Tak szczerze, to jeżdżenie po Krakowie uważam za mało sensowne (chyba, że przy okazji spota. Wtedy przejazd spod Plazy na kopiec jest sensowny)
Tak na poważnie to odpal auto i wyjedź gdziekolwiek bez planu
Oczywiście nie głównymi drogami...Po jakiejś godzinie odpal nawigację, sprawdź gdzie jesteś i wtedy, albo jedź dalej albo wracaj.
Jeśli chcesz jakiś plan to przecież choćby są zamki na szlaku orlich gniazd...W ten sposób z Autobuniem zwiedzilem całą Małopolskę. I Polskę, też