właśnie o tym aucie z Sosnowca wspominałem ale jeżeli będzie okazja coś z bliższej okolicy to wydaje mi się to bezpieczniejsza opcja
trafna diagnoza jesteśmy oboje napaleni na subaru jak stonka na ziemniaka i co ciekawe - mamy zbieżny gust co do modelu i koloru
wiem, że jeździ po czecho jedno subaru ale jest dość mocno pooklejane, trochę nas odstrasza tymi wszystkimi naklejkami
za jakiś czas na pewno będę stałym bywalcem na tym forum bo jesteśmy jednomyślni co do zakupu auta