krótko opisze subaru forester 2010 rok 2.0 diesel kolegi - 70 tys przebiegu problem z filtrem cząstek ( wymiana wiązek kabli, wymiana filtra) filtr dalej się załącza 2 razy w tyg, czyszczenie filtra serwis dalej niewie jaki problem - okazuje się , że czujnik zepsuty po wymianie wszystko się uspokoiło przebieg 120 tyś strzelila panewka silnik zatarty - auto 2 miesiące po gwarancji - dobry gest subaru uznali wadę fabryczną wymienili silnik , przy okazji wymiana sprzęgła bo przecież auto ma już 120 tyś to po sprzęgle ( w ASO stwierdzono , że za autem nie wolno nic ciągnąć ajuz napewno niema mowy o holowaniu innego a sprzedali koledze hak do auta za 3 tyś ) tarcze przód i tyl zmieniono już dwa razy koszt ok. 4 tyś ale nie jestem pewny , teraz przy 130 tyś poszła skrzynia jakaś plastkiowa część - koszt 2500zł , awaria świateł - jeszcze niewiadomo ile kosztów- dodam , że auto w roku 2012 przestało ok 2 miesiące w ASO Nowy Sącz - Pozdrawiam