechać się do ludzi, czasem przycisnąć i mieć fun jak na motorze tyle że bez kasku, stroju i z większym bezpieczeństwem. Na ostro - Waga samochodu trochę ponad 500kg sprawia że jazdę szybką można opisać w porównaniu do STI krótko: STI - jak tylko ostrzej pojedziesz mówi Tobie: "jedź 120km/h popatrz na dowolną poprzeczną drogę i po prostu tam skręć.. Rozbiłeś się? Sorry mówiłem 120km/h a nie 121km/h" Bardzo zdradzieckie poczucie pewności ale też niemiłosiernie dobra trakcja zawsze i wszędzie... Wkurza podsterowność ale to pewnie też dlatego że od kilku lat jeździłem tylko RWD i LFB, ręczny poszły trochę w zapomnienie... Tu trzeba też więcej agresji na wejściu co jest nowością... Mam duże poczucie pseudo pewności ale po kilku próbach na placu widzę ze sporo wody i paliwa upłynie zanim zrozumiem dobrze przesiadkę RWD na AWD... Jest super na śliskim ale ta mocna podsterowność, konieczna brutalność oraz walka z kierownicą jest zupełnie nowym doświadczeniem... Caterham ostro prowadzony wciskasz gaz, 2 zakręty i o ile już nie wyleciałeś to wiesz że Cat robi wszystko żeby cię zabić. Tam nie ma udawania. To auto jest do walki o życie i tego nie kryje. Jest niemiłosiernie szybki w zakrętach. Hamulce są masakrą. Na torze krętym, suchym do około 170km/h może zrobić miazgę z STI o ile ktoś NAPRAWDĘ umie tym jeździć. Tu nie wsiada się po prostu i po 2 kółkach klepie super czas. To jest diabeł ale bardzo bardzo wymagający. Ciężko to trochę opisać. W STI każdy zrobi jakiś tam przyzwoity czas. Tu trzeba naprawdę umieć zapierdzielać RWD żeby w ogóle zrobić czas... Widziałem kilku "dobrych kierowców" którzy po pierwszych zakrętach "na wolno" wylatywali tyłem. Np. spora część dziennikarzy. Niska waga sprawia że balans to podstawa. Autko daje nieporównywalną radość z jazdy ale potrafi być skrajnie podsterowne gdy nie prowadzone balansem a nadsterowność następuje natychmiast po dodaniu gazu i jest bardzo złudna (małe dryfy są ok, przegniesz minimalnie i nie ma szans się obronić) Jeżdżąc po mieście auto jest zbyt dzikie do ostrego napadania - szybki zakręt gdzie zapomnisz o małym przełomie w drodze i jesteś w barierach. Przyśpieszając miałem kilka razy sytuację że zmiana z 2 na 3 i trafienie na chyba minimalne zapylenie drogi powoduje natychmiastowe, bardzo brutalne ustawienia auta bokiem. To nie jest uślizg jak w BMW... Tu reakcja musi byc tak 3-4 razy szybsz niż np w M3 żeby żyć. Liczba obrotów kierownicy to zaledwie 1.7 a jeżdżąc po ciasnym placu ma się wrażenie że to znacznie za dużo. Na torze jest idealnie. Nie miałem kontaktu z R500 ale wnioskując po odczuciach torowo-lotniskowych z R300 uważam że ciężko aby za 200tys zł kupić szybszy bolid np na Poznań. R300 szokuje R500 musi być masakrą... Nie wiem co się będzie dziać na wodzie ale już w R300 jest nazwijmy to "zabawnie". To jest moim subiektywnym zdaniem mistrz zabawy i samochód który może masakrować czasami u dobrego kierowcy... Fajnie byłoby mieć STI na ułęż a Cata na niedzielne wycieczki i Poznań. Ocena polskiego Top Gear moim zdaniem była bardzo słaba względem potencjału autka. Clarkson trafił zdecydowanie lepiej z oceną - mimo iż nie jeździ jakoś super to chyba jest wyraźnie bardziej dojrzałym kierowcą mocnych RWD niż nasza redakcja Top Gear... Tu trzeba czuć klimat... a top gear UK to wie. Aston DB9 i V8 Vantage. V8 jest organoleptycznie szybszy więc porównania do DB9 pisać nie będę... Różnica w charakterze tych Astonów jest bardzo duża... V8 Vantage można jakoś porównać do STI, DB9 to GT z krwi i kości więc ciężko odnieść do subaraka... V8 jest znacznie szybszy od serii STI w wyższych prędkościach. Stabilność w szybkich zakrętach dużo wyższa. Zawieszenie ciut bardziej komfortowe. Rozkład mas znacznie lepszy, stabilność w lekkim dryfie (nie latałem na ostro bo to służbowe więc co do driftów na 100% nie umiem się wypowiedzieć) Co do samej trakcji to STI w mniejszych prędkościach jest zdecydowanie lesze. Moim zdaniem na torach tak do 160km/h będzie też lepsze czasowo. V8 przy dobrym asfalcie oraz szybszych zakrętach zostawi STI z tyłu. Na Nordschleife V8 byłoby moim zdaniem wyraźnie szybsze. Na Kielcach raczej ciężko byłoby porównać STI z V8 oczywiście na korzyść STI. Wyciszenie inna liga, rozkład mas też lepszy w Vantage. Stabilność w dużych prędkościach zdecydowanie lepsza. Manewrowość, trakcja na ciasnych drogach znacznie gorsza. Odporność na nasze drogi bez tragedii ale STI tu po prostu pasuje Dźwięk - uwielbiam STI (mimo iż seria) V8 Vantage - mistrzostwo powyżej 4tys obrotów gdy otwiera się wydech. Ogólnie można zrozumieć dlaczego kosztuje 2.5 raza tyle ale bardziej jako całość niż gdy mamy zamiar porównać bezpośrednio czasy na torach. Wersji N420 nie miałem w rękach ale tu myślę że przewaga Astona w jego środowisku by zdecydowanie wzrosła. Nie wiem czy dobrze że tyle znaków nastawiałem ale może kogoś to zainteresuje. Liczę że z czasem zobaczymy się na torze jak trochę ogarnę się w AWD. To STI bedzie w domu zabawką do rozpieszczania. Strasznie droga zabawka jak dla mnie ale spełnia jedne z niewielu marzeń. Plany to płyny, zawias, dalej wydech i program. Z czasem myślę że też pałąk, niepełna klatka lub pojedziemy na grubo i kubły z klatą. Za szybkie to to i zbyt zdradzieckie żeby latać po Suwalszczyźnie bez klatki. 90% czasu STI będzie w Warszawie. Początek rejestracji BS

Fakt.. ostatnio często bywam moim w okolicy wołomina... Mam już serdecznie dość tych gości... Większość tak naprawdę jeździć nie umie. Jakiś czas temu jednego z "przedstawicieli" marki pomagałem wycinać straży po czołówce. Cała ekipa tylnej kanapy zalana i się zabrała z miejsca wypadku... Szkoda mi tej marki, lecz od jakiegoś czasu sam wpakowałem się w kropkę bo może i bym przytulił takiego legacy ale nie w 2.0d!! 6 cylindrów w dieslu ok. ale nie 4 nawet jako boxer...Te 2 benzynki jakieś takie słabawe a nic pomiędzy tym a konsumpcyjną 2.5t nie ma... Chce się coś szybkiego i w kombi a tu przez wycofanie wrxa wagona w praktyce nie ma nic na rynku żeby nie zostawić majątku a jeździć dobrym mocnym autem w kombi nawet bez 100 wodotrysków i innych fajerwerków. :roll:

Tak dla władz SIPu - Chłopaki róbcie Hedgeing na kurs walutowy Konkurencja to stosuje, mówie wam!! LOL SIP się pewnie bardzo cieszył z ponadprzeciętnych zysków w poprzednich okresach tylko że mili panowie zapomnieli że kurs to kurs i może się zmienić w 2 strony. I tu co by nie mówić widać jednak przewagę bardziej poważnych firm, które starają się jednak jakkolwiek walczyć z taką sytuacją-piszę to mimo wielkiego sentymentu dla subaru. Cenę trzeba jakoś zabezpieczać, nawet we własnym zakresie można było to przewidzieć a tak subaru rok temu było relatywnie tanim autem i mega okazją a teraz przeskoczyło ponad auta premium z którymi tak naprawdę nie do końca nawet konkuruje... :wink: 330d e91 to auto niebo szybsze od Legacy a w wersji z zawieszeniem nie ma czego nawet porównywać. Na drodze płaskiej to jak auto sportowe i van. Na innych nawierzchniach się to zmieni, lecz nie przesadzajmy z oceną że 330d to da się objechać wszystkim i zawsze. Proponuję pojeździć trochę tym autem i dopiero stwierdzać czy jest szybkie czy nie. Gigantyczna różnica leży w umiejętnościach kierowcy i specyfice próby...

[*]