x.x

klątwa sponsora ze zdjęć mi wynika że Pieniążek jedzie na Michellinach, to może robić różnice

i warunki też są szczególne, nikt tu deszczu do tej pory nie widział Są przebłyski, więc potencjał jest

Ogierowi coś nie wyszło...

Motorsport Capsule

... a ja stawiam na Panów P&P, ale generalnie fajnie będzie jak którykolwiek z tych projektów/pojazdów będzie w TOP10. "rozniesienie tam wszystkich" raczej jest nierealne. Ja w każdym razie uznam że sukcesem będzie objechanie wszystkich open sti i evo. Na proto, r5 itp raczej bym się "nie sadził", chociaż zapewne kilku nieszczęśników powinno być z tyłu

W zeszłym tygodniu jeździłem a45 amg , moje uwagi są takie: Minusy: - przekładnia (bardziej agralnie "maglownica") jakieś długie to przełożenie... - szybki szeroki zakręt 90 stopni z wyjściem gdzie na "prostujących się kołach zmieniamy z 2/3" - na samym wyjściu z zakrętu gdy prostuję kierownice następuje ingerencja samochodu (nie wiem czy esp/asr czy sterownika silnika) skutkująca przyhamowaniem auta zupełnie bez sensu - prostuje koła, znaczy się nie ma żadnego zagrożenia/niebezpieczeństwa, "chcę jechać", otwieram max przepustnice, a system reaguje (powtarzane kilkakrotnie w różnych trybach w tym indywidual... czy coś tam) - zapewne temat do przeskoczenia, ale nam się nie udało - LC: raz działa, raz nie - sprawdzaliśmy w instrukcji - auto nie było ani zimne ani przegrzane. Jak już się udało to generalnie działało to fajnie, przy czym moim zdanie dobrze jest dogrzać nawet te seryjne opony, różnica jest wyczuwalna....ale to generalnie nie ma związku z autem - dźwięk silnika na biegu jałowym przypomina evo, niezbyt ładny - ze szklanym dachem, nie za dużo miejsca nad głową, z kaskiem będzie problem - mam "tylko" 184 cm -sterownie komputerem pokładowym nie jest zbyt intuicyjne Plus: - Spalanie, ja jeździłem dotarty pojazdem o przebiegu 4500 km, bez zbędnego pałowania na trasie Warszawa - Tor Słomczyn, Tor Słomczyn - Warszawa i "różnych próbach" w okolicy toru, auto spaliło 15 L/100KM, co moim zadaniem było wynikiem więcej niż super - poza tym ogólnie wszystko pozostałe jak, pozycja za kierownicą, wygląd ogólny, wykończenie, materiały itp wydają się adekwatne do ceny taka tam moja subiektywna ocena...

ale w tym tłumie, fajne auta będą, starsze panie, babcie itp Jest tutaj jakiś szaman? będzie deszcz?

zastanawiam się właśnie...

to dobrze życie:), raczej standard niż ciekawostka..., ciekawostką był fakt, że wcześniej odbierali

Dziewczyna uratowała życie dziecku, a subaru dziewczynie..., co by nie mówić o tej marce, to są jednak twarde samochody. Rodzice na zasadzie art 427 k.c.,odpowiadają za szkodę wyrządzoną przez dziecko w wieku poniżej 13 lat. Przepis ten ustanawia tzw. domniemanie winy w nadzorze. Na rodziców przerzucony jest ciężar dowodu w zakresie uwolnienia się od odpowiedzialności. Droga dochodzenia roszczeń jest przynajmniej w teorii niezbyt skomplikowana. Pytanie, czy ustalono tożsamość dziecka? Jeżeli chodzi o nagranie, ja bym go nie publikował, jeżeli nie miałbym absolutnej pewności, że żona jechała "trochę" poniżej dopuszczalnej prędkości i dziecku nic się nie stało. Zdarzenie miało miejsce raczej nie na drodze z literką "S", padał deszcz, a wszystko działo się w okolicy stacji benzynowej. Oczywiście niczego nie sugeruję, ale ludzie co mają chociaż trochę do czynienia z praktyką sądową wiedzą jak to jest z tymi biegłymi... i co po niektórymi składami. Niestety termin kancelaria, czy kancelaria prawna nie podlega ochronie prawnej, ponadto jakiś czas temu NSA ustalił (nie wiem chyba po złości co poniektórym, rzecz się działa przed "otwarciem zawodów prawniczych"), że każdy może sobie zarejestrować dz. gosp. świadczącą usługi prawne. Od tamtego czasu mnożą się te kancelarie prawdziwe i mniej prawdziwe. Te mniej prawdziwe się reklamują, a te prawdziwe nie za bardzo mogą. Finał jest taki, że każdy zna jakąś kancelarię tzw. odszkodowawczą, a tą prawdziwą niekoniecznie. Taki ciekawy rynek mamy..., przenosząc to na grunt tutejszego forum to trochę tak jakby zabronić reklamować się ASO. Jeżeli kolega Piotr nie będzie mógł pomóc, to możesz pisać na pw, ale wiesz jak to jest w tych prawdziwych kancelariach... Na marginesie, znasz to dziecko? Może i dało popis i o włos nie zabiło siebie i kierującej subaru, ale nawet ustawa stanowi, że w tym wieku dziecko nie ponosi winy..., każdy może popełnić błąd, tym bardziej młody człowiek. Na stronie, raczej prawdziwej kancelarii, znalazłem ciekawy stan faktyczny i jeszcze ciekawsze rozstrzygnięcie(co nie oznacza że się z nim zgadzam), który mam nadzieję pozytywnie wpłynie na świadomość prawną czytelników tego wątku i uświadomi że nie wszystko w sądzie jest takie oczywiste - zwracam uwagę na roszczenia zasądzone na rzecz powódki wzajemnej: https://www.kancelaria-walterowicz.pl/rodzice-nie-zaplaca-za-szkody-spowodowane-przez-dziecko/ Jeżeli wystartujesz do Sejmu z mojego okręgu wyborczego, masz mój głos i jeszcze parę Ci znajdę...

Brak Służewca, źle wróży cyklowi KWC, oby NIE

Byłem takiego samego zadania. Nie chcę jakoś szczególnie rzucać nazwiskami ale sam sobie oceń pracę kierownicą Kuzaja na tle Kuliga czy Hołka. Z bieżącego podwórka zobacz sobie onboard Mico Marczyka, dla mnie chaos na kierownicy a wyniki super.Jak wspomniałem miałem takiego samo zdanie jak. Zawodnik z RSMP dość wymownie wyprowadzić mnie z błędu i po analizie wydaje mi się że miał racje. To jak kto trzyma i kręci kierownicą jest kwestią indywidualną i nie przekłada się na czasy. "kręcenie" , jest napisane poprawie tak co do formy jak i semantycznej treści, nie wiem o co chodzi

Nie jestem fanem tej ekipy ale RK może być innego zdania. Moim zdanie (mam taką nadzieję) rozmowy mogły być szersze i dotyczyć uruchomienia jakiejś eliminacji w Polsce DTM lub F1. Należy pamiętać że Nico to przede wszystkim promotor Merca, który ma różne interesy. Ja chętnie bym przyjął jakiś tor uliczny w Polsce pod DTM lub F1. Moim zdaniem klasyczny tor wyścigowy w PL to mrzonka, uliczny czemu nie. Samo finansowanie RK ze spółek SP jest w zasięgu i ma sens bez względu na ekipę rządzącą.

sprawa rozbija się o dobry reserarch, oferty są zmienne. My byliśmy 10 dni. 5 dni w Best Western w Syrakuzach, oferta kupiona na włoskim gruponie, wyszło ze śniadaniem poniżej 500 zł za dwuosobowy pokój ze śniadaniem, czyli poniżej 250 za osobę (w Best Westernie byłem też w Wiedniu, hotele charakteryzują się super czystymi nowymi pokojami i świetnym śniadaniem, minusem było położenie w dzielnicy przemysłowej). Jeżeli chodzi o cenę do jakości, to były to najlepiej wydane pieniądze w moim życiu. Kolejne 5 dni w San Vito wyszło niecałe 300 EUR za 3 pokojowy na 6 osób. San Vito rezerwowane było przez casamundo. Pamiętam że z całego rozliczenia najwięcej wyniósł nas samochód i paliwo - 7 os Galaxy, przejechaliśmy po Sycylii 1700 km.