Skocz do zawartości

straker

Nowy
  • Postów

    14
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez straker

  1. straker

    Zlot Plejad 2020 !!!

    Panowie i Panie z 17 strony, podziwiam za optymizm ^^
  2. auto jest na plejady w sam raz, nie jest to wyplakowana igła tylko raczej raj dla majsterkowicza. W okolicach 5 sie dogadamy
  3. Gdyby jednak coś z tego wypaliło i ktoś szukał auta to mam fajnego Forka z importu: 125 KM, 2000 r., 120 tys. przebiegu, po rozrządzie
  4. straker

    Filtr przeciwpylkowy

    Wie ktoś co można wykombinować w kwestii tego filtra w przedliftowym GC? Jakiś drut, cokolwiek, bo deska kurzy się niemiłosiernie.
  5. Zapomniałem dodać że chodzi o okolice Katowic
  6. Odgrzebuję temat, bo problem nie został rozwiązany. Po diagnozie zostały wymienione płytki DCCD (miały ślady zużycia). Jeżdżąc na krótkich dystansach wydawało się że problem ustąpił. Dopiero po 100 km jazdy autostradą wróciły znane wibracje i z każdą kolejną setką narastały, ale nie osiągnęły poziomu sprzed naprawy (dało się znieść jazdę z normalną prędkością). Moja obserwacja - łomotało wyraźnie mocniej przy prawych łukach, więc problemu szukałbym na tylnej osi, ale serwis twierdzi że tam się nic nie nagrzewa... Zna ktoś kogoś kompetentnego, komu zostawię auto i odbiorę naprawione?
  7. U mnie na letnich i zimowych jest to samo
  8. Mam mieszane odczucia po rozmowie z serwisem. Mogę tylko napisać zainteresowanym, że szef tego serwisu ogólnie nie lubi starych WRX'ów. Przyczynę drgań ustalono w centralnym sprzęgle wiskotycznym mimo że w samochodzie jest DCCD (które działa ok i spięcie nie ma wpływu na występowanie drgań). Co dokładnie to się dowiem po nowym roku, kiedy napęd zostanie rozebrany.
  9. Dzięki za podpowiedzi. Jeszcze nie namierzył, auto obejrzą dopiero za 2 tygodnie panowie z Mikołowa.
  10. Nie możemy wyświetlić tej odpowiedzi, ponieważ znajduje się w forum, które zabezpieczone jest hasłem. Wpisz hasło
  11. Nie było żadnych wygłupów. Pierwszy raz zdarzyło się po około 800 kilometrach ciągłej jazdy autostradą. Potem co kilka dni a teraz praktycznie co dzień.
  12. Samochód z profilu, jedzie po równej drodze a wrażenie jakby przejeżdżał przez tarkę albo poprzeczne uskoki. Dochodzi jakby z tyłu ale przenosi się na całą budę. Występuje tylko podczas przyspieszania i hamowania na prostych kołach. Po przejechaniu ciasnego zakrętu problem na chwilę znika. Ewidentnie napęd ale co konkretnie? I czy się zaraz rozsypie?
  13. Cześć wszystkim! Czytam forum już od dłuższego czasu a całkiem niedawno znalazłem tutaj w ogłoszeniu swoje pierwsze Subaru . Pozdrawiam!
×
×
  • Dodaj nową pozycję...