Skocz do zawartości

obcy17

Użytkownik
  • Postów

    519
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez obcy17

  1. obcy17

    Nowy XV II-generacji

    http://www.torquenews.com/1084/subaru-reveals-all-new-2018-crosstrek-xv-full-gallery-and-details
  2. obcy17

    Pozdrawiamy sie :)

    Targowa godzina 16ta wolnossak w niekombi Kolor jak Tfuj - czorny.....
  3. obcy17

    Pozdrawiamy sie :)

    Elmo to byłeś Ty?
  4. obcy17

    Subaru XV 2015 USA

    My mamy XV z Us po lekkiej kolizji (ma dokumenty) ale osobiście tego bym sie bał kupić ponieważ: 1. Kurtyna poszła - ciekaw jestem czy wstawione i zrobione jak być powinno 2. Przód - kosmetyka (podłużnice raczej całe i nie powyginane) 3. Tył pogiety słupek - moim zdaniem to najgorsze jest 4. Drzwi całe do wymiany - kosmetyka (kupić nowe) 5. Tylne koło coś dziwnie "stoi" (do weryfikacji napędy) Ciekaw jestem czy zrobiony na oryginałach czy na zamiennikach. Zobacz sobie stronę: https://www.copart.com/vehicleFinderSearch/?displayStr=Subaru,XV,[2007 TO 2018]&from=%2F&searchStr={"MISC":["lot_make_code:SUBA%2BOR%2Blot_make_desc:Subaru","lot_model_group:XV","vehicle_type_code:VEHTYPE_V","lot_year:[2007 TO 2018]"],"sortByZip":false,"buyerEnteredZip":null}
  5. obcy17

    Pozdrawiamy sie :)

    Pozdro z Częstochowy dla oswinionej Skody..... Załoga XV
  6. obcy17

    Pozdrawiamy sie :)

    Pozdrowienia z wczoraj dla niebieskiego BRZ przy Muzeum Narodowym w Wawie - okolice 15tej
  7. Dziękuję za podpowiedzi..... Niestety Italia wypadła zupełnie. Wybraliśmy Słowację i zatrzymujemy się blisko Liptowskiego Mikulasza(Źiar północna część). Kwatera prywatna z kuchnią więc posiłki robimy sami. Zobaczymy jak będzie i będę informował na bieżąco a jak nam się coś nie spodoba to się zawiniemy. Za nocleg płacimy (bez jedzenia) 12 Euro za osobę. Będę 18go na miejscu to podeślę info dla potomnych
  8. Cześć, Z powodów od nas niezależnych padł nam wyjazd do Włoch i muszę coś wykombinować. Liczę na Waszą pomoc i doświadczenie. Dwoje dorosłych i dwie przyczepki (9 lat i 14) musimy zabrać na narty na tydzień (dobra 9 nocy). Kompletnie nie znam w/w rejonów (Szczyrku, Wisły, Zakopanego nie liczę) w "obecnych" realiach pobytowo/wyciagowych. Nie chcemy też wydawać worka kasy - bo mamy inne wydatki ale też nie liczę że "pasztetowo" będzie. Jakieś pomysły, podpowiedzi, wskazówki? Będę super wdzięczny.. Pzdr Marcin
  9. obcy17

    Pozdrawiamy sie :)

    A to nie Wy tak ładnie zrobiliście miejsce mojemu sztruclowi (Hawk kombi)? Zaraz za mną leciał Lancer Jeśli Wy to Wy, to dzięki wielkie i "pozdrófka"
  10. obcy17

    Nowy XV II-generacji

    Wytłumaczcie mi proszę czemu część z forumowiczów czeka na ten 1.6T? Lżejszy, wytrzymalszy, szybszy, bo ma turbo, przebieg krzywej momentu, mocy, bo będzie można przelać i strzelić z wydechu, czy jak?
  11. obcy17

    Czy kupiłbyś XV raz jeszcze?

    Nieświadomy preferuje przód -> podświadomie wciska hamulec i zdejmuje nogę z gazu w chwili zagrożenia = w tym wypadku balans masy ma istotne znaczenie (pomijam czy odprostuje kierownicę [mało osób to robi w przypadku podsterowności]). Życzę Wam tylko poślizgów świadomych i w pełni kontrolowonych! W normalnym ruchu ulicznym ustalmy że "jak opona gwizda to kierowca (...)" i tak aby w temacie było: XV to fajne auto
  12. obcy17

    Czy kupiłbyś XV raz jeszcze?

    Na chwilę obecną...... Tak!! Chętnie bym kupił drugiego XV Co do poślizgów - zacznijcie od początku i od podstaw Czyli....... Od kierowcy świadomy/nieświadomy = odpowiedź na Wasze dywagacje pzdr. Marcin
  13. Moja Zofija zasadniczo na XV ale my nie narzekamy.... Inaczej - nie zaobserwowaliśmy
  14. a że się zapytam... Czy znane są przypadki aby Impreza w wolnossaku z tego roczika miała takie "coś" ? Ja u siebie jeszcze nie doświadczyłem (o czym wspomniałem wyżej) efektu "pływania". Jako że będę chciał wywołac owy efekt to jak rozumiem: zapakowany kufer na ferie zimowe + dzieciaki + prędkość (jaka) + śnieg? Czy za wyjątkiem zdrowego rozsądku coś jeszcze? Koła zgodnie z zaleceniem dopompuję na "obciążenie". Jechałem w trzy osoby dosyć ostro po oblodzonej (nawet bardzo) drodze - gdyż sprawdzaliśmy jak taki pojazd zachowuje się w poślizgu i czego się spodziewać. Powiem szczerze że nie przypominam sobie aby coś na długiej prostej było "nie tak" ze stabilnością. Uciekał na stronę ale ewidentnie sprawdcą był krzywy asfalt w lesie (konkretnie Palmiry miejscowość do cmentarza w Palirach) i charakterystyka "zlodowacenia".
  15. A nie lepiej kupić pasujący wizualnie zegarek a dać tylko blat do zrobienia? Przeca mając mechanizm z kopertą i blatem można zrobić cuda.
  16. Zmiana stabów na grubsze, rozparcie góra/dół? Ktoś próbował czy tylko obserwacje? Pytam poważnie, gdyż ja jeszcze nie miałem okazji zmierzyć się z takim problemem.
  17. obcy17

    Czy kupiłbyś XV raz jeszcze?

    Jeśli chodzi o moje zdanie - nie ma się do czego przyczepić. Mamy 2.0 benzyna, automat. Komfort lepszy niż w moim Hawku, ciszej, przestronniej, inaczej. Nie "zmusza" do deptania tylko do naormalnej jazdy - udało mi się uzyskać emeryckie 8 litrów na 100 km. Wszystkich wspomnianych wyżej mankamentów można się pozbyć - jeśli występują. U nas nic nie trzeszczy, nie puka, nie stuka, nie znosi podczas wiatru. W terenie (dojazd do działki +okoliczne wertepy), radzi sobie bardzo fajnie. I co ciekawe, rocznik 2013ty (powinien się wg opinii części forumowiczów dawno rolecieć ) . Wychodzę z założenia że auto to narzedzie, więc jak Ci nie pasuje to sprzedaj i kup drugie. Zakup był świadomy a konkurencja może i oferuje więcej ale TEN model nam bardzo przypasował. Jeden lubi cygańską muzykę a drugi jak ktoś w gary napierdziela. Reasumując = tyle będzie zdan co właścicieli
  18. No to jak Damian rękawiczki wyjmuje to będzie grubo Fajny pomysł z tym Bemowem
  19. To bardzo proszę zamknąć wątek...... Edyta: Dla tych co kupili z drugiej ręki = męczcie się sami. Czy na ciepło, czy na zimno, czy tak czy tak..... SIP i tak odesle do instrukcji Rozumiem że po każdej zmianie oleju samochód "jedzie" i wraca aby poprawnie dokonać pomiaru Czad!!!
  20. Ja poprostu w tym miejscu zadałem pytanie SIPowi i tak jak kilku zainteresowanych czekamy na wiążąca odpowiedź która rozwieje nasze wątpliwości. Jeśli to nastąpi to wtedy poproszę o zamknięcie wątku. Sam uważam że wątek olejowy to było nieporozumienie. Pytanie dotyczy (tak sądzę) podstawowych czynności obslugowych których musi pilnować sam użytkownik a mają wpływ na poprawną eksploatację pojazdu.
  21. Dzięki jest to bardzo logiczne i zgodne z moimi obserwacjami.... Tak też będziemy robić
  22. Well.... Ja mam auta "cywilne" które czasem biorę gdzie na tor i zawsze ale to zawsze mam olej w bagazniku (nie tylko Subaru to dotyczy). Tak jak pisałem wczesniej raz zje, raz nawet nie tknie Olej ten sam, filtry te same, warunki podobne a jest jak jest. Oleje zmieniam regularnie pomiędzy 7000 a 10000 km (przy czym staram się trzymać tej dolnej granicy) więc cały czas jest "smarny". Oleju nie przegrzewam aby nie było "wody". 1leszek a wiesz jaka jest norma producenta Subaru co do konsumpcji oleju? Polecam też całkiem ciekawe strony w US gdzie Subaru układało sie z klientami - własnie apropos zjadania oleju Doświadczenie życiowe wskazuje że własnie jak się nie spodziewasz to coś "dupnie". Większości kierowców problem nie interesuje bądź/i/lub mają to gdzieś...... Ja to rozumiem. Oleje są mieszalne - przy zachowaniu odpowiednich parametrów (klasa, typ, itp.) i można sobie kupić gdzie na stacji. Ja jednak metodycznie mam ten sam olej (którego na stacji nie kupię) i nie chcę mieszać. Ale dyskusja troszkę odbiegła od tematu i zaczyna się robić wątek olejowy - którego ja osobiście nie dałem rady ogarnąć WRACAJMY DO MERITUM PLS!!
  23. obcy17

    SUBARU XV

    Proponuję więc typowy "build your own" dla C-maxa i XV zobaczmy jaka różnica wyjdzie dla chętnych i wnerwionych prośbą o podanie kodu wpiszcie np. 10026
  24. Już odpowiadam Lubię mieć w aucie wszystko ogarnięte i staram się trzymać poziomy płynów w okolicach maks. - czy to hamulcowy, czy chłodnica, wspomaganie, skrzynia, etc.. Owszem na zimę zalecają olej "w środku" = szybciej się nagrzewa a latem więcej bo chłodzi i takie tam. Ja jednak - w przypadku Subaru - wolę olej w silniku mieć w okolicach maks. Wiadomo że jak się zapali sosjerka to będzie już tak troszkę późno i chcę tego uniknąć a Subaru je olej jak mu się chce Znane mi przypadki (w tym moja Impreza) wciąga w sposób jej tylko wiadomy. Raz na 3000 km zero a raz potrafi na tym dystansie wciągnąc 0,7. Przy takim samym stylu jazdy. TTTM Dodatkowo chcę przy "wygibasach" mieć olej cały czas pompowany a nie że mi gdzie siła odśrodkowa wypompuje a ja usłyszę klasyczne "PUK, PUK! Kto tam? To ja. Panewa!"
  25. To olej sprawdzamy w takich przypadkach na zimno czy zgodnie z instrukcją na ciepło? Zgłupiałem Poważnie! W GD jest "ząbek"na bagnecie, w normalnym aucie pomiar na zimno. W tem cholerstwie (XV) musi być "inaczej".....
×
×
  • Dodaj nową pozycję...