Skocz do zawartości

mmarcinek

Użytkownik
  • Postów

    235
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez mmarcinek

  1. ale jak...za jazdę do ASO chciał 400 zł? To ja go chętnie poznam... nie chcesz się przejechać jeszcze raz do Buga?
  2. 22:33, kiszkowo-Pobiedziska, nie pozdrawiam kierowcy oklejonej babci. Przeciwmgielne przednie tez rażą... kiedy wreszcie sie tego nauczymy? -.-
  3. Nic złośliwego, po prostu nie byłem CIę odwiedzić, stąd przypuszczenia, ale widzę, że trafne Bierz jakiegoś agresora. Na Wasz klimat Nokiany powinny zrobić, na pewno będą cichsze od kolcy, ale nie najcichsze. Ja najbardziej zadowolony byłem z Nokianów WRd4. Cena/jakość dla mnie bajka, 300 koni nie było im straszne, ale gdybym mieszkał w górskich rejonach, lub tych gzie śniegu jest więcej, jak go nie ma szukałbym czegoś bardziej agresywnego właśnie.
  4. Jak typowo do upalania to bym nawet 10w60 z Valvo lał. Nie jest tragicznie drogo.
  5. Hakkapeliitta, sądząc po tym skąd rzekomo jesteś
  6. mmarcinek

    LPG w Subaru

    U mnie w forku, 1998r, 380kkm przelotu, na trasie notorycznie do 10 schodzę. Nawet z przyczepą. Miasto więcej jak 12 mi nie wziął jeszcze Moze zepsuty. Jeśli legacy 12 Ci na luzie brało, to tu nie będzie lepiej. Masz 15-20% więcej niż tam, czyli zostają zawory, ogarnięcie zapłonu, skoro coś go 'trzyma', i inny gazownik + mapa.
  7. A jak się ma gwarancyjny temat do tych podwyższeń?
  8. mmarcinek

    LPG w Subaru

    Regulacja zaworów ze spalaniem ma dość wiele wspólnego. Sprawdź spalanie na benzynie. A jak z kulturą pracy? Przerywa/szarpie? Oprócz wymiany wtrysków i uszczelnienia jakieś inne mechaniczne operacje z instalajcą robiłeś? Parownik rozbierał Twój znajomy? Zacząłbym od innego fachowca i mapy. Dalej sprawdzenie membran w parowniku.
  9. Parkuj w galerii przy dworcu! Na targi pieszo 5 minut, 2 pierwsze godziny free, później chyba 3zł/h. Bez wiatraka, 2.0 w forku. Ale wróciłem dopiero w niedzielę wieczorem, bo po drodze moje cudowne Hamerykańskie V6 stwierdziło, że nie...
  10. Jak zdążę wrócić z mototargów z Wrocka to też podjadę moim 'nowym' leśnikiem. Swoją drogą z największym przebiegiem jaki dotąd macałem w Subaraku. Magiczne 380kkm!
  11. Ja od "zawsze" biorę i dodatkowe ubezpieczenie auta (o ile wybierasz się swoimi 4ma kółkami) i osobowe w PZU. Raz miałem nieprzyjemność skorzystać, żadnych problemów.
  12. Z opiłkami złota olej kupiłeś? Ja robiłem raz w roku zmianę płynów w napędach, nigdy tragedii nie było. Litr w okolicach 2-3 dych. W skrzyni ok 4 litry, w dyfrach lałem 0,8l. Raz wlałem Motula Gear 75W90, drugi Shell Spirax 75W90. Na shellu skrzynia była 'ciaśniejsza', może to złudzenie, bardziej pewna.
  13. mmarcinek

    Twardy wosk

    Czyli robi Fussem, szału nie będzie, ale i lipy tez nie powinno za tą cenę, jeśli nałożony prawidłowo naprawde tylko polecać.
  14. mmarcinek

    Twardy wosk

    170 zł.. hmm, dość tanio szczerze mówiąc jak za twardą powłokę. Wiesz może, jakiego specyfiku użyto? Trochę się bawię w detaling i samo poprawne przygotowanie powierzchni pod wosk plus nałożenie zajmuje 2-5 godzin, w zależności od wielkości auta, stanu lakieru no i jakiego wosku używasz. Dlatego jestem zdziwiony ceną, tyle średnio może kosztować samo mycie na tyle dokładne, żeby później chcieć na auto kłaść wosk. Spłukanie syfu, dekontaminacja lakieru, oczyszczenie z opiłków metali, ze smoły, asfaltu, reszek innych powłok, nie mówiąc już o korekcie z polerką w niektórych przypadkach... Większość woskowych, typowo woskowych powłok przy odpowiednim dbaniu o lakier, czyli unikanie aktywnej piany na bezdotyku i mikroproszku, Quick Detailerze i ręcznym myciu 'neutralnymi' szamponami efektywnie trzyma się na lakierze od 3 do 6 miesięcy. Jak robiłem moją imprezę, bez korekty, sam wosk, to przy myciu 1-2 razy w tygodniu efekt było widać ok 3 miesięcy. Białe E90 mojej dziewczyny było kolejnym królikiem doświadczalnym i po 2 etapowej korekcie (czasem robi się 3, ale nie chciałem spolerować zbyt wiele lakieru, efekt nie byłby współmierny do tego ile mikronów by zeszło) testowałem Fusso, które wtedy wydawało się super świetne. Ona za często auta nie myła, więc poleżało ładnie ok 5 miesięcy. X6 w kolorze granatowo/czarnym (nie znam ich nazewnictwa) udało mi się w ciągu 4ech godzin "zabezpieczyć" na 3 miesiące i naprawdę wyglądało kozacko. Robiłem też Levorga, najtrudniejszy lakier z jakim się spotkałem, baardzo miękki, efekt utrzymał się 5 miesięcy, ale chyba wyszedł najlepiej, fotka poniżej Sam wosk niestety nie podołał, pod twardego Dodo dałem wypełniacz na auta o ciemnym niebieskim odcieniu. Przy innych autach używałem testery od Tenzi, które jeszcze nie weszły do produkcji. Później robiłem Swisswaxem. Zymol to kolejny krok, ale zabrakło czasu żeby pogłębiać temat i zawiesiłem swoją chałupniczą działalność. Ceramika natomiast trochę dłużej, ale samo nałożenie ceramiki bez wcześniejszej korekty mija się z celem, a sam proces jest dużo bardziej skomplikowany. Ale do rzeczy, jeśli efekt ma być długotrwały trzeba wiedzieć co zostało nałożone. Każdy poważny producent oferuje wypełniacze wosków, albo dedykuje produkty oparte na odpowiednim składzie który nie 'gryzie' się z tym, co jest na lakierze.
  15. Spoko, określ się w razie co do 13-14, wtedy mogę 'podesłać' pasy do Poznania
  16. mmarcinek

    Impreza MY2018

    W tamtych latach całkiem dobre wrażenie robiło. Dzisiaj 'czasy' trochę inne. Postawowy model corsy będzie szybszy...
  17. Ja mam 6 punkty, musiałbyś je odebrać co prawda na Starołęce dziś wieczorem ale mogę użyczyć. Chyb mają homo do 2019 nawet...
  18. To ja spytam o co innego. Ile przejechałeś levorgiem i w jakich warunkach/na jakich drogach? OBK już trochę jeździsz i przyzwyczajony do charakterystyki prowadzenia jakie diametralne różnice widzisz? Bo to zgoła 2 inne auta, skrajnie. Opla też wrzuciłbym w jeszcze inny worek, taki pośredni między OBK a Levym. Może razem do worka z Passatem? Albo Octavią? Bo do nowej Serii 5 czy A6stki jednak na moje daleko. Co do doświadczeń, abstrahując spalanie - osobiście z plejad mogę powiedzieć, że jeździłem Forkiem SG 2.0 i 2.5xt(20kkm), Hawkiem 2.0 n/a(90kkm), Blobem STI-(34kkm), GTkiem(5kkm)... podobieństw prowadzenia tamtych Subaru, a Levorga niestety wielu nie widzę. Może na mokrym zachowuje się podobnie jak Hawk, ale tylko piekielnie równym mokrym, bo niestety często wybija go na dziurawych łukach. I to nie chodzi o to, że młody i gniewny jeździ jak idiota, bo Subaru musi zap....jeździć. Mój ojciec, emeryt, też zdecydowanie lepiej pod względem prowadzenia, komfortu jazdy wspomina choćby 2.5 XT, które na początku mieliśmy jeszcze obniżone na pełnym whitelinie. Do czego dążę, wybór przez jakim stałem w 2015 był praktycznie taki sam. Na VAGi mam uczulenie, Insignia była droga, a Levorg dostępny od ręki. Ale wiem, że między innymi przez(kolejność od najgorszego): Zawieszenie, spalanie, ceny i interwały serwisowe, itp... nie zdecydowałbym się na Levorga. Fajnie, że s-awd nadal jest w miarę przewidywalne i nie robi takich niespodzianek jak Xdrive, ale średnio ogarnięty kierowca, który wie na którą oś ma napęd i jak wciskać pedał przyspieszenia nie tylko na wyprostowanych kołach tym bardziej nie wybierze auta tylko i wyłącznie dlatego. Byłem zakochany bez pamięci w tej marce. Nawet nie śmiałem się z diesela. Ale mimo starań, w tym segmencie kuleją coraz bardziej przynajmniej na europejskim rynku dając nam tylko 1.6, tylko STI z 2.5 i takie tam... A co do spalania i tych porównań, trzeba otwarcie powiedzieć, że Subaru nigdy mało nie paliło. I widocznie nie w tym kierunku chcą się rozwijać. Jeśli 'kosztem' większej żytowności silników - nie mam nic przeciwko. Niech łyka tyle ile łyka.
  19. dochodzi i do 12. Jest tragedia... Oprimum przy 120 ok 8,5. 140 powyzej 10, nie ma opcji innej. Żeby nie bylo, najnizsze srednie z trasy 5.8. Przy 180, z tego co pamietam 18-19. 212 czyli max - 28-32. a na zawieszenie, szczegolnie tyl, nie narzekasz?
  20. Czy da się go dorwać w cenie gtka...?
  21. Dlatego nie rozumiem polityki Subaru na rynek EU. Konkurencja dla Levorga mocna, Skoda, VW, Seat, kto wie czy Koreańczycy czegoś nie wykombinują. Jak się jest pionkiem, a takim Subaru jest przy dużych koncernach, to chyba nie konkuruje się tym samym bo nie ma szans. Czy nie warto przyatakować niszy typu mocne kombi 4x4 + wersja podniesiona ? Z mocą 2.0 DIT to praktycznie zostaje w tej cenie tylko VW 300KM a jakby była wersja podniesiona to konkurencji nie ma wcale ! Parametrowo najbliżej byłoby V60 CC 245KM i pewnie jakieś Audi ale to inny pułap cenowy - zakładam, że Levorg 2.0 DIT byłby w cenie nie większej niż FXT. OBK z 2.0 DiT tez by powalczył... wtedy i z Audi. Luźne spekulacje, ale az żal, ze zrezygnowali z tych pożądanych wesji zwykłych kombi, choćby cos na kształt specb.
  22. Coś w tym jest, że 170 koni w tym aucie nie jest problematyczne przy codziennym użytkowaniu... to drugi raz mocniej bym się zastanowił, czy aby na pewno 'wystarczy'. Jest mały niedosyt, szczególnie użytkując jakiś czas subaru z wiatrakami i mocą powyżej 200 koni. Buda i cała reszta w levorgu prosi się o 2.0 DIT, pakując komplet pasażerów i bagaż 170 koni w benzynie już tak bardzo nie porywa, pomijając ewentualne wysokogórskie tereny - dla których uważam, że subaru jest stworzone. Nie, nie żebym narzekał, ale... czy kolejny raz wybór byłby tak samo oczywisty... Chyba tak samo jak 2.0 DIT, w levorgu po prostu brakuje diesela... Nawet jeśli ch@# ze spalaniem i ceną ostateczną to ta przyrównywana i legendarna na forum octavia, mimo że VAGa nie lubię, wydaje się być zajedobrą konkurencją, szczególnie po wypuszczeniu rs'a z awd i 184 konnym klekotem. P.S./Edit: Szukam lewego lusterka do levego... wiem, że w graciarni już wisi, ale może ktoś, coś... na szybko... Ojca trochę poniosło/wyniosło, może akurat nie trzeba będzie lecieć na grubo zamawiając nowego
  23. Clio nie jest takie 'tanie' i wolne. Kiedyś rozważalem RSa i nie wyszedł taniej ani od gtka, ani od wrx'a... :/ edit: a w obsłudze/serwisie to już w ogóle!
  24. https://www.google.pl/maps/place/52%C2%B015'02.5%22N+17%C2%B019'37.7%22E/@52.250686,17.3249553,483m/data=!3m2!1e3!4b1!4m5!3m4!1s0x0:0x0!8m2!3d52.250686!4d17.327144
×
×
  • Dodaj nową pozycję...