Hej,
Kilka razy już się zdarzyło - pewnie pierdółka, ale wole się upewnić tym bardziej, że w książce nie znalazłem. Po odpaleniu samochodu (z guzika) i wyjeździe z garażu żonka wsiada i zajmuje miejsce pasażera (przy uruchomionym silniku) Po zamknięciu przez nią drzwi zaczyna mrugać i pikać kontrola z kluczykiem, a na wyświetlaczu wyskakuje komunikat o tym, że nie rozpoznano kluczyka. Po chwili kilka- kilkanaście sekund komunikat znika. Znacie może przyczynę tego stanu rzeczy. Podejrzewam, ze szanowna małżonka nie jest temu winna , ale kto wie...
Druga sprawa to falująca maska po stronie kierowcy przy prędkościach autostradowych. Nie są to prawda ogromne wychylenia tak jak mam to w Mustangu, gdzie musiałem założyć zapinki do maski ale są zauważalne. Mieliście może coś takiego u siebie? Jak sobie z tym poradzić?
Pozdrawiam