Skocz do zawartości

adamlass

Nowy
  • Postów

    12
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez adamlass

  1. Byłem w bardzo podobnej sytuacji. Levorg bardzo mi się podoba i podobał na datę, w której dokonywałem wyboru auta. Jest charakterystyczny, nieźle się prowadzi (choć wcale nie tak rewelacyjnie jak twierdzą niektórzy), jest pojemny, ale kompletnie nie nadaje się do użytkowania przy dużych przebiegach. Ja robię rocznie około 40-50 tys. km. Auto ma wiele zalet, ale też niestety sporo wad. Jedną z nich jest spalanie. Przyjmij, że Levorg pal średnio 10l w więcej, i takie wartości przyjmij do swoich wyliczeń. U mnie skończyło się na poliftowym A5 quattro z silnikiem 2.0Tdi. Na ekspresówce pali 6,5 -7 l, prowadzi się równie dobrze, jest trochę mniejsze, ale też lepiej wykończone. Przez chwilę żałowałem, że nie kupiłem Levorga, ale za pieniądze na zaoszczędzonym paliwie buduję sobie auto do sprawiania frajdy. Niestety, pomimo całej sympatii do Subaru (a jedno już mam w garażu), to świadomie nie zdecydowałem się na Levorga.

  2. Czy ktoś może mi podpowiedzieć, jakie są obroty silnika przy prędkości 140 km/h, w wersjach odpowiednio MY16 i MY17? Wiem, że MY17 ma więcej wirtualnych przełożeń, co może się przekładać na niższe obroty w trakcie jazdy autostradowej, to prawda?

  3. Cześć wszystkim

    potrzebuję rozwiązania, które mógłbym zastosować do Legacy IV. Aktualnie mam fotele seryjne, materiałowe, z krótkim siedziskiem. Przy wzroście 193 cm, w dłuższych podróżach, pojawia się problem krótkiego siedziska.

    Chciałbym rozpoznać kwestię zmiany przednich foteli w Legacy - na coś z dłuższym (regulowanym siedziskiem), a także z lepszym trzymaniem bocznym. Mile widziana byłaby także niższa pozycja za kierownicą?

    Czy ktoś z Was podejmował temat?

    Z góry dziękuję za wskazówki :)

  4. Dozbieraj i kup STi taka moja rada ;)

     

    Jakieś konkretne przyczyny? Jak pisałem wyżej, auto nie będzie służyło do upalania. Raczej do jazdy na co dzień (ca 12000 km rocznie). Nie chcę wchodzić w bardzo wysokie koszty utrzymania, co w przypadku STI jest wręcz pewne, a z drugiej strony liczę się z kosztami utrzymania WRX.

  5. Dzięki za odpowiedzi. Auto zostałoby zakupione na okres mniej wiecej 2-3 lat. Czy istnieje wysokie prawdopodobieństwo, że w tym okresie posypie się skrzynia i/lub silnik, biorąc pod uwagę, iż auto nie będzie upalane ale jeżdżone raczej żwawo, z wykorzystaniem potencjału? Do częstych serwisów olejowych jestem przyzwyczajony i przykładam sporą wagę do stanu technicznego auta. Wolę dmuchać na zimne. Jak więc będzie z eksploatacją tego dokładnie modelu w codziennym użytkowaniu?

  6. @KamilP, widziałem właśnie, że jest temat o sprzedaży tego auta. Interesuje mnie jednak czy jest to dobry zakup pod kątem pierwszego Subaru, w takim właśnie mniej więcej budżecie, no i w kontekście używania tego auta do jazdy na co dzień. Jednym słowem, czy warto iść w tych pieniądzach w kierunku WRX 2.5.

  7. Podpowiedzcie koledzy czy zakup z linka poniżej, jako pierwsze Subaru będzie w porządku? Silnik 2.5 trochę poprawiony, auto wydaje się być w dobrym stanie (wszystko do sprawdzenia). Auto nie będzie służyło do upalania, a wyłącznie do jazdy po mieście (+dojazd do miasta) aczkolwiek dynamicznej, a także na sporadyczne wakacyjne wypady. Nie ukrywam, że bardzo zależałoby mi na STI, jednak wiem, że to jeszcze nie ten budżet utrzymania. Przeczytałem już chyba wszystko o wadach i zaletach tego modelu i nie wiem czy mam naprawdę się go bać i ciągle myśleć kiedy padnie skrzynia i kiedy wybuchnie silnik. Ktoś pisał wyżej, że trochę dłubnięty WRX to idealne auto na początek przygody z Subaru, którą mam zamiar rozpocząć.

     

    http://otomoto.pl/subaru-impreza-subaru-impreza-wrx-prodrive-C30603328.html

×
×
  • Dodaj nową pozycję...