Ten starszy v6 byl podobno lepszy. Tak cewki od strony komory pasażerskiej. Zmienialem na polecane inne i tez byly problemy. Później nie wiadomo dlaczego czujnik spalania stukowego. Auto mi zgaslo podczas wyprzedzania tira . później kolejny raz od razu po wymianie na nowy. Ze 2 razy na lawecie. nie pamietam co tam naprawialem ale bylo tego od cholery. Tez te tzw. vanosy tj. Kółka zamiennych faz rozrzadu dostępne tylko w oryginale za worek kasy. Kupujący pisal do mnie listy ze sprzedalem mu auto z wadami ukrytymi i chcial zwrot kasy plus to co musial poniesc ekstra. a on byl swiezo po wyjezdzie od mechanika, doslownie, a mechanik moj przyjaciel entuzjasta profesjonalista zawsze mial prikaz robic absolutnie wszystko co należy. Salon pl 120 000km
Fajne auto ciche komfortowe ale awaryjne moze bym jeszcze sprobowalem ale tylko ze starym v6