Nie wiem jak wygląda rana, jednak powodem może być, że gdy trochę się podgoi - czytaj zrobi się strupek - to sierść, która rośnie obok skleja się w nim i ciągnie. Tak było u mojej kocicy. Trzeba było wyciąć sierść dookoła rany. Ciężkie to było zadanie, bo jako syberyjka sierści ma spoooro. A tak nawiązując do wagi kotów - moje dwa ok 10 kg i kocica ok 4 kg. I tylko jeden ma "lekką" nadwagę, reszta cieniutka jak szczypiorek na wiosnę. Za to piesek ma ok 2 kg