Nie robię nic, po prostu za jakiś czas zapala sam. Mam wrażenie, że przy określonej temp rzuca palenie.
W nocy jadę do miasta zatrzymuję się na 10 minut i samochód nie zapala, następnego dnia to samo 3 dnia w poniedziałek zamawiam lawetę, laweta podjeżdża a samochód zapala od 1-wszego. Mimo wszystko wiozę do serwisu, pali jeżdzi podłączony komputer nie pokazuje żadnych błędow.
za tydzień to samo i tak od marca.
wykluczyłem klucze baterie i wszyskie proste rzeczy,
teraz samochód stoi w serwisie, przez pierwsze 2 tygodnie zapalał codziennnie, teraz nie zapala, na co czekalismy ale podpiecie komputera nic nie daje bo gniazdo jest nie aktywne.
Co robić?