Skocz do zawartości

Niedźwiedź

Użytkownik
  • Postów

    2212
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    3

Odpowiedzi opublikowane przez Niedźwiedź

  1. Sprawdź jeszcze czujnik położenia wału/wałka rozrządu. Wymieniłem swego czasu połowę czujników w Forku, dopiero wymiana jednego z tych czujników pomogła (nie pamiętam którego). Też zero błędów, logi ok itd. (bawiłem się dodatkową masą, czyszczeniem przepustnicy, czujnikiem spalania stukowego, kablami...itd)

  2. Nie znam rosyjskiego, a możliwe że pojawił się tam taki racjonalny komentarz - zwróćcie uwagę na jedną istotną kwestię w tym porównaniu, albo dwie :).

    Po pierwsze - w Hondzie kręci się jedno koło (tzn. widać, że kręci się jedno koło na osi), nie kręci się w ogóle tył. W Forku widać (oprócz spalania 50/100 ;) ) , że napęd 4x4 działa - kręcą się 4 koła. A to już spora różnica/przewaga.

    Po drugie - oba auta mają drogowe opony "ślizgające" się i zakopujące przy jeździe po piachu. Śmiem twierdzić, że na takim suchym i grząskim piachu większość 4x4 padnie bez porządnych opon. Nie ma przyczepności, nie ma jazdy. 

  3. Led z LG są b.dobre i wielu producentów pakuje je do swoich TV natomiast z plasmą już co innego. Właśnie poczytałem troche popatrzyłem na jakies testy i LG w pazmie odpada więc chyba zostanę przy Panasonicu. Teraz zastanawia mnie tylko czy iść budżetowo w TX-P50X60E czy szaleć z TX-P50ST60 ale to 2x drożej a ja i tak tego nie docenię i nie wykorzystam

    Porównując ceny do LCD St60 to nadal budzetowo porownujac smartność i jakość obrazu. Oprócz jakości samego ekranu masz tez jakość całego produktu. Dlatego tez imho st60 to bdb wybór. Dziabniesz w promo i będzie ok. U mnie wygląda i sprawuje się super. Kompletnie nie czuje "minusów" plazmy.

  4. Ja wybierałem TV 4mce. Wybór padł na plazmę Panasonic'a. Każdy ma swoje preferencje i uwarunkowania, mi akurat pasuje idealnie (oglądam głównie filmy, wieczorami, max 4h dziennie). Jakość obrazu jest rewelacyjna (Panasonic robi najlepsze plazmy na rynku), a koszt samego TV mniejszy niż LCD (które walą po oczach mega nienaturalną jasnością). Za 50" zapłaciłem 3600 w MM.

  5. - zima pali wiecej mimo domniemanych oszczednosci z niewlaczanej klimatyzacji. - latem pali mniej niz zima pomimo wlaczonej klimatyzacji.

    Serio próbuję nadążyć za logiką, ale nie udaje mi się.

    - zima pali wiecej
    ,
    - latem pali mniej
    ,

    To dwa argumenty czy jeden sparafrazowany?

    Porównywanie spalania zimą i latem z i bez klimy wymaga chyba "grubszych" obliczeń ze względu na różne warunki, które należy wziąć pod uwagę - jeśli oczywiście celem jest zbadanie wpływu klimatyzacji na spalanie. Czy nie lepiej porównać w tych samych warunkach (latem) z i bez klimy? Ta sama trasa, ta sama pogoda/temp, raz z klimą, raz bez.

  6.  

    ehh,TyrTyr a myślałem że słowo autostrada wiele wyjaśni.No ale dobra mogłeś tamtędy nie jechać,to najprostsza,najbardziej płaska i jedna z najnowszych autostrad w Europie.jechchaliśmy tamtędy już cztery razy,w te i nazad,fajnie się jedzie tylko trzeba uważać żeby nie zasnąć -_-

    jazda póznym popołudniem,nalewałem do pierwszego odbicia.Prędnkość wiatru?-NIE WIEM :mellow: :mellow: ;)

     

    Rozumiem że nadal twierdzisz że klimatyzacja zmniejsza spalanie,OK niech Ci tak będzie;niech też będzie że źle wykonywałem pomiary,tylko proszę już mi nie zadawaj więcej pytań w tym temacie bo przez grzecznośc czuję się zobligowany do odpowiedzi a mi sie już nie chce :(

     

     

    Jak Ci sie nie bedzie chcialo nie odpowiadaj, nie ma sprawy, ale.

     

    Owszem, jak postawisz samochod na rolkach i wlaczysz klimatyzacje to spalanie wzrosnie. Zwlaszcza na poczatku......

     

    Jednak jesli porownamy zime kiedy nie jedziesz na klimatyzacji i lato z klimatyzacja to bedzie odwrotnie.

    I dlatego twierdze ze z klimatyzacja pali mniej.

     

    Jesli idzie o wspomiana autostrade to istotnie wspinaczek tam nie ma, ale znowu ale....

    Powiedzmy tak dla przykladu kawalek przed Szekesfehervar mamy 104.8m (przy drodze 7) a juz dalej przy drodze 63 jest 127m.

    Troche dalej robi sie 150m, przy Bataonie 158m - 188m

    Wydaje sie plasko, a tak naprawde mamy prawie 100m roznicy wzniesien.

    Przepraszam, mam laboratoryjne skrzywienie i poprostu nie wierze w mozliwosc pomiaru z dokladnoscia ~ 2% tak na pistolet i "slip".

    Znaczy że zimą pali więcej bo nie ma włączonej klimatyzacji? :blink:

×
×
  • Dodaj nową pozycję...