Podczas normalnej jazdy auto nagle stracilo moc , pojawila sie kontrolka bledu silnika i obroty utrzymywaly sie na poziomie 1000 rpm dodawanie gazu nie powodowalo zadnej zmiany. Po zgaszeniu silnika i ponownym jego odpaleniu ( minelo 2 godz ) kontrolka nadal sie swiecila ale auto wkrecalo sie na obroty bez problemu przez jakies 5 min po czym znowu sie zwiesil na 1000 rpm i tyle . I tak w kolo macieju odpalam jest ok i lipa po 5 min , jakies pomysly co mu dolega ?