karo_lublin

Witam, i jak udało Ci się powalczyć z tą skrzynią?! Doszedłeś do jakiś wniosków?! Piszę nie bez kozery, sam borykam się z uszkodzoną skrzynią w Forku i mam do kupienia dokładnie taką jak ty masz i nie wiem czy będzie pasiła...

moja skrzynia to TZ1A3ZS2BA, zczytane z tabliczki pod maską, na allegro faktycznie jest kilka po 1,5tys ale gwarancja rozruchowa 3dniowa to chyba kpina i to jeszcze liczone od daty odbioru przesyłki...

Czyli żeby nie miec problemów ze sterowaniem najlepiej kupić skrzynię razem z komputerem?! Bardzo ciężko znaleźć używaną skrzynię, na która ktos da gwarancję a 3dni rozruchowej to jakaś kpina.

W poprzednim temacie opisywałem defekt z jakim kupiłem forka, niesety jestem zmuszony zakupić nową skrzynię ponieważ rozsypał się mechanizm różnicowy w drobny mak. Mam do kupienia "pewną" skrzynię z forestera 2.0 sturbo natomiast ja mam wolnego ssaka i tu rodzi się pytanie czy będzie pasiła czy nie... Przy okazji zamontuję fabrycznie nowe wisko... Nie znam narazie symboli skrzyń bo obydwie są w samochodach

Przedni , moja skrzynka to automa

Do miejsca postoju subaru jest jakieś 25km od urzędowa... W chwili obecnej chciał bym ciąć koszty także ASO odpada, auto raczej idzie pod młotek/do sprzedaży bo znalazłem uturbionego forka w manualu tym razem z pewnego źródła ... a teraz pytanie nieco z innej beczki, czy będzie pasować używana skrzynia od forestera 2.0turbo z tego samego rocznika? W zasadzie zależy mi na mechaniźmie różnicowym, który jednak okazał się faktycznie połamany (urwał się kilka zębów)

Fajnie że jest zainteresowanie moim tematem ale co z tego prócz tego że nic... Może troszke na siłę się uszczęśliwiłem tym subaru ale to już inna bajka. A kogo polecacie z okolic Lublina? Auto w tej chwili stoi w "warsztacie" pomiędzy Poniatową a Opolem Lubelskim czyli ok. 40km od LBN. To że ktoś pije piwo po pracy to nie oznacza że żul;]...

wiem jak to wygląda;] poprosiłem poprostu mechanika o diagnoze i wydaje mi się, że poszedł na piwo i auta nie oglądał ani w nim nie grzebał. (ogólnie super fachowiec ale od audi :/)

Jak w temacie. Witam jestem nowy na forum. Zakupiłem niedawno niby okazyjnie od rodaka na obczyźnie foresterka z 2000r bez turbo. Wszystko ładnie pięknie motor chodzi bajkowo, buda bez oznak napraw, kilka rdzawek ale poza tym ok. Wracając do problemu, mianowicie podczas zakupu "rodak" stwierdził,że uszkodzona jest półoś, objawy były dziwne( ale ogólnie sprzedający wydawał się uczciwy to kupiłem) auto ruszało do przodu ale coś głośno stukało, zapakowałem na lawetę i do Polski. U mechanika podczas przepychania zauważyłem blokowanie się kół (trzeba było cofać pół obrotu koła żeby odblokować). Podobno po odkręceniu korka spustowego oleju ze skrzyni posypały się połamane tryby (nie wiem ile w tym prawdy bo mechanik był lekko wcięty). Przeglądając forum pasuje mi to na rozsypaną wiskozę i ogólnie demolkę w skrzyni... Bardzo prosze o fachową pomoc zanim właduję się w koszty napraw/wycen.

WITAM WSZYSTKICH. Jestem od kilku dni umiarowanie szczęśliwym posiadaczem Forestera;]. Mam nadzieje, że ów forum pomoże mi rozwikłać kilka problemów tyczących się nowego nabytku... Serdecznie pozdrawiam Karo