Skocz do zawartości

beemowiec

Użytkownik
  • Postów

    243
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1

Treść opublikowana przez beemowiec

  1. Tobie chyba faktycznie zacieła się płyta z tym Kubicą...
  2. Mikkelsen co się pospinał chłop na początek-chyba chce pokazać,że dalej jest w grze i błędem u niektórych było pominięcie jego osoby na objęcie fotela.Zobaczymy jak mając R5 w rękach będzie w stanie podgryzać Panów w szybszych autach.Póki co szacun!
  3. beemowiec

    SUBARU XV

    Dobre pytanie,sam się nad tym zastanawiam z każdym kolejnym dniem użytkowania tego samochodu.
  4. Kubica za kółkiem. Po 1 kółku zjechał i cały czas w boxie...
  5. Tylko dlaczego Ty po tym śniegu jedziesz, że tak powiem przodem do przodu..? Tak nie po imprezowemu w ogóle;)
  6. Robert wbił się do 10.Jak widać nie taka prosta ta "okręgówka".Trzymajmy kciuki za wyścig, pozycja startowa jest tutaj drugorzędna.Ważne żeby przeżyć spokojnie początek i nic nie nabroić.
  7. Nie kwestionuję talentu Kubicy miszczu beemowcu, toteż dziwi mnie, że porównujesz pierwszy raz przeze mnie słyszanego Wolfa, do niekwestionowanego prawdziwego mistrza. Bo chyba każdy się zgodzi, że gdyby Robert kilka lat temu dostał Mclarena, albo Ferkę, to miałby znacznie więcej złotych dzbanków w swoim domu. Moja wypowiedź, to żal, że Robert musi się ścigać w takiej lidze, a nie tam gdzie są najlepsi. I dodatkowo współdzieli fotel z masą przeciętności. To porównanie miało na celu pokazanie,że przywołanie przez Ciebie Kajta i poziomu ligi okręgowej w PL względem rywalizacji w czołówce Dubaj 24h jest mało trafne. Nigdzie nie zarzuciłem Ci,że kwestionujesz talent Kubicy więc nie wiem po co o tym piszesz ale ok.Wiadomo,że to niesamowity gość o mistrzowskich umiejętnościach i mający ogromną chęć walki. Nie oznacza to równocześnie,że wszyscy którzy jeżdżą w 24h Dubaj to są chodzące gruzy i nic swoją jazdą nie potrafią zaprezentować czego dowodem było wspomnienie przeze mnie jednego choćby nazwiska akurat z Forch Teamu - Wolfa.
  8. Pojechałeś z tym Kajtem i ligą okręgową "miszczu". Nie chce mi się mówić o czołówce ale choćby taki ziomeczek z Forch Teamu jak Wolf Henzler - gość który robi mistrza w Le Mans w kl. GT2 i jeździ w czołowych seriach wyścigowych na całym globie od wielu lat.To, że Robert wbija się do topu od strzału świadczy w tym wypadku o jego geniuszu, a nie o mizerności innych kierowców. Jeśli to jest poziom ligi okręgowej w PL to nie takie złe te rajdy u nas jak mogłoby się wydawać.
  9. Pierwszy raz na tym torze i od razu zaczął od leczenia całej stawki.Może to nie jest top level ale czołówka to naprawde konkretni driverzy którzy są obyci z tymi furami i torem.
  10. Ja w weekend latałem ze znajomymi po beskidzkich szlakach gorącymi ośkami (już zapomniałem ile funu na śniegu daje clio cup),warunek piękny ale niestety jeden zakręt nie wydał....Efekt-połowa clio zakopana w śniegu.Powiem szczerze,że ciężko było wyjść z tego mojego rocket pocket.W tym momencie pomyslalem sobie o GTku który stoi w garażu i jest pewnie srodze obrażony no ale mleko rozlane.Zebrało się dosyć spore konsylium,w ciągu 10minut stało obok mnie jakieś 6 samochodów na awaryjnych + z 15 potencjalnych pomocników z których każdy miał pomysł na wyciągnięcie auta.Niestety próba pomocy Pana z forda kugi który miał 4x4 nic nie dała.Clio jak stało tak stało.Do tego zerwała się linka.Stwierdziłem,że trzeba dzwonić po jakiś traktor bo w temp -20 która panowała podczas ostatniego weekendu byłem bliski odmrożenia sobie wszystkich kończyn.Ekipa apaczy powoli się rozjechała i zostałem z kilkoma osobami. Nagle obok zatrzymał się starszy Pan (taki sympatyczny dziadeczek) w subaru foresterze III generacji.Zaproponował,że pomoże.Szczerze wszyscy wątpiliśmy bo droga była śliska,clio porządnie zakopane i poczciwy forek nie wyglądał na coś co mogłoby wygrzebać mój samochód z opresji.Pan pożyczył linke,cofnął spokojnie,otworzył okno i powiedział: "dam mu reduktor ale ostrzegam,że szarpnie".Myślę sobie no dobra pogadane ale czas na działanie.Wsiadam do fury,czekam co się stanie i... Jak nie rypło myślałem,że pół clio mi wyrwał.Trwało to może 5 sekund i byłem na drodze.Wszyscy szczęki na ziemi.Dziadeczek wysiadł,wziął linke,powiedział,że w przyszłym roku to już zimówki musi zmienić i odjechał.Historia 100% autentyk. Subaru RLZ!!!
  11. beemowiec

    Dakar 2017

    Całe szczęście,że Sonik miał więcej szcześcia z ręką chociaż siniora ma pięknego.Widać,że ostro cisną od samego startu.
  12. Gtek przewietrzony.Dzięki takiej zajawce jak wczoraj wiem po co trzymam to auto przez 90% czasu w garażu. Okolice Bielska-Przegibek,Żar miodzio.2 godziny upalania,zero ludzi.Przy okazji pozdrawiam czarną impreze spotkaną na przegibku w okolicach 23.Ponoć ma sypać dalej.
  13. beemowiec

    SUBARU XV

    Ja cały czas głowie się nad jednym-dlaczego subaru zainwestowało w lepsze wyciszenie XV?Przecież koszt nie jest duży jak się składa auto,a efekt byłby znaczący.Ostatnio zrobiłem XV 900km w weekend i o ile naprawde mało rzeczy przeszkadza mi w tym samochodziku o tyle wyciszenie woła o pomste do nieba.W zeszłym miesiącu miałem okazje przejechać się po autobahnie jakimś nissanem pulsarem w dieslu jako pasażer i przy prędkościach rzędu 160km/h w kabinie tego samochodziku hałas był porównywalny jak w XV przy 110km/h.Tak wiem,XV wysoki,kanciaty coś tam coś tam,ale nie usprawiedliwia to takiego zaniedbania przy wyłożeniu takiej sumy za samochód.Nie mówie,że muszę mieć błogą cisze w crossoverze bo jestem przyzwyczajony do "darcia mordy" w GTku czy clio cupie ale Pany XV to auto do codziennej jazdy...
  14. beemowiec

    SUBARU XV

    Moja żona jeździ XV CVT w 90% po mieście i jest bardzo zadowolona.O ile na trase jak dla mnie to auto jest średnie to właśnie do miejskiej dżungli nadaje się w sam raz.Wysokie,dobrze wszystko widać,jest kamerka cofania,można śmiało wjeżdżać na krawężniki i inne tego typu przeszkody.Samochód nie jest jakiś długi czy szeroki i jego poręczność można docenić parkując w centrach handlowych albo na ciasnych parkingach.
  15. Generalnie jest lipa ze śniegiem w Beskidach.To już nie te czasy kiedy zimy były takie,że na kultowych miejscówkach typu Biały/Przegibek/Żar/Kocierz były bandy ze śniegu i szaleć można było przez 3/4 tej pory roku.Niestety ocieplenie klimatu jest mocno odczuwalne i z tego co się orientuje (a mam w rodzinie meteorologa) to w najbliższych latach ten trend będzie się utrzymywał, a nawet powiększał.Plus taki,że lata są ciepłe i ładne no i że nie szarpie kieszeni po kilkugodzinnych nocnych upalaniach 4x w tygodniu przez 3 miesiące:P Ja w sumie mojego gtka to odpalam już tylko żeby go przewietrzyć bo na szusy po śniegu jakoś bardzo nie liczę,może kilka dni przez całą zime będzie łaskawe.
  16. Forch Racing chce wejść w 2017 r. w cykl wyścigów długodystansowych obok supercupu i regionalnych porsche challenge.Zaczynają wyścigiem 24h Dubai. Kubica testuje razem z Lukasem i Henzlerem który jeździł w Le Mans najnowszy nabytek zespołu z Bielska - Białej prosiaka RSR. Nie ma co ukrywać taka trójka plus jeszcze jeden kierowca na dobrym poziomie, zaplecze mechaników z mocnym doświadczeniem i ta maszynka mogą dać rezultaty w postaci topowych miejsc w długodystansowych seriach wyścigowych. Z tego co mówił Robert Lukas to włosy stają dęba w tej furze, a mimo tego, że może nie jest topowym kierownikiem to jednak w top5 w tym sezonie Porsche Supercup był, a i doświadczenie w ujeżdżaniu mocnych fur na torach ma olbrzymie. Wiadomo,że to kto jakie czasy kręci to nie jest super chętnie rozpowszechniana informacja przez członków zespołu ale z wywiadu który zebrałem dzisiaj wiem, że R.K. to totalny Mount Everest i skarbnica wiedzy teoretycznej o ustawieniach i jeździe samochodem wyścigowym (wow odkryłem Ameryke) i meeeega spoko człowiek - w wolnym tłumaczeniu swój chłop. Wiem,że większość tutaj liczy na starty Kubicy w WRC,sam też życzę mu tego z całego serca bo uwielbiam ten sport jednak jaram się mocno, że kumpel z ławki szkolnej którego znam od bajtla może sobie śmigać u boku takiego geniusza jak R.K. Poza tym to zwiększa x100 szanse na to,że poznam tego dzika osobiście na torze, a może i kiedyś załapie się na kółko na prawym Póki co czekam na podpisanie artefaktów motoryzacyjnych przez R.K. które poleciały razem z Robertem Lukasem do Barcelony:)
  17. Na forum subaru o skuterach wodnych bym nie pisał chyba,że boksery plejad drzemią w wodnych zapinkalaczach to cofam:) Chodzi jednak o coś na 4 kółkach.
  18. Spokojnie, początkiem przyszłego tyg. Robert będzie upalał i testował w słonecznych klimatach.Info w najbliższym czasie bo na razie zostałem poproszony od znajomego który jest szefem teamu o dyskrecje.
  19. Ja tam doświadczyłem wielokrotnie chocby w civicu z betonowym zawieszeniem. XV prowadzi się dobrze to fakt ale nie popadajmy w skrajnosci. XV jest wysoki i pomimo silnika w układzie boxer srodek cięzkosci jest wysoko jak w kazdym podwyzszonym aucie. Nie wiem jak wasze ale auto potrafi zapłuzyc przodem na sliskiej nawierzchni w szczegolnosci na geolandarach( jedziesz prosto, gwałtownie skrecasz kierke a samochód jednak chce jechac bardziej prosto niż skrecac), esp działa dosyc nieprzewidywalnie w szczegolnosci na "spiacych policjanach" ( nie wiem jak to wyglada w autach z cvt) no i baczka nie zakrecisz. Nie zrozumcie mnie zle ale na rynku są auta prowadzace się równie dobrze jak XV, niekoniecznie z napedem awd. Gdybym dzis stanał przed wyborem np Rav 4 vs kolejny XV (mając wczesniej XV) na 100% jeździłbym Toy'ka. Aczkoliwek uważam ze warto raz w zyciu doswiadczyc Subaru bo nie sa to zle samochody Popieram kolege.XV nie jest niczym specjalnym jeśli chodzi o prowadzenie.Oczywiście,że jak spadnie śnieg to fajnie mieć to stałe 4x4 i najlepszy napęd,ale na co dzień to moim zdaniem auto prowadzi się podobnie jak większość w tym segmencie. To,że po minucie jazdy wyczujesz subaru to może i fakt,ale z wieloma innymi markami jest podobnie.
  20. beemowiec

    Hot Hatch Hysteria

    Dokładnie - niby kalka,a jednak włosi jak chcą to potrafią robić samochody z niesłychanym smakiem i gustem.Oby ta ich polityka zapoczątkowana giulią,teraz stelvio szła cały czas w tym kierunku to będzie to duży plus dla całej motoryzacji.Ja tam lubie nacieszyć oko ładną sarenką czy ładnym samochodem.Jestem wrażliwy na takie bodźce;)
  21. Panowie ma ktoś namiar na jakiegoś fajnego blacharza/lakiernika w Bielsku lub okolicach?Potrzebuje zrobić pare rzeczy,a terminy i chęci u większości wyglądają gorzej niż w polskiej służbie zdrowia.Pozdrawiam:)
  22. Dla mnie fajną sprawą jest skórzana tapicerka (z żółtą nitką) która dodaje troche elegancji i umila wnętrze oraz zestaw multimedialny z kolorowym ekranym obsługującym tel/navi który działa bardzo dobrze. Dużym plusym jest też CVT z fajnym bajerem jakim są łopatki przy kierownicy. Naprawde pozytywnie mnie zaskakuje ta skrzynia chociaż mam na blacie dopiero 1100km.
  23. Levorg fajny,troche nim pojeździłem i pozytywne wrażenia z tym,że u mnie jedno auto musi być wyższe z uwagi na teren zamieszkania.
  24. Chciałem napisać swoje odczucia po pierwszych km nowym XV.Wersja którą odebrałem kilka dni temu to 2.0 CVT w najbogatszej wersji wyposażenia. Szukałem samochodu dla żony który jednocześnie będzie służył nam na wyjazdy wakacyjne na które impreza GT odpada.Do tej pory pożyczałem forestera rodziców,teraz mamy własny wczasoumilacz.Miałem możliwość jazdy próbnej przez 2 dni więc nie kupowałem kota w worku. -Samochód ma jak dla mnie świetną bryłę - nie za duży,nie za mały.Do miasta jak znalazł,można też spokojnie zapakować pare bagaży i jechać gdzieś dalej, -silnik którego praktycznie nie słychac,wysoka kultura pracy i bardzo dobre spasowanie z CVT.Jak na tę pojemność,moc,automat i 4x4 jestem zadowolony i uważam,że jest to wystarczające połączenie do normalnej codziennej jazdy, -jakość wykonania jest jak dla mnie na dorbym poziomie.Moja wersja ma skóre,szyber,nawigacje,podgrzewane stołki,łopatki przy kierownicy.Jest tego całkiem sporo.Spasowanie eleganckie,żadnych stuków czy skrzypnięć co w nowym foresterze się zdarzało, -na minus wyciszenie powyżej 120km/h,podatność na podmuchy wiatru i skaczące zawieszenie z tyłu.To tak na szybko co udało mi się wyłapać przez kilka dni. Ogólnie jestem zadowolony z zakupu.
  25. Witam,posiadam forestera 2012 2.5 aut.Jestem od tygodnia na Chorwacji i mam nastepujacy problem-dzisiaj spod okolicy pedalu gazu zaczelo wydobywac sie gorace powietrze.Zlokalizowalem je z dwoch rurek (przewodow) ktore po dotknieciu az parza.Zrobilem zdjecie pogladowe.Czy to rurki od klimy?Dodam,ze nie uzywalem jej od dawna bo nie ma takiej potrzeby-temp pozwala jezdzic swobodnie z otwartym oknem.Po wlaczeniu klimy wszystko dziala ale czuc ten gorac pod nogami kierowcy.Kiedy jest wylaczona rowniez.Co do silnika to nie wiem jaka ma temp bo w tej wersji nie ma wskaznika ale nie swieci sie zadna kontrolka.Prosze o sugestie co moze sie dziac bo nie ukrywam,ze czeka mnie za tydzien trasa powrotna do kraju i troche sie boje.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...