adaś

sprawa prawie rozwiązana, prawy tył miał +2,25, lewy +0,90 prawie bo na śrubach mimośrodowych (po jednej) nie dało się zejść z prawą stroną na minus :|

Czy takie ustawienia będą dobre? N/A - w miarę normalna jazda Przód: zbieżność: L= 0, P= 0 kąty: L= -0,38, P= -0,42 Tył: zbieżność L= -0,01, P= -0,01 kąty: L= -0,22, P= +0,09 (wartości w stopniach) Chciałem maksymalne ujemne pochylenie, ale podobno "nie da się" Wartości kątów wyrównać? czy takie różnice są dopuszczalne?

albo i za darmo, bo niektórzy chcą się pozbyć i nikt nie chce brać

Ja opisałem swoje doświadczenia, w ruchu drogowym, Ty masz inne. Nie napisałem nigdzie żeby nie kupować tylko że ja nie kupię bo jestem niezadowolony, szczególnie zimówką, letnie miałem krótko, ale dziwnie się jeździło w porównaniu z innymi. Najbardziej zadowolony dotychczas byłem z RE720, RE-01, RE-010 - a to stare opony i stare i zużyte zakładałem, oraz z Turanzy ER300, SZ90 (nie mam naklejki "bridgestone: na drzwiach ) i Toyo T1R. Z innych jakie testowałem to jakieś nalewki, jakieś inne używki bo kolega ma wulkanizacje i czasem coś ciekawego ma. A odnośnie Dunlopa to jest tylko i wyłącznie moja opinia No żart, żart jeszcze trochę zostało

zimą na kołach w lecie w garażu, 2009 i 2010 produkcja

bo zimówki Dunlop tej zimy dawały dupy w porównaniu z Nokian WR i z nalewkami Bar-Gum - na A3 i na Subaru tej samej zimy w takich samych warunkach, nawet tego samego dnia przekładałem z jednego auta na drugie i na odwrót. A letnie sp9000 czy jakoś tak w upalne dni ślizgały się jak po lodzie. Jedyne opony jakie miałem na których wolnym ssakiem można było z piskiem ruszyć Ale ja tam się nie znam... nie powiedziałem że nie należy kupować tylko że ja nie kupię Chociaż jakby mi przykleili "Dunlop" na drzwiach i jeszcze dali za to kasę to pewnie bym chwalił że lepszych ni ma :wink:

może Ci nie przepalać wszystkiego i wywalać wydechem

bo ? bo jestem niezadowolony -- 25 wrz 2012, o 21:49 -- ale które? Jak SZ90 to wiem, bo mam, tylko pytam czy aktualnie nadal są najlepszą opcją za te pieniądze, czy coś się pozmieniało?

na codzień, mają być na A3 ale do GiejTeka będę wypożyczał czasem. :wink: Golfy to we wstecznym lusterku oglądam ciiiiicho

a jest sens do tego samochodu RE070?

Nie śledziłem wątku ze 3 lata, stąd pytanie, czy od tamtego czasu Firestone SZ90 nadal są najlepszą opcją jeżeli rozpatrujemy stosunek cena/jakość? Czy pojawiło się coś ciekawszego? Potrzebuje 225/45/17 do A3 Quattro, właśnie mi druty wylazły w takich samych oponach tylko 16, dawały radę w Subaru i w Audi, szczególnie na mokrym. Brać sprawdzone, czy coś innego dobrego znajdę w tej cenie? -- 25 wrz 2012, o 21:30 -- Niewiele droższe są Toyo T1-R które też wydawały mi się dobre, ale poległy na dziurze w drodze, oraz RE050A o których się na forum naczytałem i jedni chwalą a inni nie. -- 25 wrz 2012, o 21:31 -- Nigdy nie kupię Dunlopów, ani letnich ani zimowych

nie jestem w stanie wytłumaczyć dlaczego, ale u mnie tak się dzieje, może nie jest to szarpanie, ale czuć że jakby mu ciężej się przyśpieszało.

jak świeci błąd 22, to za 100zł przejadę 170km, jak nie świeci to 200 no i szarpie.

było 1.8 turbo, ale o 1.6 nie słyszałem

a myślałem że napiszę "zazdroszczę stosunków sąsiedzkich" ale jednak jesteśmy w Polsce

ten metrowy płotek to od sąsiada czy wewnętrzny?

a z drugiej strony czerwona część lampy JDM świeci cała, a zwykłej pół.

viorica, odkręcasz śrubkę w rączce do zamykania drzwi, zdejmujesz plastik wokół klamki wewnętrznej, zdejmujesz tapicerkę drzwi wypinając kołki wkoło a następnie pociągając do góry i lekko w tył, w między czasie pokażą Ci się kable od sterowania szybami - wypinasz z kostki. Masz już gołe drzwi, teraz demontujesz trójkącik plastikowy przy lusterku i już masz wszystko na wierzchu Teraz są 2 opcje, albo wymieniasz plastikową część 'zestawu lusterkowego' albo razem z metalowym stelażem wpuszczonym głębiej w drzwi. Proste, szkoda kasy na blacharza - jak zdejmiesz tapicerkę z drzwi to już wszystko widać i łatwo dojść co i jak. Aha, kup całe lusterko, używane kosztuje tyle nie wiele więcej niż sam wkład. 93-97 są bardziej kanciaste, 97-99 bardziej owalne.

Ocelota, kołpaki, chlapaki, haka, bagażnik na dach...

to możesz nie żałować pierwszy mój bolid zakupiony w 91 roku był właśnie coś w podobie tylko rocznik 74- miał być cukierek bitumexem był zaciapany pod spodem - się okazało, że przód trzymał się sam siebie efekt - koło podczas jazdy się urwało potem było już tylko lepiej- w drodze do Płocka (robiłem tam wystawę) z silnika poszedł słup dymu się okazało, że ktos dolewał oleju ale go nie zmieniał na dnie silnika zalegało 15 cm mazi oleistej która pierwszy raz od lat została podgrzana odpowiednio i ilosć oleju w silniku się zwiększyła efekt- wyciekał wszystkimi możliwymi otworami ale co by nie gadać silniczek był pierwsza klasa - na ssaniu dawał radę 110 żałuję, bo miałem kiedyś rocznik 89, oprócz sentymentu to jeszcze kupa części mi zalega.

szkoda że ktoś popsuł T3. Super wóz, miło wspominam

zostawić białe? Czy pomalować na jakiś oczojebny? Uploaded with ImageShack.us

W tym tygodniu: - podłączone halogeny - dorobiona regulacja do świateł - umyty Uploaded with ImageShack.us Uploaded with ImageShack.us plany na następny tydzień: - nowe felgi - tulejki, śruby mimośrodowe, geometria - dosztukowanie brakujących świateł - wymiana poduszki skrzyni - chlapacze sparco

Ostatnio miałem okazję kupić za 800zł czerwony 91rocznik. Dziadek trzymał go w stodole pod kocem. Zanim się zdecydowałem ktoś go wziął za 2tys, a był jak nówka