Skocz do zawartości

speed_majster

Nowy
  • Postów

    3
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez speed_majster

  1. Znalazłem opinie Lecha Kaczmarka z BMW Challenge, zaszłoroczny mistrz klasy sport: "Rundę BMW-Challenge w Zegrzu miałem okazję pojechać na oponach DMack Trackday dzięki firmie Racing Tires. Oto moje wrażenia z używania tych opon w rozmiarze 195/50/15 w BMW 318is e30: Wykonanie: Na pierwszy rzut oka opony wyglądają bardzo solidnie. Porządnie odlane. Posiadają bardzo sztywne ściany boczne. Mieszanka organoleptycznie wydaje się dość twarda. Jak na slicki posiadają dość sporo nacięć bieżnika. Konstrukcja opony jest asymetryczna - od strony wewnętrznej posiadają więcej nacięć. Nacięcia te są również głębsze niż po stronie wewnętrznej. Opona założona na felgę 7 calową (oryginalny BBS z BMW e30) wydaje się dużo węższa niż inne w rozmiarze 195. Odpowiedzialne są za to w głównej mierze sztywne boki które sprawiają, że opona w przekroju ma kształt prostokąta. Całość wygląda rajdowo i zachęca do upalania co też z przyjemnością zrobiłem... Wrażenia z jazdy cywilnej: Niewyważone koła zamontowałem do BMW 318is e30. Niewyważenia nie było jednak czuć na kierownicy. Jest to niewątpliwa zaleta w porównaniu do bieżnikowanych opon sportowych typu Colway czy Profil. Już w trakcie cywilnej jazdy na drodze z koleinami czuć było ich twarde boki. Auto pływało w koleinach i trzeba mocno trzymać kierownicę (szczególnie przy małej zbieżności przednich kół). Po wjeździe na pasy lub gładki asfalt słychać było charakterystyczne "miauczenie" slicka. Wielu upalaczy bardzo lubi ten dźwięk. Z racji stosunkowo dużej liczby nacięć dzwięk ten nie jest jednak zbyt intensywny. Wrażenia z jazdy sportowej: Na treningu na lotnisku w Zegrzu postanowiłem sprawdzić opony w warunkach sportowych. Ciśnienia w oponach stopniowo zmniejszałem. Zacząłem od 2,5 a skończyłem na 2-2,1 atmosfery (na ciepło) we wszystkich 4 kołach. Być może dalsze opuszczenie ciśnienia jeszcze polepszyłoby trakcję, jednak wraz ze spadkiem ciśnienia zauważyłem delikatnie większą pracę opony, a zatem nieco gorszą precyzję prowadzenia więc poprzestałem na takim ciśnieniu (temperatura powietrza około 20 stopni). Pierwsze metry to klasycznie słaba przyczepność - konieczność starcia pierwszej warstwy gumy. Jednak po kilku zakrętach opony zaczynają wykonywać swoją pracę. Trzymają bardzo dobrze zarówno w zakrętach jak i na hamowaniach. Co ciekawe wymagają jedynie niewielkiego dogrzewania. Praktycznie od bardzo niskich temperatur bardzo dobrze działają. Objawy niedogrzania opony widoczne są głównie na hamowaniach - dość łatwo je zablokować. Jednak po dogrzaniu, na suchej nawierzchni po przesiadce z opony drogowej mamy wrażenie bardzo dużej przyczepności. Zarówno na asfalcie jak i betonie. Czasy uzyskiwane na DMackach mieściły się w jednej sekundzie w porównaniu do innych kierowców klasy Sport w BMW 318is na oponach Federal FZ-201. Podobnie było na treningu na torze kartingowym w Koszalinie. W trakcie zawodów BMW-Challenge w Zegrzu czasy notowane przeze mnie na DMackach były porównywalne z klasą Sport na FZ`tach. Udało mi się wygrać ze Sportem dwa odcinki ustępując jedynie M3 i 328i na profesjonalnych sportowych oponach. Na koniec zawodów, mimo 5 sekundowej kary również przyjechałem szybciej niż zwycięzca klasy Sport. Wydaje mi się, że stanowi to najlepszą rekomendację osiągów tych opon. Dla porównania po zawodach wykonałem jeden przejazd na czas na oponach Federal FZ-201 (miękka mieszanka). Uzyskałem czas o 0,7sek gorszy niż na DMackach. Subiektywnie wydaje się jednak, że Federal FZ oferuje nieznacznie większą przyczepność na suchym, czystym asfalcie. Jego sporym mankamentem w porównaniu do DMacków jest jednak konieczność długiego dogrzewania, które znacznie przyspiesza zużycie. Na zimno FZ trzymają bardzo słabo. W moim aucie objawiało się to sporą podsterownością. Bo dłuższym dogrzaniu objaw znikał i FZ trzymały bardzo dobrze. Na zabrudzonym asfalcie oraz cięciach DMack wydaje się nieco lepszy niż FZ - głównie dzięki wiekszej liczbie nacięć. Jeśli chodzi o odczucia na kierownicy DMack sprawia wrażenie bardziej miękkiego niż FZ przez co wyczucie granicy trakcji wydaje się nieco łatwiejsze. Ani na FZ`tach ani na DMack nie zaobserwowałem objawów przegrzania opony. Temperatury opon przednich DMack po odcinku były wyższe od strony wewnętrznej o jakieś 10 stopni (pochylenie koła 3,5 stopnia, zbieżność kół 0mm). Wydaje się, że wynika to głównie z większej liczby nacięć od strony wewnętrznej. Takie rozwiązanie może być korzystne w jeździe rajdowej - umożliwia ustawienie mniejszego pochylenia koła z przodu, a zatem uzyskania lepszej przyczepności na hamowaniach przy zachowaniu jednakowej temperatury opony zarówno po jej wewnętrznej jak i zewnętrznej stronie. Zużycie: Na oponach wykonałem około 10 przejazdów odcinka treningowego na lotnisku w Zegrzu (długość około 2km), 6 kółek toru kartingowego w Koszalinie, jeden przejazd treningowy odcinka przed zawodami w Zegrzu, 5 przejazdów na ostro na zawodach BMW-Challenge (6,5km). Łacznie około 60-70km na ostro w warunkach rallysprintowych. Zużycie opony oceniam na jakieś 65-75%. Bieżnik po zewnętrznej stronie opony (płytszy) praktycznie zniknął. Po wewnętrznej stronie pozostało jeszcze trochę bieżnika. Bok nie jest jednak mocno zużyty (spory plus gdyż według producenta opon nie powinniśmy obracać na felgach). Być może da się przejechać na oponach jeszcze jedną rundę lub dłuższy trening. Federal FZ wydaje się pod tym względem bardziej odporny na zużycie. DMacki w warunkach rajdowych wytrzymają jednak zdecydowanie więcej. W rallysprincie praktycznie każdy zakręt pokonywany jest na granicy przyczepności co znacznie przyspiesza zużycie. W eksploatacji rajdowej żywotność opony można zatem sporo wydłużyć. Podsumowanie: Moim zdaniem DMack Trackday to porządnie wykonana opona do rallysprintów i rajdów. Jej głównym plusem jest stosunek jakość/cena i szeroki zakres zastosowania - zarówno jeśli chodzi o temperaturę jak i nawierzchnię. Pod względem przyczepności zdecydowanie bliżej jej do profesjonalnych opon typu slick niż do usportowionych opon drogowych. Bardzo dobrze sprawdza się w stosunkowo lekkim aucie jak BMW 318is. Odporna na uszkodzenia na cieciach i ostrych płytach. Ciekawa, "rajdowa" alternatywa dla Federali FZ-201 i Toyo r888 w dobrej cenie. Niestety nie miałem okazji sprawdzić opony na mokrej nawierzchni. Jeszcze raz dziękuję firmie Racing Tires za możliwość przetestowania opon!"
  2. cześć, Pytanie jak w temacie, jeździł ktoś może na oponach DMACK ? Szczególnie ineresuje mnie wersja na suche powierzchnie DMACK track day. Trwałość, jakość, wytrzymałość, ogólne wrażenie ?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...