szczypior

Też to ostatnio przerabiałem-i u mnie też padło na oś wycieraczki z tym że nalezy naprawdę uważać przy demontowaniu, żeby czegoś nie urwać. Udało mi się kupić używkę i mimo że wszystko się zgadza - od modelu do mocowania wycieraczki to w używce, którą zakupiłem jest wyaźnie większy silnik - działa ciszej i sprawniej. Ale u mnie to legacy II. NIe wiem do końca jak w foresiu ale ja naprawdę przy demontażu całego siłownika wycieraczki musiałem się uzbroić w cirpliwość i klucz nastawny ala żabka- nieoceniony przy rozruszaniu elementów uszczelniających przy szybie-udało się - Nowa w aso około tysiaka- będzie na inne gadżety...

Jestem już trochę po wymianie-Orginł to było to co było potrzebne mi i mojemu outbackowi

A bo to wszystko zależy kto i jak nas uczy jeździć. Mi na kursie na prawo jazdy instruktor kładł do głowy żeby nie kręcić w miejscu-miałem powoli ruszyć a ruch kierownicą czynić jednocześnie(tylko że to było dawno i pewnie się coś zmieniło;)- ale jak czasami podglądam innych kierowców to widzę że teraz uczą inaczej.Myślę, że też nie bez znaczenia jest to że dzisiaj w wszystkich autach jest wspomaganie. No spróbój kręcić w miejscu bez wspomagania...

Dzięki za odpowiedzi-wszystkie mnie ucieszyły, ale i tak pierwsze miejsce Wielokrotnie. Montuj bez obaw.

Witam Mam pytanko czy ktoś już wymieniał kiedyś sprzęgło w wolnymssaku 2,5 i wkładał sprzęgło marki LUK ? Prosze o spostrzeżenia jeśli takowe są

Wyrok raczej jednoznaczny- dolej płynu i przegoń auto. Tak z mojego doświadczenia to,w subarkach tak już jest że jak jeździsz delikatnie to nawet na upg pojeździsz-no ale kto by tam jeździł delikatnie???

trzeba się skupić na napędzie-zostało ci już kilka rzeczy do sprawdzenia,jest podpora wału?tam też jest łożysko, no i w dyfrze też będą...

no to ponarzekali i zabawę diabli....-jakie to POlskie

Cześć Mam takie auto ale wsilniku 2.5. Ten model z twojego linku wygląda ładnie, ale wydaje mi się że odrobine siedzi tył no ale może to kwestia zdjęć. Auto bARDZO FAJNE I WSZECHSTRONNE musisz jednak pamiętać że to już stare pudło i nikt nie wykluczy ze zdjęć, potencjalnych inwestycji w zawieszenie i regenerację układu napędowego. Jeśli nawet coś będzie trzeba doinwestować to w przypadku tego outbacka dalej można się cieszyć komfortową jazdą. Jak masz jakieś konkretne pytania to dawaj- a tak swoją drogą to chciałbym żeby moje stare pudło miało taką blacharkę

Też kiedyś kupiłem subaru i też na dzień dobry miałem okazję wyjaśnienia sobie skrótu UPG. Nie zniechęcaj się więc na początku no ale rozrząd + UPG no to już tam jakieś koszty.Ciekawy jestem jaki odsetek nabywców używanych Subaru ma nieprzyjemność się o tym przekonać. Powiem tak, że bardzo dużo części kupowałem w serwisie i ceny nie były dużo większe niż zamienników. Sama uszczelka głowicy kosztowała w porównywalnej cenie jak uszczelka z serwisu Subaru. Może na wszystkich gratach, kupując zamienniki, zaoszczędzisz z 200 zł ale lepiej kupować markowe części co nie znaczy że nie można kupić markowych dobrych części w innych sklepach. Tutaj niestety nikt Ci nie wskaże konkretnego miejsca, ale jak ktoś chce to znajdzie. Wiem że takie wydatki na dzień dobry potrafią zniechęcić ale ja już jestem po UPG gdzie autko jest zagazowane i 80 kkm za nami-raczej bezproblemowo choć faktem jest że nie sposób porównywać silnika 2,5 bez wiatraka do xt. Tak czy inaczej życzę powodzenia w naprawie i szybkiej radości z jazdy bo jeżeli ktoś kupuje subaru wbrew opiniom to na to przecież liczy.

Też kiedyś trochę pracowałem dla Norków i powiem szczerze że moje wrażenia odnośnie stylu jazdy są zgoła odmienne niż maciekbuk.Uderzyła mnie znacznie wyższa kultura jazdy i dużo wyższe kary za wykroczenia drogowe. Dodam, że odniosłem wrażenie(kontynuując szczerą wypowiedź)iż jedynym kierowcą stwarzającym zagrożenie tam na drogach była niestety moja osoba.

Cześć też mam takiego outbacka. I mój znajomy również. I powiem szczerze że w krótkim czasie po zakupie okazało się że auto ma wywaloną uszczelkę pod głowicą. Mało tego wspomniany kolega w późniejszym terminie podobnie. Chyba jedyną rzeczą jaką możesz sprawdzić jest jeszcze korek chłodnicy -czy poprawnie działa. W moim przypadku było tak, że jak zaczynała rosnąć temperatura silnika to przestawało działać ogrzewanie, sporo bąbelków w zbiorniczku wyrównawczym płynu chłodzącego. I to bym Proponował sprawdzić czy w momencie wzrostu temperatury pojawiają się obficie bąbelki powietrza w zbiorniku wyrównawczym-jeśli tak no to UPG- czego oczywiście Ci nie życzę(mam nadzieję że to jakaś pierdoła) Ale jeśli by się okazało że to UPG nie załamuj rąk. Ja po usunięciu tej usterki dalej śmigam na gaziurze i już 85kkm poza mną, zresztą mój znajomy którego wspominam podobnie po UPG, gaziura i wciąż jeździ. Pozdrawiam

też obstawiam czujnik położenia wału-znam taki przypadek

prawda jest też taka że śnieg śniegowi nie równy.

Bież audi nie ma czasu na żale, 10 tuż...tuż-byle nie landrover hihi przepraszam za błąd "bież"

z tego co piszesz to bardziej rura jak panewki a może poduszka silnika???

Mam OUTBACKA i polecam po złożeniu foteli wejdzie rower. Po ściągnięciu kół w rowerach wchodzą dwa tylko do bagażnika przy czym jeden to 21 cali rama mtb. Świetny kompromis pomiędzy legacy a foresterem.WYGODA I ładowność to legacy/outback, lekki teren foreś

hejka A gasząc auto przełącz je na benzynę . Może nie ma potem paliwa po dłuższym postoju tylko gaz i stąd ten problem.Kilka razy musisz go zakręcić aż paliwo wpompuje do układu i nastąp rozruch.

U mnie niedomaganie sondy zawsze skutkowało checkiem, nie śmiałbym podważać zdania osoby zajmującej się zawodowo subaru(patrz. karmelkowa) ale podpiął się przynajmniej do kompa? Jak Ci naprawdę zależy udaj się do następnego speca-pytanie tylko do kogo bo jak forum pokazuje nawet najlepsze warsztaty zaliczają czasami wtopę, ale może się potwierdzi pierwsza hipoteza i oby tak było...powodzenia

HEJ Jeżeli są sondy pięcipinowe to wcale nie wyklucza że mogą być również pięciomowe. Czy sonda jest pięciopinowa łatwo sprawdzić-wystarczy rozłączyć pierwszą kostkę od danej sondy zaraz przy wydechu. jeżeli ma pięć styków lub jeśli widać że wychodzą z niej pięć przewodów to znaczy że masz pięć pinów. Jeśli chodzi o omy to oporność grzałki sondy wystarczy sprawdzić omomierzem w rozłączonej kostce(chyba że to właśnie grzałka jest uszkodzona) ja tam jeżdżę na zamienikach sondy i auto jeździ dobrze, zamiennik również denso uniwersalna.wcześniej uniwersalna ngk -też dobrze działała. Wadliwa sonda to głownie problem na zimnym silniku. A masz jakiś przy tym CHECK???

nie baw się w żadne poliuretany, orginał guma robi cuda. Sam mam ostatnio przykład jak gumowa tuleja na wahaczu wzdłużnym z tyłu zrobiła mi taką robotę jakbym co najmniej amortyzatory z tyłu wymienił. Nie kupuj na zapas amorów chyba że masz na 100% padnięte. Co prawda nie założyłem orginał ale za to dobre zamienniki. Jest tego dużo wystarczy trochę poczytać , wpisz części do subaru w wyszukiwarce i na pewno coś konkretnego znajdziesz. W brew pozorom czasami warto pytać w serwisach subaru bo jest miłe zaskoczenie jeśli chodzi o cenę niektórych części.

fajnie dzięki

Wiem że nie na temat ale też bym chciał rozwiać wątpliwości podziału momentu co do legacy outbacka w manualu z reduktorem BG z lat 96-98.

Jeśli chodzi Ci kolumna kierownicza na boki to albo masz złe mocowanie kolumny albo złego mechanika. Jest jeszcze możliwość że chodzi ci o luzy na przekładni kierowniczej i tu powołując się na to jaki masz samochód to najbardziej prawdopodobne

co masz na myśli mówiąc że na wszystkie strony::góra-dół,czy na boki?