Ja powinienem być może któryś z moich chłopaków też się wybierze, ale tak do końca to nie mogę obiecać
* * *
Dwie godziny squasha na trzech to ponad moje sił... gdzie byliście jak Was nie było?
No ale trudno, może jakoś przeżyję
@@domer, czy my aby dobrze się rozliczyliśmy?
Powiedziałem w recepcji, że płacę 2/3 za salę i kobitka skasowała mnie na 40 zł... czy ona aby się nie pomyliła?
Cóż nie każdy z ułamków musi być orłem. Mnie skasowała na 1/3 czyli 40zł z mojej strony jest dobrze.
Jak będą mnie ścigać to dam znać albo podejdź i uzupełnij niedobór.