@@Krzychu24, yupp Zegary w słupku na nie, bo: wsiadając masz zawsze mniejszą powierzchnię, świecąc w nocy dostajesz po oczach, najwyższy zegar w słupku jest dość blisko nosa - w sensie rozprasza, zasłaniają pole widzenia przy słupku a, co w zakrętach bywa średnio bezpieczne, adaptery na słupki zwykle brzydko odstają, pomyśl jak puścisz kable od zegarów tak, by wchodziły najlepiej w deskę. Mnie przekonuje argument widoczności.
Lepsza opcja dorwać daszek na zegary na środku, aż tak nie oślepia, ładnie się komponuje na desce i wystarczy zerknąć żeby odczytać parametry. Nie wspominając już o łatwym prowadzeniu kabli i nie zaburzaniu widoczności. Nie może, niestety. Przykład: blowoff, który fajnie psyka ale robi parę niekorzystnych rzeczy w aucie. Spalanie, zaburzenie danych docierających z przepływki itp. Trzeba wybierać czasem. Ale i tak bova nie zdejmę